Misza95
Moderator
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 2 966
Ja ok 22-23 ale dzisiaj jestem wyjatkowo zmeczona wiec juz leze i zaraz pójdę spac [emoji4]O której chodzicie spać? Ja po 21 jestem padnieta jak mucha i odrazu ide spać razem z synem
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja ok 22-23 ale dzisiaj jestem wyjatkowo zmeczona wiec juz leze i zaraz pójdę spac [emoji4]O której chodzicie spać? Ja po 21 jestem padnieta jak mucha i odrazu ide spać razem z synem
Ja mam tak samo. Usypiam synka ok 21-22 i od razu idę do łóżkaO której chodzicie spać? Ja po 21 jestem padnieta jak mucha i odrazu ide spać razem z synem
Ja już bym chciała styczeń najlepiej żeby być już po wszystkim i mieć dzidzi przy sobie całą i zdrową
Ja pracuje w szpitalu i gin mi nic nie mówiła, że są jakieś przeciwwskazania a pytała o pracę Zarazić się tak naprawdę możemy nawet w sklepie a groźne moim zdaniem jakieś oddziały chorób zakaźnych ale to nie w każdym szpitalu ten oddział się znajdujeA i poradźcie mi co zrobić jeśli możecie. Mój siostrzeniec jest do końca tygodnia w szpitalu na neurologii. Będzie miał jakieś kompleksowe badania robione a ma 10 lat i wiadomo że nikt z nim cały czas w tym szpitalu nie siedzi. I się zastanawiam czy mogę go odwiedzić czy lepiej nie łazić bez potrzeby po szpitalach bo wiadomo...różne choroby tam są. Co wy byście zrobiły? Strasznie mi go szkoda a ja przecież jestem w domu. A z drugiej strony to wiadomo że zdrowie mojego dziecka jest dla mnie najważniejsze i nie chce mu zaszkodzić.
Zazwyczaj 23 czasem trochę później [emoji6] ale rano lubię pospać [emoji1]O której chodzicie spać? Ja po 21 jestem padnieta jak mucha i odrazu ide spać razem z synem
Ja tą ciążę zaczęłam od szpitala dziecięcego,bo syn miał operację na przepuklinę ,także nasiedzialam się na odziale ..ale cóż nie było wyboru. Raczej neurologia nie jest jakims miejscem stwarzajacym zagrożenie, trzeba myć ręce i tyle .Ja pracuje w szpitalu i gin mi nic nie mówiła, że są jakieś przeciwwskazania a pytała o pracę Zarazić się tak naprawdę możemy nawet w sklepie a groźne moim zdaniem jakieś oddziały chorób zakaźnych ale to nie w każdym szpitalu ten oddział się znajduje
Zazwyczaj 23 czasem trochę później [emoji6] ale rano lubię pospać [emoji1]
Strasznie mnie zasmucił post Emilii [emoji20] pewnie jak każda z was zaczęłam się martwić o swoje maleństwo. 5 tyg już nie miałam usg i nie wiem co tam w środku się dzieje. Jak tylko mężowi nic nie wypadnie ważnego w pracy to jutro rano idę na prenatalne. Eh... Co za stres [emoji58]