Dziewczyny właśnie byłam w biedronce...W sklepie miałam na wszystko ochotę. Kupiłam loda, pączka, bagietkę czosnkową, śledzika w pomidorach (zastanawiałam się też nad tym w śmietanie), cole i sprita. Wróciłam do domu i nic z tych rzeczy mi się nie chce- a sumie głodna nie jestem [emoji23] też tak macie?
reklama
reqiem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2017
- Postów
- 28 530
Ja mam odwrotnie, jak jestem w sklepie to na nic nie mam ochoty. A jak wroce do domu to załuje ze nie kupiłam czegos bo mam smaka. Zreszta ja na mało co ma smaka. Nie mam mdłości jako tako (chociaż akurat w tym monencie mam [emoji23] ale to wyjatek. ) ale za to apetytu też nie. Rano MUSZE zjesc sniadanie a potem to juz bardziej z rozsadku. I tak ciagle mniej na wadze, mam nadzieje ze odżywiam tego mojego bąbelka...Dziewczyny właśnie byłam w biedronce...W sklepie miałam na wszystko ochotę. Kupiłam loda, pączka, bagietkę czosnkową, śledzika w pomidorach (zastanawiałam się też nad tym w śmietanie), cole i sprita. Wróciłam do domu i nic z tych rzeczy mi się nie chce- a sumie głodna nie jestem [emoji23] też tak macie?
Mi biały barszczyk wchodzi teraz tak jak za młodszych lat gdy byłam na kacu [emoji23] serio...po śniadaniu szklaneczka takiego kwaśnego do wypicia (bez makaronu)...pychaJa mam odwrotnie, jak jestem w sklepie to na nic nie mam ochoty. A jak wroce do domu to załuje ze nie kupiłam czegos bo mam smaka. Zreszta ja na mało co ma smaka. Nie mam mdłości jako tako (chociaż akurat w tym monencie mam [emoji23] ale to wyjatek. ) ale za to apetytu też nie. Rano MUSZE zjesc sniadanie a potem to juz bardziej z rozsadku. I tak ciagle mniej na wadze, mam nadzieje ze odżywiam tego mojego bąbelka...
paulenka91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2017
- Postów
- 35 373
A wiecie że mi też nie zlecił na różyczkę ale nigdy na nią nie chorowałam bo pytałam mamy. Czyli pewnie nie mam odporności. Nie wiem od czego to zależy że jedni zlecają a drudzy nieWystarczy zrobić raz w życiu ,u mnie lekarz był w szoku bo.mi nigdy nikt nie zlecił przez poprzednie ciążę i tak o to właśnie przy 3 dziecku będę robić to badanie ... Za to toksoplazmozę miałam już dodatnia w wieku 17 lat i już mi wszedzie wpisują (+) na podstawie tych starych badań.
reqiem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2017
- Postów
- 28 530
Moze na nastepnej wizycie zleci?A wiecie że mi też nie zlecił na różyczkę ale nigdy na nią nie chorowałam bo pytałam mamy. Czyli pewnie nie mam odporności. Nie wiem od czego to zależy że jedni zlecają a drudzy nie
Oj tak....rozumiem Ciebie bardzo dobrze!Dziewczyny właśnie byłam w biedronce...W sklepie miałam na wszystko ochotę. Kupiłam loda, pączka, bagietkę czosnkową, śledzika w pomidorach (zastanawiałam się też nad tym w śmietanie), cole i sprita. Wróciłam do domu i nic z tych rzeczy mi się nie chce- a sumie głodna nie jestem [emoji23] też tak macie?
Albo wezmę dwa gryzy i już jestem najedzona i już mnie to obrzydza i nie chcę.
Od jakiegoś czasu mam ochote na krewetki w śmietanie u nas w sklepie są na wagę, świeżo robione ale nie można krewetek więc tylko ślinka mi leci na sama myśl. Tak jak zawsze kochałam mięso i nie wyobrażałam sobie obiadu bez mięsa, tak teraz raczej czuje obrzydzenie....dziwne.
reqiem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2017
- Postów
- 28 530
A czemu niby nie mozna krewetek??Oj tak....rozumiem Ciebie bardzo dobrze!
Albo wezmę dwa gryzy i już jestem najedzona i już mnie to obrzydza i nie chcę.
Od jakiegoś czasu mam ochote na krewetki w śmietanie u nas w sklepie są na wagę, świeżo robione ale nie można krewetek więc tylko ślinka mi leci na sama myśl. Tak jak zawsze kochałam mięso i nie wyobrażałam sobie obiadu bez mięsa, tak teraz raczej czuje obrzydzenie....dziwne.
Ponieważ są źródłem groźnych bakterii i pasożytów....na pewno, surowe nie wiem jak zrobione dlatego wolę nie ryzykować. Czytałam też, że często pochodzą z zaniechyszczonych wód w związku z czym nie są zbyt dobre nawet po ich przygotowaniu. Tak samo jak np nie zaleca się kobietom w ciazy tuńczyka gdyż jest on zanieczyszczony rtęcią.A czemu niby nie mozna krewetek??
A ja jestem po dzisiejszej kontroli u ginekologa, z badań wyszło że mam anemię.. czyli tak samo jak w pierwszej ciąży. Niestety również wyszła niedoczynność tarczycy. Jestem zła na siebie że nie zrobiłam sobie przed ciążą badań, ale mój wcześniejszy (prywatny) ginekolog nawet mi tego nie zasugerował, tylko przekonywał że wszystko jest okey i nic tylko zachodzić w ciążę... Przekopałam internet i jestem załamana że przez najważniejsze 12 tyg ciąży nie leczyłam tej niedoczynności.
Dostałam skierowanie na powtórzenie badań za 3tygodnie..
Dostałam skierowanie na powtórzenie badań za 3tygodnie..
reklama
reqiem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2017
- Postów
- 28 530
Nie wiem, ale nie popadałabym w takie skrajnosci. Ok surowe nie, ale usmazone krewetki zjedzone raz na jakis czas na pewno nic złego nie zrobią. Tak na dobra sprawe wszystko jest zanueczyszoczone. Kurczaki maja antybiotyki, sterydy i inne badziewia, owoce i warzywa pestycydy itd.Ponieważ są źródłem groźnych bakterii i pasożytów....na pewno, surowe nie wiem jak zrobione dlatego wolę nie ryzykować. Czytałam też, że często pochodzą z zaniechyszczonych wód w związku z czym nie są zbyt dobre nawet po ich przygotowaniu. Tak samo jak np nie zaleca się kobietom w ciazy tuńczyka gdyż jest on zanieczyszczony rtęcią.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 723
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 3 tys
U
Podziel się: