alla31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2015
- Postów
- 18 184
U mnie rodzina raczej nie będzie szczęśliwa.. będzie gadanie że już mam dzieci odchowane i że po co.mi to było itd..takze się nie śpieszę bo po co mam się denerwować. Ja jestem po rozwodzie i mój partner też ( on też ma syna) i to będzie nasze pierwsze wspólne..więc też każdy inaczej na to patrzy. A w pracy to już w ogóle będzie armagedon,pracuje w małej firmie i mam samodzielnie stanowisko , nie ma nawet kto mnie zastąpić..Uu to długo, ja i tak już uprosilam żeby choć do wizyty poczekać ,że teraz to jeszcze zbyt wcześnie