reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Halo halo styczen 2019

Nie byłam, mam dopiero na 18.06, chyba że nie wytrzymam i wcisnę się tydzień wcześniej. Ale i tak miałam zamiar się wybrać dopiero w 8 tyg, bo wcześniej naprawdę nie ma sensu się stresować.
No to może nie potrzebnie poszłam bo jakieś plamienie po tym badaniu mam :-( właśnie zauważyłam. To teraz już się na poważnie zaczynam martwić .
 
reklama
Ja właśnie wróciłam z pracy ..masakra wykończona jestem. U mnie o ciąży jeszcze nie wiedzą , więc nie mam żadnej ulgi. Chciałabym już iść na L4 ale wiem że jak je tak z grubej rury wyłoze to już nigdy nie będę miała po co wracać [emoji52][emoji52][emoji848]W ogóle nie wiem jak wybrnąć z tej sytuacji.
 
Co do wydzieliny o.ktorej pisalyscie tak sporo [emoji6] To w ciazy może być jej naprawdę dużo , taka biała gęsta albo przezroczysta jest fizjologiczna i własciwie towarzyszy do samego końca , żółta może zwiastowac jakis stan zapalny . Co do plamien typu kawa z mlekiem lub brązowe- mogą się zdarzyć po badaniu lub po stosunku ,może być to np nadżerka na szyjce , a takie plamienie ciągle może być związane z niedomaganiem progesteronu i wtedy konieczny jest Duphaston lub Luteina.
 
Poszłam dziś do lekarza z tą BETĄ 1776 i zrobił mi Usg . Nie zobaczył żadnego pęcherzyka :-( a to już początek 6 tygodnia , powinien być widoczny . Powiedział, że te aparaty które mają w przychodniach za NFZ są do kitu.
Kazał mi przyjść w czwartek do prywatnego gabinetu bo tam podobno lepszy sprzęt
Ciekawe czy to tak może być czy chciał mnie naciągnąć. A może tam nie ma żadnej ciąży?
Czasami nie widać jeszcze nic na tym etapie , także spokojnie. Najlepiej na pierwsze USG iść po skończonym 7 tygodniu, chyba że wcześniej coś się dzieje ,są jakieś dolegliwości itd. Ja np w piątek musiałam nie planowanie odwiedzic Izbę Przyjec, a tak na prawdę na pierwsze USG miałam iść teraz w środę - akurat będzie równe 7 tygodni.
 
Poszłam dziś do lekarza z tą BETĄ 1776 i zrobił mi Usg . Nie zobaczył żadnego pęcherzyka :-( a to już początek 6 tygodnia , powinien być widoczny . Powiedział, że te aparaty które mają w przychodniach za NFZ są do kitu.
Kazał mi przyjść w czwartek do prywatnego gabinetu bo tam podobno lepszy sprzęt
Ciekawe czy to tak może być czy chciał mnie naciągnąć. A może tam nie ma żadnej ciąży?
Beta za duża, więc sobie nie wkręcaj głupot :) Kobiety „nie w ciąży” mają betę do 5, jeśli się nie mylę.
 
Cieszyć to i ja sie cieszę :D tylko po prostu jestem tez troche przerażona :D ostatnio bylam u kyzynki, ktora ma 7miesieczne dziecko i nijak nie mogłam sie przemoc, zeby je wziąć na rece, bo sie balam, ze uszkodze :D mam nadzieje, ze się instynkt wlaczy w odpowiednim czasie :)

Pewnie że się włączy:) ja też w to wątpiłam i strasznie się bałam tych paru dni w szpitalu, jak ja się sama nim zajmę;) Ale jak już urodzisz to po prostu to wiesz:D
 
reklama
Odnośnie L4. To już się dawno wyleczyłam z tego typu poświęceń w pracy. W pracy nikt mi za to nie podziękuje. Jestem zmęczona i czuję się słabo, brak mi sił. A to jedyny czas, kiedy można odpocząć, bo potem jest jazda bez trzymanki :D
A nuda? Takie słowo nie istnieje w moim słowniku. Nie wiem czy to dlatego, że mam dzieci, dom, zwierzęta czy z innego powodu, ale zawsze mam co robić. Zawsze sobie umiem zajęcie zorganizować :)
 
Do góry