reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

Oczekująca, jestem dobrej myśli, że wszystko będzie u Ciebie w porządku. Beta pięknie urosła. Także leż, odpoczywaj i staraj się myśleć pozytywnie.

Colorado, dzięki za cynk z mąką, będę szukać!

Dziewczyny, to badanie drożności też ewentualnie wskaże endometriozę? Mnie czeka w styczniu to badanie.

U mnie PMS się uspokaja, czekam więc na okres i odsuwam jak mogę myśl o ciąży.
 
reklama
Hej Dziewczyny, dawno mnie tu nie było. Oczekujaca gratuluję, wierzę, że teraz wszystko będzie dobrze i za jakiś czas przytuli swojego maluszka. U mnie taki śluz też się pojawił na początku ciąży, w czasie, kiedy miałam mieć okres, a teraz Tosia jest na świecie cała [emoji846] także nie ma się co stresować, będzie dobrze.

Ja ostatnio kupiłam mąkę orkiszową w Kauflandzie za niecałe 8 zł za kg, także też spoko cena.

Co do mojej diety, to trzymam się niskiego indeksu, ale jem najczęściej szybkie małe śniadanie i dopiero potem obiad, jak mąż wróci z pracy, bo Tosia w ciągu dnia nie daje mi nic zrobić. Czasem nawet śniadania nie jem... Mam wrażenie, że mnie to gubi, bo na wadze ciągle tyle samo, czasem nawet kg więcej. No i chyba powtarza się sytuacja z przed 2 lat, jak mimo diety, dopóki nie dostałam sioforu, to waga ani drgnęła, tylko teraz przy kp moja endo mi metforminy nie przepisze...
 
Paula [emoji8] dobrze wiedzieć, że w Kauflandzie mąka w dobrej cenie też jest [emoji846]
Śniadanie jest faktycznie bardzo ważne, ale wiadomo, że przy maluchu nie zawsze się da je zjeść i wszystko zrobić na tip top. U mnie gdyby nie mąż pod ręką, to są takie dni, że niewiele bym mogła zjeść też.

Ile zamierzasz kp?
 
Paula [emoji8] dobrze wiedzieć, że w Kauflandzie mąka w dobrej cenie też jest [emoji846]
Śniadanie jest faktycznie bardzo ważne, ale wiadomo, że przy maluchu nie zawsze się da je zjeść i wszystko zrobić na tip top. U mnie gdyby nie mąż pod ręką, to są takie dni, że niewiele bym mogła zjeść też.

Ile zamierzasz kp?
Nie mam jakiegoś odgórnie ustalonego terminu, myślałam, że ok roku, ale to wszystko wyjdzie w praniu. Zazwyczaj, jak szlyśmy do szpitala, nawet na 2 dni, to miałam problemy z laktacją. Także zobaczymy jak ta moja laktacja będzie wyglądać po tym pobycie, szczególnie, że małą jestem w stanie przystawić tylko na leżąco, a tam nie ma jako takich łóżek dla rodziców... Zobaczymy co będzie
 
Dzień dobry!

Oczekująca, bądź dobrej myśli. Beta pięknie rośnie, jesteś zabezpieczona lekami więc wszystko będzie dobrze.
U mnie takie plamienia oznaczały problemy z kosmówką więc dostałam duphaston i nakaz leżenia. Często taka krew to wynik zagnieźdżenia a nawet mikro urazy przez aplikację luteiny. Odpoczywaj i nie denerwuj się.

Dziewczyny- dziś na wadze minus 0.3 kg! Więc coś zaczyna się dziać !
Na śniadanie zjadłam 2 jajka, 2 zielone małe ogórki, kawałeczek białego chudego sera i 3 plastry szynki z kurczaka. Bez węgli dziś. Zobaczymy na jak długo mnie to nasyci. Na obiad planuje drobiowe pvlpeciki z koperkiem, ryż i brokuł.
Zmierzyłam się dziś cała i pełna optymizmu działam dalej .
 
Dzień dobry!

Oczekująca, bądź dobrej myśli. Beta pięknie rośnie, jesteś zabezpieczona lekami więc wszystko będzie dobrze.
U mnie takie plamienia oznaczały problemy z kosmówką więc dostałam duphaston i nakaz leżenia. Często taka krew to wynik zagnieźdżenia a nawet mikro urazy przez aplikację luteiny. Odpoczywaj i nie denerwuj się.

Dziewczyny- dziś na wadze minus 0.3 kg! Więc coś zaczyna się dziać !
Na śniadanie zjadłam 2 jajka, 2 zielone małe ogórki, kawałeczek białego chudego sera i 3 plastry szynki z kurczaka. Bez węgli dziś. Zobaczymy na jak długo mnie to nasyci. Na obiad planuje drobiowe pvlpeciki z koperkiem, ryż i brokuł.
Zmierzyłam się dziś cała i pełna optymizmu działam dalej .
Zwiekszylam luteine do 2x2 . Odpoczywam. Te plamienie pojawilo sie wczoraj raz. A u Ciebie wiecej? W zasadzie to zobaczylam je tylko na papierze.
Nie wiem czy isc do innego gin we wtorek czy czekac na wizyte do swojej 30.10
 
Dzień dobry!

Oczekująca, bądź dobrej myśli. Beta pięknie rośnie, jesteś zabezpieczona lekami więc wszystko będzie dobrze.
U mnie takie plamienia oznaczały problemy z kosmówką więc dostałam duphaston i nakaz leżenia. Często taka krew to wynik zagnieźdżenia a nawet mikro urazy przez aplikację luteiny. Odpoczywaj i nie denerwuj się.

Dziewczyny- dziś na wadze minus 0.3 kg! Więc coś zaczyna się dziać !
Na śniadanie zjadłam 2 jajka, 2 zielone małe ogórki, kawałeczek białego chudego sera i 3 plastry szynki z kurczaka. Bez węgli dziś. Zobaczymy na jak długo mnie to nasyci. Na obiad planuje drobiowe pvlpeciki z koperkiem, ryż i brokuł.
Zmierzyłam się dziś cała i pełna optymizmu działam dalej .
Gratuluje spadku wagi. U mnie tez dzis 0.3kg mniej ;) wiec dobry dzien.

U mnie na śniadanie: salatka z serkiem wiejskim i kanapka z lososiem.

Na obiad: zupa troche kalafiorowa, ale z dodatkiem kurkumy, curry i mleczka kokosowego. Inspiracja wlasna ;p
Na drugie ziemniaczki (przestudzone w lodowce jak zasada IO nakazuje) poieczarki podsmazane i ser na patelni (kupilam taki specjalny podobny do halloumi)
 
Zwiekszylam luteine do 2x2 . Odpoczywam. Te plamienie pojawilo sie wczoraj raz. A u Ciebie wiecej? W zasadzie to zobaczylam je tylko na papierze.
Nie wiem czy isc do innego gin we wtorek czy czekac na wizyte do swojej 30.10
U mnie pojawiło się dwa razy i też tylko na papierze. Różowe takie nitki w śluzie. Przestraszyłam się bo miałam raz ciążę biochemiczną więc poleciałam do gin i okazało się że kosmówka jest niejednorodna i odkleja się. Ale dzięki leżeniu i duphastonie było ok .
Gratuluję spadku wagi !
 
Super, że optymizm jest! [emoji106]

Oczekująca, optymistyczne jest to, że ta odrobina krwi była jednorazowa i się już nie powtarza :) będzie dobrze [emoji8]

Zupka na pewno smaczna [emoji7]

Szafirek, ale bym zjadła takie pulpeciki [emoji7]

U mnie dziś na śniadanie 2 kromki chlebka własnej roboty, masło, sałata rzymska, 1 jajko na twardo, szynka, 1 plaster sera żółtego, pomidorki koktajlowe i kiszony ogór [emoji106]

Na obiad idziemy do rodziców, więc pewnie będzie klasycznie rosół, mięso surówka i ziemniaki, których i tak zwykle nie zjadam, bo nie mam na nie miejsca [emoji106]

Dziś mam w planie zrobić pastę z bakłażana na kanapki. Ostatnio robiłam pastę z dyni hokkaido i była tak pyszna, że się już zjadła [emoji23]
 
reklama
U mnie pojawiło się dwa razy i też tylko na papierze. Różowe takie nitki w śluzie. Przestraszyłam się bo miałam raz ciążę biochemiczną więc poleciałam do gin i okazało się że kosmówka jest niejednorodna i odkleja się. Ale dzięki leżeniu i duphastonie było ok .
Gratuluję spadku wagi !
Teraz to juz sie serio wystraszylam :(
Lezalas cala ciaze ? W ktorym to bylo tyg , ten problem z kosmowka
 
Do góry