reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

reklama
Nie wiem kiedy... Pierw muszę poszukać lekarza .Odechciało mi się wszystkiego. Jeszcze moja waga mnie załamuje od poniedziałku nie jem słodyczy jem zdrowiej i dziś dwa kg na plusie czyli łącznie już 4....
 
Wiecie co? Melduje się i ja! Jak nikt nie będzie trzymał nade mną bata to nic z mojej diety nie będzie.. Pomożecie?

Agunia- bardzo współczuję kamieni! Męczyłam się długo, jeździłam co chwile na pogotowie bo z bólu nie mogłam. W końcu przez nie leżałam na zapalenie trzustki w szpitalu.. Usuń je najszybciej jak się da..
 
Agunia, masakra z tymi kamieniami :( jak Ci je już usuną to weź je może do oczka na ogrodzie wrzuć, albo do akwarium z rybkami... [emoji16] Taki gest triumfu nad naturą [emoji4] co do wagi to pewnie kwestia metabolizmu, z doświadczenia wiem, że można jeść zdrowo i w normalnych ilościach i tyć, tak samo jak jeść niewiele i wciąż tyć:/

Szafirek, jasne, że pomożemy [emoji8]
Jakiś konkretny plan / cel wagowy masz??

Ja dziś po kilku dniach weszłam na wagę i jestem w szoku, bo pokazała 93 kilo, czyli 3 mniej niż ostatnio jak się na wagę obraziłam. Może to jakieś znowu wodne zawirowanie. Ale u endokrynologa w poniedziałek będzie to lepiej wyglądać [emoji23][emoji23][emoji23]
 
Oczekująca, super, że zamknęliście pewien rozdział. Mam nadzieję, że będziecie coraz bardziej stawać na nogi i kolejny maluszek zawita u was [emoji8]
 
Szafirek, zapraszamy!

Agunia, ogarnij to szybko. Wiadomo, że po operacji będziesz dochodzić do siebie, ale pomysł jaki komfort później będzie [emoji8] co do wagi, to może jesteś przed miesiączką i się woda nazbierała?
 
Colorado, brawo!!! Piękny wynik! Ja się mojej wagi wciąż boję bo przez ten dwutygodniowy PMS nie mogę się ogarnąć jakoś [emoji849] dziś pierwszy dzień od dawna kiedy zamierzać się ładnie trzymać cały. Przynajmniej się z orbitrekiem przeprosiłam wczoraj i były spontaniczne seksy nie w celach prokreacyjnych [emoji16]
 
Dzięki dziewczyny [emoji4]

Colorado mój cel hmm. Do świąt zostało 9 tygodni.. Więc cel: do świąt zgubić 5 kg! [emoji3]
A większy cel na przyszły rok- na wadze widzieć pierwszą 6 [emoji3] a później to i nawet 9 może być [emoji39].
Takie 69 kg przy moim wzroście to nadal nadwagą oszaleli Ci od BMI [emoji39]..

Kiedyś odchudzalam się metodą Montigniacka - niski indeks glikemiczny - to tak jak większość was teraz?
 
reklama
Ka, nie wiem skąd ten wynik, może waga mi psikusa zrobiła ... Nie ogarniam. Bo jem bardziej wg wytycznych przy io, ale ciągle dużo wg mojej opinii. Ale fakt, że aktywności mam więcej, niż przed ciążą [emoji16]

Przy dwutygodniowym pms to ja bym poległa na całego i zjadła tonę czekolady i pizzy [emoji23] także jeśli nie idziesz tą drogą, to szacun [emoji106]

I bardzo fajnie, że takie aktywności wam wpadły [emoji106] jak jest miłość [emoji176] w powietrzu to i owoc[emoji519] miłości się pojawi [emoji16]

Szafirek, to Ty chyba i tak najchudsza z nas tutaj jesteś [emoji6] z BMI to porażka, ja powinnam ważyć tyle, co w gimnazjum chyba [emoji23] a byłam wtedy niższa i i tak byłam gruba [emoji849]

Z celów do końca tego roku to powinnam chyba sobie obrać następujący: wybrać się w końcu chociaż raz na basen [emoji23] wybieram się chyba drugi tydzień, zawsze coś. A jeszcze zamierzam się z Brunem zapisać na zajęcia dla maluszków na basenie, od 3 mca można [emoji7]
 
Do góry