Ka.2606
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 903
35 to nic [emoji3]
Jo, 6,5 też niczego sobie [emoji3]
Ja się zważylam i jest kilo na plusie od poniedziałku. Powiem Wam, że mam dzień kiedy chcę pieprznąć to całe odchudzanie. Męczę się miesiąc, żeby zrzucić 2 kilo, potem wracają mi one w tydzorn, i znów się męczę, żeby je stracić. Za tydzień mam dietetyka i chyba pierwszy raz będzie bez sukcesów... No, ale najważniejsze to nie odwołać wizyty [emoji16] a ten tydzień robię sobie wycisk...
Jo, 6,5 też niczego sobie [emoji3]
Ja się zważylam i jest kilo na plusie od poniedziałku. Powiem Wam, że mam dzień kiedy chcę pieprznąć to całe odchudzanie. Męczę się miesiąc, żeby zrzucić 2 kilo, potem wracają mi one w tydzorn, i znów się męczę, żeby je stracić. Za tydzień mam dietetyka i chyba pierwszy raz będzie bez sukcesów... No, ale najważniejsze to nie odwołać wizyty [emoji16] a ten tydzień robię sobie wycisk...