reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

Zuza, czas leci nieubłaganie, przez to trzeba cieszyć się każdą chwilą [emoji1] sezon lodowy też mnie męczy, ale lody to nie tami najgorszy grzech, o ile wybierze się np sorbet albo jakiś śmietankowy [emoji1]

Agunia, gratulacje! Też tak masz, że zastanawiasz się, jak dawałaś radę nosić na sobie wcześniej tyle kg? [emoji1]

Ka, aaa to faktycznie nie tak super blisko [emoji1] no ale za miedzę to się nie jeździ na wycieczki [emoji1] osobiście nie cierpię autostrad, a zwłaszcza jazdy nimi za dnia [emoji23] mąż nas woził teraz, bo jak przepięłam adapter do pasów na siedzenie pasażera, to nie chciało nam się go przekładać [emoji1]
 
reklama
Zuza fajnie że się odezwałaś i, że wszystko u Was dobrze:* Dominiś szybko rośnie u was 9miesiecy a u nas jutrob10i kiedy to zleciało.
Ka miłej wycieczki :)
Colorado wczoraj tak miałam jak pchałam wózek pod górę i miałam dość to pomyślałam jak ja wcześniej mogłam chodzić ....Jednak 127.8a teraz 93to jest ogromna różnica. Waga jeszcze wysoka ale coraz bliżej 8z przodu;) Dziś mnie znajoma w sklepie nie poznała :D Nikt mi takiej wagi nie daje jaką mam wszyscy mówią ,że 70pare kilo ważę :D Hehehe do 7to jeszcze daleka droga ;) A teraz lecę na 3spacerek i 10km będzie zaliczone, bo po 16goście ...
Miłego popołudnia kochane :*
 
Dzięki Dziewczyny! :*
Ka jak się bawicie? Pogoda wymarzona na wycieczkę :)
Colorado a jak się czujesz? Pyrka rojbruje pow brzuszku?
Agunia brawo! Jesteś motywacją dla każdej z nas! Mina koleżanki musiała być bezcenna ;)
 
Mimi, dopiero dopatrzyłam się Twojego zdjęcia w sukience. Super wyglądasz! Pokaż nam się za tydzień w pełnym wydaniu [emoji3]

Wrocław mi się bardzo podoba, zrobiliśmy z 10km spaceru i teraz siesta i wieczorem gdzieś ruszymy na kolację - dziś zupełnie niedietetyczną [emoji16] pogoda wymarzona. Mam wrażenie, że jest czerwiec a nie kwiecień [emoji4]

A poza tym weszłam do h&m i naciągnęłam męża na 2 koszule. Lubię kupować r. 44 zamiast 50 [emoji16]
 
Ka, to super, że wyjazd się udaje :) oby tak do końca było! Ja do spacerów wykorzystuję apkę Pedometer, działa w tle i nie trzeba pamiętać, żeby ją włączyć [emoji1]

Zuza, mały tańcuje aż miło :) boję sie tylko jaki z niego karateka będzie, jak podrośnie, a w brzuchu mniej miejsca będzie [emoji23]

Dziś byłam grzeczna jedzeniowo, nawet w gościach, oby już tak mi zostało na jakiś czas [emoji23]
 
Hej. Ja tylko na chwilę. Wczoraj dieta utrzymana. Zgrzeszylam jedynie piwkiem na noc....
Wczoraj praktycznie cały dzień na dworzu.
Dziś na 12 do kościoła. Muszę iść do spowiedzi przed chrztem A na 14 na imieniny.... prawdopodobnie będzie grill.... Ale póki co jeszcze bezweglowodanowo.
Wczoraj zakupiłam 10 skyrow to mam co jeść [emoji23]
 
Ja Wam nie piszę co wczoraj jadłam, żeby Wam ślinka nie pociekła [emoji16]

Mimi, grill jest dla nas ok. Bylebyś nie zagryzła bagietką [emoji16]

Dobrego dnia Kochane!
 
My już po spacerku teraz Michaś śpi.Jak wstanie to jedziemy na zamek do Ogrodzieńca.A dziś Misiaczek kończy 10miesiecy a u nas 12rocznica ślubu :)
IMAG0560.jpg
IMAG0565.jpg


Milutkiej niedzieli :*
 

Załączniki

  • IMAG0560.jpg
    IMAG0560.jpg
    50,6 KB · Wyświetleń: 164
  • IMAG0565.jpg
    IMAG0565.jpg
    91,2 KB · Wyświetleń: 168
Agunia, wszystkiego najlepszego dla Michałka, Ciebie i męża!

Ja po śniadaniu hotelowym, one zawsze mnie gubią, bo wszystkiego się chce. Więc i trochę białej mąki wpadło... No, ale nic to. Zaraz ruszamy do ogrodu japońskiego i z powrotem do Warszawy. Muszę się przestawić na dobre tory jak mam wytrzymać na warzywach i owocach w tym tygodniu [emoji16] Tylko nie wiem co na trasie mi się uda zjeść, chyba same McDonaldy po drodze [emoji50]
 
reklama
Agunia, wszystkiego naj naj naj dla Was! [emoji1]

Ka, śniadanie to chyba i tak najlepsza pora na objedzenie się, bo potem można to jeszcze spalić :) tak więc nie przejmuj się. A na trasie może uda się znaleźć cokolwiek poza makami, nawet jakiś przyzwoity zajazd, gdzie zupę dobrą się po prostu zje [emoji1] dla mnie mac to ostateczność, jakbym już głodem przymierała, nic mi tam nie smakuje, nawet frytki [emoji23]
 
Do góry