Mimi2330
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2016
- Postów
- 8 145
3x850To jaką dawkę bierzesz? Bo z tego co pamiętam to wielka nie była?
[emoji170] 21.08.2018 [emoji170]
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
3x850To jaką dawkę bierzesz? Bo z tego co pamiętam to wielka nie była?
[emoji170] 21.08.2018 [emoji170]
Aa to większa niż zapamiętałam... Masz teraz taką jak ja.3x850
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Chyba tak zrobię bo to okropne uczucie :/ :/Aa to większa niż zapamiętałam... Masz teraz taką jak ja.
Wiesz, możesz zawsze na chwilę restart zrobić z tą metforminą i jeść przez 1 tydzień tylko 1x1 tbl, pot drugi tydzień 2x1 tbl, no i w trzecim tyg 3x1
Może faktycznie od tego Cię tak męczy... Każdy inaczej to znosi i ciezko przewidzieć jak się zareaguje na taką bombę
[emoji170] 21.08.2018 [emoji170]
Na pewno... [emoji9] Warto tak spróbować, jak to nie pomoże, to na próbę można odstawić metforminę, jak się uspokoi, to wiadomo, po prostu nie służy... Mam nadzieję, że to jednak kwestia tylko nadwrażliwości na zbyt dużą dawkęChyba tak zrobię bo to okropne uczucie :/ :/
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Trzymam kciuki za twoją dietę po świętachJa ostatnio się nie udzielam, bo u mnie dieta wzięła w łeb [emoji30]
Nie mam wielkich grzechów na sumieniu, słodyczy nie jem, ale jem mało dietetycznie.
Na razie odpuściłam, bo męczy mnie to ciągłe dietetyczne myślenie. Do świąt na pewno nic z tym nie będę robić. A później muszę opracować jakiś plan dalszego działania, bo nie mam zamiaru rezygnować [emoji6]
Ja to mam dobrze bo teraz mieszkam tylko z mężem a jemu to w ogóle nie przeszkadza co je . I mogę gotować co chcePo świętach wrócisz z nową energią do planu [emoji106]
Nooo takie dłuższe dietowanie to meczy trochę. Nie je się po prostu tego, co sie chce, albo tego, co domownicy i trzeba non stop o tym myśleć i kombinować... Przez to ja nie umiem wytrzymać na dietach, gdzie trzeba liczyć kalorie. Staram się jeść zdrowo i nie za dużo, nie tyle ile bym chęci miała [emoji16] no i męża trochę przymuszam do mojego jedzenia [emoji16]
[emoji170] 21.08.2018 [emoji170]
Cudowny człowiek [emoji1] ja jestem trochę wybredna, mąż też trochę wybredny, tak więc musimy spotkać się gdzieś po środku wybredności [emoji23] czasem coś osobno ugotujemy, albo jakąś część obiadu (np ja jem kaszę gryczaną, a on jęczmienną) wszystko idzie ogarnąć [emoji1]Trzymam kciuki za twoją dietę po świętach Ja to mam dobrze bo teraz mieszkam tylko z mężem a jemu to w ogóle nie przeszkadza co je . I mogę gotować co chce
Napisane na Redmi Note 4 w aplikacji Forum BabyBoom
Kurde muszę zaczac mojego doceniac ja nagotowalam ostatnio rosołu. Chyba we wtorek i dzisiaj jadł jeszcze pomidorowa na rosole aż mi go szkoda była ale przecież nie będziemy marnować jedzenia . Jutro mu zaserwuje karkówkę z grilla to będzie ucieszony a w poniedziałek pewnie orkiszowa pizze albo zapiekankę z kalafioraCudowny człowiek [emoji1] ja jestem trochę wybredna, mąż też trochę wybredny, tak więc musimy spotkać się gdzieś po środku wybredności [emoji23] czasem coś osobno ugotujemy, albo jakąś część obiadu (np ja jem kaszę gryczaną, a on jęczmienną) wszystko idzie ogarnąć [emoji1]
[emoji170] 21.08.2018 [emoji170]