Lilly mam nadzieje,strasznie sie boje. Z reszta chyba mam powod za nim dowiedzialam sie ze jestem w ciazy mialam impreze firmowa gdzie ostro poplynelysmy i urodziny psiapsiuly,gdy sie dowiedzialam ze jestem w ciazy to tak strasznie sie boje gdy tylko cos mnie boli kluje ciagnie to juz panikuje. Matko... . Gdyby mialo byc cos zle to by pewnie wyszlo. Lekarz mowil ze kosci nosowe sa wszystko sie dobrze rozwija przeziernosc mowil ze 2 mm a na usg jest 1,69 to raczej dobrze. Az sie poryczalam
reklama
hej dziewczyny!
Dzisiejszy dzień miałam już lepszy. Po południu przyszła do nas moja siostra (wpadła z okazji dnia dziecka, bo w niedziele nie może). Pobawiła się ze swoim chrześniakiem i pojechała.
A na kolację zjadłam chlebek z pasztetem i ogórkiem, bo ostatnio za mną chodził ten smak Teraz siedzę i odpoczywam, bo plecy dają o sobie znać :/
agrafka - dzięki za słowa otuchy. Ja wiem też, że kiedyś popełniłam kilka razy ten błąd, że pod wpływem płaczu i jęczenia uległam (właściwie to mój zakaz czy odmowa nie dotyczyła niczego poważnego) i mały sie nauczył. Ale postanowiłam to zmienić.
ewelinka - ja jutro będę farbowała włosy (tylko ze u mnie już II trym) farbą bez amoniaku.
ulenka - a może spróbuj rano zanim wstaniesz zjeść kilka krakersów lub wypić ciepłą wodę - ponoć pomaga.
oomamba - mój Kuba też jest nerwowy, złości się o byle co i na każdą zabawkę jak coś jest nie po jego myśli. JA wiem, że mi trochę brakuje stanowczości, choć źle nie jest i staram się mu wszystko tłumaczyć itd. Może to takie egzemplarze... A my też zmieniamy małemu łóżeczko na takie "dorosłe". Mieliśmy jutro zmieniać (bo odświeżamy też ściany w domu) i miał być prezent na dzień dziecka,ale zamówiliśmy on-line i nie zdąży przyjść
W pierwszej ciąży gin stwierdził już w 13 tc że będzie chłopiec. Tak sobie myślę, że chłopca jakoś szybciej określają niż dziewczynkę.
gosia - gratulacje! I spokojnie, czasem brzuch pobolewa. Nie martw się, jeśli wyniki ok i lekarz też to potwierdza to się nie martw.
magda - ja na zimno nic nie poradzę, bo nie mam na szczęście z tym kłopotów.
Dziewczyny współczuję Wam tych wymiotów i złego samopoczucia. miejmy nadzieję, że już niewiele Wam zostało.
annte - ale miałaś "akcję'!! nieźle....
czarna - sto lat dla córeczki!
evi_dzi - no to kiepsko z tym zusem - na każdym kroku nas oszukują... Musisz przemyśleć "za" i "przeciw", bo 500 zł piechotą nie chodzi, ale jak masz masakrę w robocie, to się dobrze zastanów.
No to znów poczytałam, napisałam a teraz idę pogadać z mężem i spać.
Może mnie jutro i w niedziele nie być, bo na weekend idę do rodziców z synkiem, a mąż będzie malował ściany u nas i wymieniał płytę kuchenną.
Miłego weekendu, pa
Dzisiejszy dzień miałam już lepszy. Po południu przyszła do nas moja siostra (wpadła z okazji dnia dziecka, bo w niedziele nie może). Pobawiła się ze swoim chrześniakiem i pojechała.
A na kolację zjadłam chlebek z pasztetem i ogórkiem, bo ostatnio za mną chodził ten smak Teraz siedzę i odpoczywam, bo plecy dają o sobie znać :/
agrafka - dzięki za słowa otuchy. Ja wiem też, że kiedyś popełniłam kilka razy ten błąd, że pod wpływem płaczu i jęczenia uległam (właściwie to mój zakaz czy odmowa nie dotyczyła niczego poważnego) i mały sie nauczył. Ale postanowiłam to zmienić.
ewelinka - ja jutro będę farbowała włosy (tylko ze u mnie już II trym) farbą bez amoniaku.
ulenka - a może spróbuj rano zanim wstaniesz zjeść kilka krakersów lub wypić ciepłą wodę - ponoć pomaga.
oomamba - mój Kuba też jest nerwowy, złości się o byle co i na każdą zabawkę jak coś jest nie po jego myśli. JA wiem, że mi trochę brakuje stanowczości, choć źle nie jest i staram się mu wszystko tłumaczyć itd. Może to takie egzemplarze... A my też zmieniamy małemu łóżeczko na takie "dorosłe". Mieliśmy jutro zmieniać (bo odświeżamy też ściany w domu) i miał być prezent na dzień dziecka,ale zamówiliśmy on-line i nie zdąży przyjść
W pierwszej ciąży gin stwierdził już w 13 tc że będzie chłopiec. Tak sobie myślę, że chłopca jakoś szybciej określają niż dziewczynkę.
gosia - gratulacje! I spokojnie, czasem brzuch pobolewa. Nie martw się, jeśli wyniki ok i lekarz też to potwierdza to się nie martw.
magda - ja na zimno nic nie poradzę, bo nie mam na szczęście z tym kłopotów.
Dziewczyny współczuję Wam tych wymiotów i złego samopoczucia. miejmy nadzieję, że już niewiele Wam zostało.
annte - ale miałaś "akcję'!! nieźle....
czarna - sto lat dla córeczki!
evi_dzi - no to kiepsko z tym zusem - na każdym kroku nas oszukują... Musisz przemyśleć "za" i "przeciw", bo 500 zł piechotą nie chodzi, ale jak masz masakrę w robocie, to się dobrze zastanów.
No to znów poczytałam, napisałam a teraz idę pogadać z mężem i spać.
Może mnie jutro i w niedziele nie być, bo na weekend idę do rodziców z synkiem, a mąż będzie malował ściany u nas i wymieniał płytę kuchenną.
Miłego weekendu, pa
lazy_butterfly
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny!
Absolutnie nie jestem wstanie nadrobić co u Was. Mam zatrzęsienie pracy, ledwo wyrabiam na zakrętach, dodatkowo wyjazdy do rodziny w każdy weekend. Aż wstyd się przyznać, ze z tego wszystkiego nawet nie zdążyłam dziecku memu kupić prezentu na dzień dziecka. Mam nadzieję nadrobić w poniedziałek pocieszając się tym, że i tak jeszcze mocno wymagająca w sprawie prezentów nie jest.
W środę mam kolejną wizytę. Niestety musiałam zmienić lekarza, bo się dowiedziałam, ze dotychczasowa poszła na trzymiesięczny urlop na poratowanie zdrowia. Więc na szybko wybieranie nowego. Mam nadzieję, że okaże się dobry i już do końca będę trzymać się jednego.
Po dzisiejszych badaniach na przeciwciała zaczynam żałować że zdecydowałam się prowadzić tę ciążę prywatnie, bo kupa kasa wypłynęła z portfela. Ale to chyba jednorazowy taki wyskok
Pozdrawiam Was serdecznie i spokojnego weekendu
Absolutnie nie jestem wstanie nadrobić co u Was. Mam zatrzęsienie pracy, ledwo wyrabiam na zakrętach, dodatkowo wyjazdy do rodziny w każdy weekend. Aż wstyd się przyznać, ze z tego wszystkiego nawet nie zdążyłam dziecku memu kupić prezentu na dzień dziecka. Mam nadzieję nadrobić w poniedziałek pocieszając się tym, że i tak jeszcze mocno wymagająca w sprawie prezentów nie jest.
W środę mam kolejną wizytę. Niestety musiałam zmienić lekarza, bo się dowiedziałam, ze dotychczasowa poszła na trzymiesięczny urlop na poratowanie zdrowia. Więc na szybko wybieranie nowego. Mam nadzieję, że okaże się dobry i już do końca będę trzymać się jednego.
Po dzisiejszych badaniach na przeciwciała zaczynam żałować że zdecydowałam się prowadzić tę ciążę prywatnie, bo kupa kasa wypłynęła z portfela. Ale to chyba jednorazowy taki wyskok
Pozdrawiam Was serdecznie i spokojnego weekendu
Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
My niedawno w sumie zjechaliśmy z zakupów. Położyłam dzieci spać, a teraz wcinam truskawki i czytam, co u Was:-)
Zauważyłam,że od wczoraj pojawił mi się specyficzny niesmak po jedzeniu. Miałam to w III ciąży, trwało do samego końca i było paskudneChodzi o to,że cokolwiek zjem, to mam taki dziwny dyskomfort w żołądku....ehhh...uroki ciąży
Fimka bardzo dziękuję za nazwę leku. Zaraz sobie poczytam o nim, bo nigdy nie słyszałam. W razie jakby był w zasięgu, to pogadam z moją lekarz, czy mogę
Evi pogadaj z mężem i podejmijcie decyzję. Jaka by ona nie była, na pewno będzie dobra Każdy wybór ma swoje dobre i złe strony, więc ciężko tak doradzić. Tym bardziej,że wy sami najlepiej znacie swoją sytuację A z koleżanką, to smutne...ja też nigdy nie wiem, jak się w takich sytuacjach zachować
Ona, Gosia brzuszek ma prawo pobolewać, ciągnąć i kłuć. Niebezpieczne są silne bóle jak na okres. Wtedy lepiej to szybko skonsultować z lekarzem. Moja położna (kobieta bardzo mądra;-) ) uważa,że dopóki ból nie przeszkadza nam normalnie funkcjonować, jest ok. Jak nas zaczyna mocno ograniczać, trzeba się poradzić lekarza. Mnie w każdej ciąży bolało inaczej, bo na różnych etapach organizm różnie reaguje na wzrost maluszka. Na III ciążę póki co tylko 2 razy lądowałam w szpitalu, ale to już po 30 tc, bo mnie skurcze męczyły. Nawet nospy nigdy nie brałam. Dodam,że rozejście spojenia też potrafi dac się mocno we znaki. Niby na tym etapie rzadko się zdarza, by już się rozchodziło, ale akurat ja jestem wybitnym przypadkiem i już je czuję. Bywa,że ból jest silny, promieniuje aż do pleców i mimo to nadal nic złego się nie dzieje. Życzę Wam, aby wszelkie bóle przeszły, bo jakby nie było, człowiek się zawsze tym stresuje
Estranea, Agrafka miłego weekendu dziewczyny! Dajcie znać o sobie PO :-)
Lazy oby lekarz okazał się dobrym doktorkiem
Lilli jak się czujesz?
Zauważyłam,że od wczoraj pojawił mi się specyficzny niesmak po jedzeniu. Miałam to w III ciąży, trwało do samego końca i było paskudneChodzi o to,że cokolwiek zjem, to mam taki dziwny dyskomfort w żołądku....ehhh...uroki ciąży
Fimka bardzo dziękuję za nazwę leku. Zaraz sobie poczytam o nim, bo nigdy nie słyszałam. W razie jakby był w zasięgu, to pogadam z moją lekarz, czy mogę
Evi pogadaj z mężem i podejmijcie decyzję. Jaka by ona nie była, na pewno będzie dobra Każdy wybór ma swoje dobre i złe strony, więc ciężko tak doradzić. Tym bardziej,że wy sami najlepiej znacie swoją sytuację A z koleżanką, to smutne...ja też nigdy nie wiem, jak się w takich sytuacjach zachować
Ona, Gosia brzuszek ma prawo pobolewać, ciągnąć i kłuć. Niebezpieczne są silne bóle jak na okres. Wtedy lepiej to szybko skonsultować z lekarzem. Moja położna (kobieta bardzo mądra;-) ) uważa,że dopóki ból nie przeszkadza nam normalnie funkcjonować, jest ok. Jak nas zaczyna mocno ograniczać, trzeba się poradzić lekarza. Mnie w każdej ciąży bolało inaczej, bo na różnych etapach organizm różnie reaguje na wzrost maluszka. Na III ciążę póki co tylko 2 razy lądowałam w szpitalu, ale to już po 30 tc, bo mnie skurcze męczyły. Nawet nospy nigdy nie brałam. Dodam,że rozejście spojenia też potrafi dac się mocno we znaki. Niby na tym etapie rzadko się zdarza, by już się rozchodziło, ale akurat ja jestem wybitnym przypadkiem i już je czuję. Bywa,że ból jest silny, promieniuje aż do pleców i mimo to nadal nic złego się nie dzieje. Życzę Wam, aby wszelkie bóle przeszły, bo jakby nie było, człowiek się zawsze tym stresuje
Estranea, Agrafka miłego weekendu dziewczyny! Dajcie znać o sobie PO :-)
Lazy oby lekarz okazał się dobrym doktorkiem
Lilli jak się czujesz?
czarna2532
Fanka BB :)
A ja zajadam barszcz czerwony z uszkami :-) cora sie buja na hustawce czekMy na tate zeby zdmuchnac swieczki na torcie i otworzyc prezenty :-)
Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
Czarna bawcie się dobrze :-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 281 tys
B
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 188 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: