reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2014

Moj Maly mial 4160 jak go urodzilam a przy wypisie 3900.. przybral w 2miesiace jakies 2.5kg.. i to na samej piersi.. :D


Kurcze bo my smarujemy Aphtinem i wczesniej pedzlowalismy Nystatyna ale po Nystatynie wymiotowal i ani to ani Aphtin nie pomagaja. Zejdzie mu ale do tego stopnia ze nie ma korzucha plesniowego tylko zostaja delikatne niewidoczne gdzies na policzkach w srodku i zaraz znowu wychodzi wiecej.. masakra nie mozemy tego ogarnac. Chyba pojdziemy do lekarza. :confused:

Mikuś zasypia bardzo pozno bo nieraz to nawet przed pierwsza w nocy i 9 rano calkowita pobudka. A teraz kolo 23.30 i pobudka kolo 6rano na dobre.. :sly:
 
Ostatnia edycja:
reklama
No dziewczyny no ładnie Wam maluchy przybierają i to na samym cycusiu:)U nas waga urodzeniowa też słuszna bo 4200g, a i w 5 tyg przybrał 1,5kg no ale my na mm, więc to inna bajka:)Zobaczymy na następnym szczepieniu jak tam obecnie z wagą stoimy:)
lazy o to masz fajnie:)Mój starszak w dzień już nie śpi,tzn w domu bo w przedszkolu mają leżakowania 2h i ponoć uwielbia;)Dobrze, że u Julki to nic takiego, aj te żłobkowe wiruchy...A kiedy Młodszą planujesz wysłać do żłoba?
 
Majka - rzeczywiście wybierzcie się, na pewno coś doradzi. I rzeczywiście nie wysypiasz się, ale chyba jeszcze żadna z nas się nie wysypia ;)

Różyczkowa - rzeczywiście spore dzieciaczki. Nasza miała 2940 przy urodzeniu więc kruszynka w porównaniu do Waszych ;) Ja to trochę się trzęsę nad tym karmieniem piersią więc nie ukrywam dzisiejszy pomiar mnie trochę uspokoił ;)
Starsza też nie zawsze śpi w dzień jak jest w domu - w żłobku oczywiście obowiązkowo ;), ale teraz jak jest chora i szybciej się męczy to jest mi to mocno na rękę. Z młodszą nie wiem jak będzie, bo do grudnia prawdopodobnie będę na macierzyńskim, potem chciałabym wrócić do pracy. I nie jestem przekonana, czy wysyłać młodszą od razu do żłobka czy szukać nianiu. Starsza poszła jak miała rok i na moje oko było to jednak za wcześnie. Mnóstwo chorowała na początku, dopiero po roku było w miarę ok i mocno popsuła mi się z jedzeniem odkąd poszła do żłobka. Więc albo poszukamy jakiegoś lepszego, prywatnego, albo niania. Chociaż oczywiście wszystko się może jeszcze zmienić ;)
 
lazy pytam o żłobek bo sama stoję przed tym dylematem, mieliśmy mieć nianię ale się chyba rozmyśliła...a innej nie chcemy, dlatego planujemy od września żłobek, z tym, że prywatny, u nas nawet państwowego nie ma aktualnie. Starszy poszedł jak miał 2,5 roku, wcześniej byłam na wychowawczym, ale mega chorował i wypisaliśmy go po 3 msc i miał przez rok nianię, a potem drugie podejście do przedszkola zrobiliśmy i było już lepiej. No nic zobaczymy...
 
Lazy na chwilę obecną robię tylko kangurka. Byłam raz na warsztatach i uważam, że dobrze zrobiłam że się tam udalam. Z filmu ciężej by było się nauczyć. .
U nas też urodzeniowa 2940 a w dniu wypisu 2710, w 6tyg miał 4480 na samym cycusiu także chyba ładnie ;-)
Lazy prywatny nie znaczy lepszy ;-)
Ja młodszego myślałam wysłać najdalej do roku ale zobaczymy, najpierw muszę jakąś pracę dorwac :-D
 
Elutka - a gdzie takie warsztaty złapałaś? ładnie przybiera :) My też na samym cycku, chyba tylko dwa razy w kryzysie dostała mm. Oczywiście, ze prywatny nie zawsze lepszy, ale akurat teraz bym chyba bardziej rozsądnie patrzyła choćby na kwestie żywieniowe i jednak potrzeby takiego rocznego dziecka. W państwowym 8 dzieci na jedną ciocię to jednak sporo. I w jadłospis wywieszany absolutnie nie wierzę ;)

Różyczkowa - powiem ci, że też przy JUlce miałam po kilku miesiącach chęć ją wypisać, a została tylko dlatego, że publiczny ergo relatywnie niedrogi.
 
Lazy akurat te na których ja byłam były organizowane na jednym z wydziałów AP i były za free ale są też platne. Poszukam info i ci napiszę.
Mały przechodzi samego siebie. .cały czas wisi na cycu..
 
Hej!
Witam się przy kawie i pięknym słoneczku za oknem;)
lazy no tak,miejsce w państwowej placówce na wagę złota, więc nie tak łatwo podjąć decyzję o wypisie, co innego prywatna bo nie ta to będzie inna. Tyle, że synek tak chorował, że to przechodziło wszystko, byl 2-3 dni w przedszkolu i 1-2 tyg w domu i to nie były jakieś tam przeziębiebia tylko angina, zapalenia oskrzeli, zapalenie migdałków itp, antybiotyk gonił antybiotyk i sama pediatra zasugerowała, na którejś wizycie, że należałoby mu zrobić minimum miesiąc przerwy od przedszkola co by się zregenerował i wtedy zapadła decyzja o wypisie. A teraz już drugi rok chodzi do państwowego i jest znacznie lepiej, a do tego to najlepsze przedszkole na jakie mogliśmy trafić:)


Dziewczyny a jak tam u Was z kładzeniem dziaciaczków na brzuszek, chętnie leżą?dobrze im idzie z dźwiganiem główki?U nas to w sumie od dnia zależy, czasem pięknie dźwiga, wręcz parę razy jakby już próbował na rękach się podpierać, a czasem leży plackiem...Ostatnio pediatra zwróciła mi uwagę, że jak się go podciągnie za rączki z pozycji na plecach to nie podciąga głowy i nadal tak ma bo czasem sprawdzam,no i martwi mnie to:(Czy Wasze maluchy w takiej pozycji ciągnął już głowę do góry?
 
Rozyczkowa słonko rzeczywiście przepiękne :-)
Mój już w miarę ładnie główkę trzyma chociaż czasem się wqrza okropnie. Staram się często na brzuszek kłaść m.in. przez katarek
 
reklama
elutka to ja muszę chyba częściej mojego układać na brzuszku, gdzieś czytałam, że powinno się 7-8 razy dziennie po 4 min, a ja go kładę tak może 3 razy dziennie...A co z tym podciąganiem główki z pozycji na plecach jak się dziecko podciągnie do góry za rączki, do kiedy jest na to czas?
 
Do góry