reklama
Milva
Zbójkowa mama;)
Ja nie podaję. Może wrócę zimą do niej. Mój pediatra nic nie mówił na ten temat,hmm on w ogóle mało mówi
Jutro Bartek idzie od rana do babci, a ja mam plan z Tz wysprzatać mieszkanie gruntownie...jak znam życie, to się pewnie przy tym pokłócimy
Nastazja - wybrałas juz fryzurę?
Te wszystkie "mądrości" na temat dzieci od osób bezdzietnych znam ... cóż , kiedyś w pewnych kwestiach miałam podobne zdanie. Ale moje dziecko, z totalnej wpadki
zmieniło całkowicie moje myslenie. Tej miłości nie da się wytłumaczyć komuś , kto dziecka nie posiada- zresztą same wiecie jak silne to uczucie;-)
Jutro Bartek idzie od rana do babci, a ja mam plan z Tz wysprzatać mieszkanie gruntownie...jak znam życie, to się pewnie przy tym pokłócimy
Nastazja - wybrałas juz fryzurę?
Te wszystkie "mądrości" na temat dzieci od osób bezdzietnych znam ... cóż , kiedyś w pewnych kwestiach miałam podobne zdanie. Ale moje dziecko, z totalnej wpadki
zmieniło całkowicie moje myslenie. Tej miłości nie da się wytłumaczyć komuś , kto dziecka nie posiada- zresztą same wiecie jak silne to uczucie;-)
Wpadlam jeszcze wieczornie
Wlasnie byla u mnie kolezanka, ale juz poszla
Fabianek spi, Marika jeszcze biega ale zaraz tez do spania ja trzeba zagonic
Upieklam bananowy chlebek i rzeczywiscie dobry Co jakis czas bede pewnie piekla ale mysle ze szybko mi sie znudzi
Asienka moja siostra jest starsza odemnie o 5 lat i ja mam 2 dzieci a moja sis wlasnie chodzi w ciazy )9 tydzien). Mam tez brata 3 lata starszego ale on tez bezdzietny
Oj mnie tez by brat takim tekstem wkurzyl bo moje dzieci obydwoje sa powiedzmy z wpadki Marika to z naszego szalenstwa a Fabian totalna wpadka. A kocham ich nad zycie
Agniesia my przez okres wakacyjny nie dajemy.
Netka w kurtki jeszcze nie, ale dzisiaj bluzy polarowe juz dzieci mialy na sobie.
Wlasnie byla u mnie kolezanka, ale juz poszla Fabianek spi, Marika jeszcze biega ale zaraz tez do spania ja trzeba zagonic
Upieklam bananowy chlebek i rzeczywiscie dobry
Co jakis czas bede pewnie piekla ale mysle ze szybko mi sie znudzi Asienka moja siostra jest starsza odemnie o 5 lat i ja mam 2 dzieci a moja sis wlasnie chodzi w ciazy )9 tydzien)
. Mam tez brata 3 lata starszego ale on tez bezdzietnyOj mnie tez by brat takim tekstem wkurzyl bo moje dzieci obydwoje sa powiedzmy z wpadki
Marika to z naszego szalenstwa a Fabian totalna wpadka. A kocham ich nad zycieAgniesia my przez okres wakacyjny nie dajemy.
Netka w kurtki jeszcze nie, ale dzisiaj bluzy polarowe juz dzieci mialy na sobie.
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
Te wszystkie "mądrości" na temat dzieci od osób bezdzietnych znam ... Ale moje dziecko, z totalnej wpadki
Prawda, moja Mela choć z wpadki, choć może i nie bo chcieliśmy dziecko ale później, najpierw miał byś ślub potem dopiero dziecko, ale kochana niesamowicie, Kacperek mimo, że planowany tak samo kochany.
Ja mogę powiedzieć, że mam porównanie dziecko z wpadki i planowane i napradę nie widzę różnicy bym mniej kochała Amelke, na pewno moje dzieci są najcudowniejszym darem od losu.
NETKA fajne to łóżko.
SOSNOWICZANKA Kacper różnie śpi ale z reguły po południu budzi się około 16 czasem po, dziś nie spał od 14 i dał babci popalić, płaczu co nie miara. Zasnął o 19.30 a na noc młody z reguły zasypia po 20.
AGNIESIA my podajemy wit, jak były upały to co drugi dzień mieliśmy podawać a teraz już jak chłodno to codziennie.
NETKA my nie ubieramy jeszcze kurtek, dziś było bardzo zimno ale dzieci na dworzu nie były bo non stop padało.
Bąble śpią, zmykam zaraz i ja.
Phelania
Mama 2 urwisów :P
Hej mamuśki,
U mnie troszke humor lepszy choc mdłosci dzis mi nie dawaly spokojua podbrzusze mnie tak napie.... ze juz czasem klade sie z bólu...
Dziś bylam w PIP i sie pytalam o ten urlop to na legalu moge zrobic tak jak mikochane podpowiadalyscie
Freiya,Mła,Asko :***Jeszcze tylko musze isc na pierwsza wizyte i zobaczyc czy ciaza sie dobrze rozwija bo to różnie bywa.
Młody jest coraz bardziej kumaty z dnia na dzien jest kontaktowy
Bylismy dzis na wizycie u gastrologa wiec opisze w odpowiednim watku
Venus,Nastazja a jak tam u was mieszka mały lokator w brzuszku???
Net-ka- ja naraie młodego nie ubieram w kurtki niech sie hartuje ,w cieplejsze bluzy...
U mnie troszke humor lepszy choc mdłosci dzis mi nie dawaly spokoju
a podbrzusze mnie tak napie.... ze juz czasem klade sie z bólu...Dziś bylam w PIP i sie pytalam o ten urlop to na legalu moge zrobic tak jak mikochane podpowiadalyscie
Freiya,Mła,Asko :***Jeszcze tylko musze isc na pierwsza wizyte i zobaczyc czy ciaza sie dobrze rozwija bo to różnie bywa.Młody jest coraz bardziej kumaty z dnia na dzien jest kontaktowy
Bylismy dzis na wizycie u gastrologa wiec opisze w odpowiednim watku
Venus,Nastazja a jak tam u was mieszka mały lokator w brzuszku???
Net-ka- ja naraie młodego nie ubieram w kurtki niech sie hartuje ,w cieplejsze bluzy...
Ostatnia edycja:
agniesiaa81r
Fanka BB :)
Ja póki co tego lata w kurtki nie musiałam ubierać,a młodszą pociechę to ubieram lżej niż starszą,bo jest ciepluchem i zaś się poci
Net-ka, ja mam klika fajnych grubych bluz polarowych z kapturem, więc na razie tak małą ubieram (nie na spacery, bo leje, ale tylko żeby przenieść do samochodu, czy do teściowej). Ale właśnie dzisiaj myślałam, że muszę zbadać 2 kurtki, które dostałam, bo wydają się duże, więc może trzeba będzie kupić coś ortalionowego z ociepleniem.
Niestety znowu zaczynają się sceny - im grubiej trzeba dziecko ubrać, tym większe niezadowolenie :/
Freiya, też bym chciała przestawić Miśce godziny snu, ale się nie da! Ona od 18 zaczyna już marudzić i o 19 jest albo nieprzytomna, albo się awanturuje
Wiadomość dnia: Miśka pierwszy raz stanęła sama w łóżeczku!!! Do tej pory robiła to tylko pochylona, opierając się o mnie albo o M. Dzisiaj mieliśmy ostrzejszą wymianę argumentów (taką, po której zmiana tematu sprawia, że wszystko jest ok), patrzymy na Miśkę, a ta stoi w łóżeczku i patrzy na nas zdziwiona
Poza tym jak mówię "dawaj pięć!" to przybija mi piątkę w rękę, a jak biję brawo, to sama też klepie ręką o cokolwiek, np. o swoje udo
Byliśmy też oglądać foteliki - info w odpowiednim wątku.
Kupiłam małej huśtawkę z oparciem na drzwi. Taka radość, że szok
Niestety znowu zaczynają się sceny - im grubiej trzeba dziecko ubrać, tym większe niezadowolenie :/
Freiya, też bym chciała przestawić Miśce godziny snu, ale się nie da! Ona od 18 zaczyna już marudzić i o 19 jest albo nieprzytomna, albo się awanturuje
Wiadomość dnia: Miśka pierwszy raz stanęła sama w łóżeczku!!! Do tej pory robiła to tylko pochylona, opierając się o mnie albo o M. Dzisiaj mieliśmy ostrzejszą wymianę argumentów (taką, po której zmiana tematu sprawia, że wszystko jest ok
), patrzymy na Miśkę, a ta stoi w łóżeczku i patrzy na nas zdziwiona Poza tym jak mówię "dawaj pięć!" to przybija mi piątkę w rękę, a jak biję brawo, to sama też klepie ręką o cokolwiek, np. o swoje udo
Byliśmy też oglądać foteliki - info w odpowiednim wątku.
Kupiłam małej huśtawkę z oparciem na drzwi. Taka radość, że szok
Ostatnia edycja:
Hahahahaha Mła się uśmiałam z tym klaskaniem o własne udo To jest to! Dzieci mnie rozwalają, moje też ma takie akcje, dziś włączała i wyłączała światło w kuchni z pomocą tatusia, taka radość, że szok. No i gratuluję, że już stoi sama, u nas na to trzeba jeszcze poczekać.
Kurtki mamy, mam nawet płaszczyk dla niej, dziś nosiła z podszefką kurtkę, z kapturem, ortelionową. Zorientowałam się, że mam dla niej na zimę kurtkę ale brakuje mi dołu.....Żeby móc ją w to ubierać.
U nas tak zimno, że ja sama już w kurtce chodzę, lżejszej... albo płaszczyku.
Phelania współczuję mdłości, to jest powód przez który boję się kolejnej ciąży, bo w ciąży z Niną do 4 i pół miesiąca się tak męczyłam, że nie wiedziałam jaki jest dzień, godzina... 17 razy na dobę wymiotowałam i odwiedzałam szpitale. Z Niną i kolejną taką ciążą bylo by niewesoło. Ale mam nadzieję i życzę Ci by szybko przeszło!!!
To jest to! Dzieci mnie rozwalają, moje też ma takie akcje, dziś włączała i wyłączała światło w kuchni z pomocą tatusia, taka radość, że szok. No i gratuluję, że już stoi sama, u nas na to trzeba jeszcze poczekać. Kurtki mamy, mam nawet płaszczyk dla niej, dziś nosiła z podszefką kurtkę, z kapturem, ortelionową. Zorientowałam się, że mam dla niej na zimę kurtkę ale brakuje mi dołu.....Żeby móc ją w to ubierać.
U nas tak zimno, że ja sama już w kurtce chodzę, lżejszej... albo płaszczyku.
Phelania współczuję mdłości, to jest powód przez który boję się kolejnej ciąży, bo w ciąży z Niną do 4 i pół miesiąca się tak męczyłam, że nie wiedziałam jaki jest dzień, godzina... 17 razy na dobę wymiotowałam i odwiedzałam szpitale. Z Niną i kolejną taką ciążą bylo by niewesoło. Ale mam nadzieję i życzę Ci by szybko przeszło!!!
Netka moja sis wlasnie przechodzi ciaze identycznie. Nie mieszka juz w Warszawie i ostatnio jechala do pracy od siebie i nie dala rady, przyszla do mnie, zwymiotowala, posiedziala i pojechala do domu bo do pracy nie dala rady.. Ogolnie bardzo zle znosi. Teraz byli prawie tyddzien na mazurach to powiedziala ze tylko raz wymiotowala.
reklama
kota-behemota
Q & H team
Sosnowiczanka, Kuba chodzi spać ok 19.30-20.00, po 16tej nie pozwalam mu już spać, więc ostatnia drzemka wypada między 15-16.00, a rano wstaje zwykle ok 6.30-7.00.
Agniesiaa, ja podaję D3.
Net-ka, Kubuś nosi bluzy, jak jest bardzo zimno to takie cieplejsze, polarkowe, ale kurtki jeszcze nie ubieramy.
Mła, gratki dla Miśki i dzięki za cenny post o fotelikach, waham się pomiędzy tymi samymi, co Ty.
Agniesiaa, ja podaję D3.
Net-ka, Kubuś nosi bluzy, jak jest bardzo zimno to takie cieplejsze, polarkowe, ale kurtki jeszcze nie ubieramy.
Mła, gratki dla Miśki
i dzięki za cenny post o fotelikach, waham się pomiędzy tymi samymi, co Ty.
