reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2011

Agala, Agapa, gratuluję sukcesów pieluszkowych! Przed nami długa droga... :)

Milva, niedawno przyszło mi do głowy coś podobnego. Teraz jak gdzieś jedziemy, nie martwię się o siku Emy itd. Albo w nocy. Po odpieluszkowaniu dojdzie nowy problem. Chyba więc poczekam, aż moje małe samo zdecyduje kiedy. Zresztą chyba nie muszę się o nią martwić - dzisiaj niezdarnie próbowała wejść do łóżeczka, a na moją pomoc powiedziała "Sama dam ladę. Nie maltw się o mnie" i po chwili dodała "jestem z ciebie taka dumna" :D Babcia robi jej najwidoczniej pranie mózgu :D A, i jeszcze na okrągło, jak jej się coś nie podoba, mówi "co Ty do mnie mówis?"

Co się dzieje z Freiyą?????
 
reklama
Milva, Mła - ja to myślałam, że z tym sikaniem będzie wielka przeprawa. W lipcu była pierwsza próba nauki nocnika i było tak jak pisze Milva, E. chodziła i sikała gdzie popadnie nawet kilkanaście razy na dzień, trwało to tydzień, nawet na nocnik nie usiadła ani razu. Odpuściliśmy na te kilka m-cy i taka miła niespodzianka :-) Trzeba trafić w odpowiedni moment, to wtedy pójdzie raz, dwa
 
hej hej,

My z odpieluchowaniem poczekamy do wiosny ze wzgledu iz Marceli raczkuje wiec zapewne by bylo wesolo:)W niedziele robimy urodziny Alana bo za tydzien duzo znajomych wyjedza juz do rodzin wiec robimy troszke wczesniej:) Chociaz bedziemy miec juz za soba:)

Chlopaki jakos sie dogaduja choc ostatnio Alan jest strasznie namolny co do Marcela meczy go jak lalke ciagnie,caluje ,probuje go podniesc nawet zdarzylo sie ze go popchnał a mlody wyladowal na tylku normalnie oczy dookola głowy:eek:U nas bunt nadal trwa i nie wiem kiedy sie skonczy:(

Co do domku lidlowskiego mamy ,ale juz sie rozwalil bo Alan wychodzi oknami:cool2:wiec troszke sie podarł na urodziny kupie mazaki,kredki i razem z dzieciakami beda go ozdabiac chociaz beda miec zajecie:)Ogolnie zabawa byla przez 2 dni teraz lezy w kacie:/

Kota- ciekawe masz sny to napewno nie Ja:) za daleko i za duzo obowiazkow domowych:)))nie dalabym tego wszystkiego ogarnac:-D

Milva-garatulacje dla Bartusia:)
 
Mła- też miałam pytać o Freiye. Dawno sie nie odzywała !
kota- ha ha niezłe sny ma Twój M :) mi sie niedawno śniło, że całowałam się z kolegą mojego M a oni dzisiaj spali w wspólnym hotelowym pokoju, bo są na szkoleniu pod Warszawą- może coś było ? ha ha
Nastazja- uśmiałam sie z tego "Adaś właśnie stoi w kącie " :)) Wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy !!!
Maxwell- gdzie jesteś ? 100 lat dla Martusi !
Milva
- brawo dla Bartusia, trzymam kciuki !
Agala, Agapa- brawo dla maluszków za postępy nocniczkowe !
Netka- ja też mam fryzjera 19go ;) podobnie jak dziewczyny uważam że dla Ciebie blond najlepszy a zresztą co byś nie zrobiła będzie dobrze - masz śliczną buźkę

Muszę iść na jazdy doszkalające. Nie prowadziłam auta już z 5 lat. W sobotę do Ełku zawiózł nas teściu i przyjechał po nas. Coraz częściej brakuje tego że nie prowadzę, a mogłabym, bo prawko mam, tylko...wypadłam z rytmu.

W niedziele u teściów było całkiem miło. Dużo dobrego żarcia, sto lat, dzieci miały frajdę ze zdmuchiwaniem świeczek. Wzruszyłam sie, czułam sie bardzo kochana ale już w poniedziałek z rana teściowa musiała przykwasić tekstem :MUSISZ kłaść Kasie w dzień bo będzie się źle rozwijać " Nie istnieje chyba dla niej termin INDYWIDUUM, wszystko, wszyscy do jednego wora brrr

Poza tym zaprzestałam odpieluszkowanie. Powrócę do tematu za tydzień- dwa....Ola ma dziś w przedszkolu zdjęcia i niedługo pierwsze jasełka. Potwornie fałszuje kolędy, a śmiać sie nie można przy tym, bo obraza majestatu a i to nie wychowawcze. Kasia każe sobie puszczać z kompa Lulajże Jezuniu i tak po 100 razy pod rząd. Potem na ulicy głośno śpiewa "matulu utulaj" na melodie i wszystko jasne o co chodzi. Ludzie sie uśmiechają, wymiękam !
 
reklama
Milva Cię pocieszę, że ja wydałam już całą pensję, dobrze, że dostałam talony z firmy ;) i czekam jeszcze na pieniądze na Ninkę więc będzie ok ale zawsze tak mam, że odbieram wypłatę i od razu rachunki by czuć się bezpiecznie i mieć z głowy...ehh..3mam kciuki za sukcesy Bartka z Nocnikiem!
Agapa znam to, Ninka w nocy tez mi krzyczała kilka razy siku. 20 minut na nocniku i już zasnąć nie mogłam a ona-a jakże ;)Gratki dla Was za sukcesy Pieluszkowe!
A gala Wam również gratuluję, że macie sukcesy w odpieluchowaniu!
Mła Emilka haha ma świetne teksty ;)
Kota nie wiem która ale nie bądź zazdrosna. My tu wszystkie ciotki, a wiadomo, wszystko zostaje w rodzinie ;)Dla pewności- ja dziś nie miałam snów żadnych nic a nic ;P
Kupinosia haha padłam z Twego snu ;) Koty M śni o buśkowaniu z którąś z nas, Ty o buzi buzi z Kolegą M hahaha ;) Wesoło! Mówisz teściowa zepsuła atmosferę ;) a tak ładnie ugościła w niedzielę... I weź tu człowieku bądź mądry i nie opowiadaj kawałów o teściowej...
Olcię musicie nagrywać, za kilka lat odtworzycie i będzie masa śmiechu ;)
U mnie średnio, wczoraj miałam z P wymianę zdań, ostro się pokłóciłam. .. Było sporo moich łez ale już o tym nie piszę, bo smęcę.
Z tego wszystkiego dziś zaspałam do pracy. Nina poszła dziś do żłobka, jestem ciekawa czy nie będzie skutków ubocznych, bo jeszcze pokasłuje. Mam zaciśnięty żołądek i jeszcze nic nie jadłam, tylko mała kawka.
Się odechciewa wszystkiego. Ale będzie dobrze.
 
Do góry