Grudzień 2011

[Mła]

Brzusio, jesteś jedną z ostatnich, które będą miały przyjemność skosztować tego przesmacznego specyfiku Odwagi, da się to przeżyć

Sergi, agabeta, rzeczywiście fakt, że jesteście w ciąży Wam osobiście może trochę przeszkadzać. Z drugiej strony dla sądu będzie to wyraźny sygnał, że jesteście matkami, które będą potrzebowały środków, żeby utrzymać dziecko (agabeta, wiem, że te alimenty to na starszą córcię), więc tu ciąża powinna zadziałać zdecydowanie na Wasz plus
Ale wiecie co jest najważniejsze w sądzie, co najlepiej pomaga, żeby się nie denerwować? Świadomość, że występuje się w SŁUSZNEJ SPRAWIE, że racja jest po Waszej stronie! Jeśli będziecie sobie to przypominać, nerwy będą dużo mniejsze

Mam pytanie do "mam piorących". A co z proszkiem JELP? Piszecie opinie o różnych, a o tym chyba żadna nie wspominała, widziałam natomiast w sklepie, że cena jest dość przyzwoita.... Jakieś sugestie?

 

[inka85]

dzień dobry
ja już po porannej kawie przy bb i śniadanku. zaraz zbieram się do szpitala odebrać wyniki glukozy i innych badań, później jedziemy na obiadek do mojego ojca.
brzusio więć podobnie jak Nastazja i ja masz wizytę w środę!! przyznam że nerwy coraz większe!!
maxwell, agabeta fajne te wasze dziewuszki!
sergee, agabeta dzielne babeczki trzymam za Was kciuki! pokażcie na co Was stać!!
asko_ więc teraz już tylko w góóóóórrrręęęęę!!
aga7602 powodzenia na zajeciach, ja wciąż się zastanawiam czy warto się zapisać, bo koszta niemałe!
2701... co do prania ja jeszcze nie zaczynam, czekam aż pomalujemy pokój Aleksego i przyjedzie firma by założyć nam szafę coś a'la Komandor i wtedy zacznę już pranie, bo teraz nawet nie miałabym tego gdzie pochować!

miłego dnia

 

[maxwell80]

Brzusio, dasz radę:-)..ale oczywiście będziemy trzymać &&&&!
Mła, ja mam Jelpa i sobie go chwalę..wg mnie mam dość fajny zapach i tak jak piszesz, cenowo też jest ok..Marysi mi nie uczulał, więc i teraz piorę w jelpie..
Inka, trzymam kciuki za dobre wyniki, no i ..smacznego obiadku;-)

Kurcze, widziałyście, jak już ruszyły październikowe mamy z rozpakowywaniem?? Jestem w szoku..jeszcze troszkę i my zaczniemy..

 

[xxasienkaxx2]

maxwell no czas leci nieubłaganie nie da się ukryć ja już zaczynam się bać, tym bardziej że całymi dniami jestem sama w domu do szpitala mam 20 km więc jakby się zaczęło coś dziać to nie ukrywam że byłaby nerwówka:-):-) dni lecą jak oszalałe niedługo zobaczymy swoje maleństwa i coś czuje, że jak się zaczniemy rozpakowywać to już poleci jedna za drugą hehe

 

[Mła]

Asienka, nie stresuj się za wcześnie. Ja mam do szpitala 2 minuty, ale do tego, w którym chcę rodzić 40 km Rozmawiałam o tym z lekarzem (w sensie, czy to rozsądne wybierać tak odległy szpital), a on stwierdził, że bóle porodowe, zwłaszcza w pierwszej ciąży, trwają na tyle długo, że zdążyłabym objechac kilka razy do szpitala tam i spowrotem No więc nie martwię się
Od paździrnika będę miała szkołę rodzenia (350 zł nie moje, ale myślę że warto). Wtedy też poznam szpital, położne, anestezjologa - nie mam więc planu płacić dodatkowo za wsparcie położnej. Mam nadzieję, że obejdzie się bez tego.

Maxwell, dzięki za radę. Wobec powyższego kupuję JELPa

Inka, trzymam kciuki za wyniki! Każda z nas przeżywa chyba ten lekki dreszczyk zanim dostanie je w ręce

 

[27012701]

Mła ja też piorę w proszku firmy JELP i do tego mam jeszcze płyn do płukania. Jestem z niego bardzo zadowolona, ma ładny delikatny zapach, no i cena faktycznie nie jest wysoka :-)

 

[żabcia_tbg]

dagne super torcik =)

Sergi uważaj na siebie. Trzymam kciuki za Twoją sprawę żeby wszystko było ok.

maxwell , agatabeta śliczne te Wasze córeczki

Co do szpitala to za 2 tyg jak pójdę do położnej muszę poprosić ją żeby mnie umówiła na zwiedzanie bo jak na razie nie mamy zielonego pojęcia z M gdzie iść w razie gdybym zaczęła rodzić =/

Wczoraj Was podczytywałam ale nie chciało mi się pisać miałam leniwą niedzielę heh przed południem do kościoła a potem obiadem TV i drzemka wraz z M 2h odpoczynku w ciągu dnia, a później siedzieliśmy po nocy bo żadnemu się spać nie chciało :-)

Dzisiaj dospałam do 11-tej bo mnie telefon obudził tak to bym pewnie jeszcze spała. Zaraz muszę się zebrać iść do sklepu kupić steki na obiadek bo dzisiaj zrobię steki sojowe z ziemniaczkami i surówką z kapustki kiszonej także obiad prosty i szybki :-)
A Wam dobrze jak piszecie że pijecie kawkę ja mam taką ochotę na cappucino ale się boję napić bo boję się że mi ciśnienie skoczy ... zrobiłam się jakaś przewrażliwiona na tym punkcie.

Miłego dnia =)

 

[mirabelka271]

widzę,że pogoda wszystkich dobrze nastraja.U mnie też już chodzi pralka i mam straszną ochotę na spacer, chociaż sama naprawdę boję się gdziekolwiek chodzić.Wczoraj np. chciałąm jeszcze wykorzystać obecność M i pojechać na zakupy, ale naprawdę nie miałam sił, bolał brzuszek i byłam słaba.
Co do wizyty w szpitalu - jestem bardzo zadowolona,Wybrałam niedzielę,bo wiedziałąm ,że moja lekarka będzie miała dyżur, ale była nieuchwytna,więć sami zaczęliśmy się rozglądać.Pochodziliśmy po oddziałach, rozmawialiśmy z położną i nikt nas nie przeganiał.Mam kilka szpitali do wyboru, ale też zdecydowałąm się na mały i niezbyt nowoczesny.Polecam taką wyciczkę,bo naprawdę warto.
Serge- oczywiścię,że chcę zasilić grono grudniowych mam,zresztą już zdążyłam się nią poczuć:-)Muszę tylko poczytać jak mam to zrobić.
Pora na przerwę obiadową i znowu do Was wracam

 

[aga7602]

Maxwell-coreczka sliczna:-)
Inka-trzymam kciuki za wyniki glukozy
Brzusio-dasz jutro radę-weż moze cytryne do tej glukozy, kilka kropel a jednak zmienia smak i zniesiesz wypicie tego ulepka.

Ja tez podczytywałam wątek dziewczyn z października-i tez byłam w szoku ile juz rozpakowanych

Co to szkoły rodzenia to ja mam za darmo, miasto Warszawa sie szarpneło:-) i refunduje szkole kobietom ktore są tu na stałe lub czasowo zameldowane, itp

Trzymam tez kciuki za wszystkie dziewczyny co maja w tym tygodniu wizyty u gina:-)
Ja tez mam ale bez usg-dopiero dostane skierowanie na usg miedzy 32-34 tyd

 

[kota-behemota]

maxwell, no oczywiście, że Kubuś buszował całą noc, jak zawsze hehe

asko_, super, że w koncu raczyli się zjawić! niech teraz pracują ile sił w ... czymkolwiek!!!

agabeta, za Ciebie też mocno trzymam kciuki w walce!!!

agabeta, maxwell, ale te Wasze krasnale są ROZKOSZNE!!!