reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

asko dziękuję!!!:-):-):-):-):-):-) szczerze mówiąc to mam małe problemy z obliczaniem :-(
tym bardziej się cieszę, że to już 27 tydzień:-)
sprawdzałam swoje raporty z USG i na każdym mam inną datę porodu:) wg OM to 6 grudnia a wg USG to nawet 29 listopada więc wydaje mi się że będzie to szybciej niż później i torba spakowana będzie czekać już na początku listopada:-)
 
reklama
majeczka to u mnie było tak,że młody urodził się 31 października,chyba wymodliłam by nie wyszedł 1 listopada :szok::-D:-D
A 31 października to u nas Halloween,bardzo wesoły dzień,tak więc mam Halloweenowego dzieciaczka i mamy dwie imprezki w jeden dzień.A wszyscy goście na urodzinach mają przykaz przebrania się,chodzimy po domach po cukierki i straszymy :-D:tak::tak:
Ja mam termin na 26-28 grudnia i bardzo chciałabym przenosic,no ale nie wiem czy mi się uda :cool: Antek był 9 dni po terminie,ale znowu Matt był 9 dni przed terminem :confused2: marne szanse :dry:
 
Hej dziewczynki:*


Wpadlam tylko na chwileczke, poinformowac was ze nie mam komputera bo padl mi dysk, nie wiem kiedy teraz bede miala nowy ale pewnie nie predko wiec nie mam jak zagladac..
U nas wszystko ok :)

Buziaki
 
Buziaki :-)

Widzę, że porodowy temat się pojawił ;-)

U nas z OM termin wypada na 11 grudnia, z usg na 14 grudnia a z daty poczęcia na 18-19 grudnia... A i tak coś czuję, że Gabrysiątko się pojawi 20 grudnia, bo dokładnie rok wstecz od tej daty... robiłam test ciążowy z wynikiem I kreseczki... :-( I tak coś czuję, że w tym roku właśnie 20-go się urodzi nasz Szkrab :tak:
A jak myślicie Dziewczyny, czy poród przed terminem lub przenoszenie dziecka może być uwarunkowane genetycznie? Moja mama mnie i dwójkę rodzeństwa urodziła 1-3 tyg przed terminem ;-)

Anineczka jak tam przeprowadzka? :laugh2: Piękny ten Wasz nowy dom, zakochałam się :-)
 
asko dziękuję!!!:-):-):-):-):-):-) szczerze mówiąc to mam małe problemy z obliczaniem :-(
tym bardziej się cieszę, że to już 27 tydzień:-)
sprawdzałam swoje raporty z USG i na każdym mam inną datę porodu:) wg OM to 6 grudnia a wg USG to nawet 29 listopada więc wydaje mi się że będzie to szybciej niż później i torba spakowana będzie czekać już na początku listopada:-)

Mam dokłądnie tak samo - wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują 6 grudnia ;) Mój Mały Okruszek nie ma głowy do interesów, bo zawsze chcieliśmy z Mężem nazwac synka Mikołaj- zamiast 3 prezentów będzie miał ejden jeśli się wstrzeli w termin :-D ;)
 
U mnie pogoda nawet znośna :)
Podczas ostatniego Usg wyszło, że termin porodu przesunął się o jeden dzień czyli teraz jest 1.01.2012r. Chciałabym, aby malutka urodziła się jednak w styczniu, jeśli urodzi się np. 31.12 będzie cały rok do tyłu. Sama jestem z 27 stycznia i zawsze byłam dumna, że jestem najstarsza w klasie, zawsze pierwsza obchodziłam urodziny, pierwsza w klasie miałam osiemnastkę i jako pierwsza zrobiłam prawko, a jeśli dziecko jest z końca grudnia, to jest takie "do tyłu". Wiem, że ślicznotka sama wybierze sobie termin do wyjścia na świat, ale jestem ciekawa co można zrobić żeby nie urodzić przed terminem :)

Zmykam rozwiesić pranie, a później zrobię naleśniki :p
Kochana to bedziemu grydniowe styczniowki:):):))
Mi tez wyszlo na usg ostatnim ze 1.01.2012:)

Cześć dziewczyny:)

witam nową mamusie:):)
u mnie też trochę chłodniej jest czym oddychać w końcu!!:):):)
M mnie dzisiaj obudził jak wychodził do pracy i od 6 spać nie mogłam bo przy okazji obudził się też Michaś i tak mi pukał i stukał, że leżałam uśmiechnięta i co mi się przysnęło to mnie budził kopniakami mały łobuz:-):-)

dziś zaczynam 26 tydzień ciąży!!! juppppppppi:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
asienko 27tc:)gratuluje...to juz??:)

hmm u mnie gin nic nie wspomina na temat zmiany terminu, ale podpytam w czwartek...nie byłabym wcale zła , gdyby okazało się , że poród ma być szybciej;) bo termin mam na same święta ehh
byłam dziś na glukozie-ależ to jest ohydne!!

a ja tez dzis bylam na glukozie i ta Piz...co pobiera krew mowi ze jest na zastepstwi i jest tylko do 10 i mnie nie przyjmie bo powinnam przyjsc o 8!!!a ja bylam za 10 i mowie ze mowilam w rejestracji ze na gluko a ona mowi ze tzreba bylo wejsc,a ja mowie ze trzeba bylo napisac kartke ze do 10,a na drzwiach jest napisane ze do 11!!!!!
I mowie do niej ze porzyjde w czwartek ale bez kolejki a ona dobrze nie ma problemu!!
idioci NFZ nienawidze,a jua jeszcze im place za to..uhhhhhh ulzylo mi:)

witamy nową mamę)!!

wtamy witamy necse:)
 
Sergi mi lekarz mówił, że poród to sprawa indywidualna...pytałam z tego względu, że mój brat miał urodzić się 8 marca a urodził się 17 lutego ja natomiast miałam przyjść na świat 11 marca a urodziłam się 5 marca no i myślałam, że tak jak mama mogę nie donosić do terminu no i poza tym moja mama ze mną w ciąży miała zatrucie ciążowe i związku z tym chciałam wiedzieć czy też jestem na to narażona ale gin mnie uspokoił i powiedział, że przejścia mojej mamy w żaden sposób nie wpływają na przebieg mojej ciąży...

heh Izi no już już:)
 
sergi ja tez slyszalam ze porod to sprawa indywidualna:)ze nie ma dziedziczenia ani nic podobnego nawet porod jednej osoby moze byc rozny...mam nadzieje,bo moj pierwszy byl straszny i chyba gorszego byc nie moze...ale to jak kiedys bedziecie chcialy to Wam opowiem:):)bo to dla ludzi o mocnych nerwach:):):):)))

zobaczymy ja z Patrykiem mialam termin na 10 lutego a urodzilam 9:)czyli dzien wczesniej...
teraz mam na 31.. i moze bedzie dzien pozniej:)heheheee
 
sergi, moja mama przenosiła wszystkie 3 ciąże, siostra miala byc z grudnia jest ze stycznia a ja z bratem mielismy byc listopadowi a ur. się w grudniu:) natomiast moja siostra urodziła swoje dzieci przed terminem ja małego tez, wiec wydaje mi się ze to nei ma za wiele wspolnego.:) A moja brtowa urodziła synow dokładnie w dzien terminu czyli 10.10 i 07.07
 
reklama
Ja z kolei termin mam Wigilijny z OM, a z USG wychodzi 18 grudzień. Ostatnio ginekolog zażartował, ze do 20 powinna Kalinka być na świecie :) To by było fajnie urodzić Ją jakiś tydzień przed Świętami, żeby na spokojnie spędzić Boże Narodzenie razem :) no troszkę żal by było tych grzybów i pyszności, no ale... :D
A tak w ogóle, to wierzyć bardziej można terminom z USG po 30 tygodniu wg lekarza, do którego chodziła żona mojego kuzyna (urodziła 23 lipca).

Izi, ja chetnie opowieść porodową przeczytam :) nawet tą rodem z horroru :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry