reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

Nastazja- wykończysz sie bidulko
żabcia- Maciuś taki czuły braciszek, wzruszające te ujęcia !
Mła- u nas ściany popisane czym sie da i nawet bym to zostawiła ale nie wiem co mnie kiedyś naszło żeby ten pokoik pomalować na różowo. Co prawda to blady róż ale ja nie lubię tego koloru, a małż wręcz nie cierpi. Dwie ściany są różowe i dwie szare a teraz będą wszystkie białe. Kredki pod kontrolą :)
 
reklama
Milva- robię choinki, o takie Choinka ze sklejonych nici | Kreatywne tworzenie i taką ch.jpg.
Zrobiłam już karczocha czerwono-złotego i w tym roku Koko będzie miała swój kalendarz adwentowy mojej roboty. Oczywiście jakieś stroiki na drzwi i do domu też powstaną. Trochę tego jest, dlatego muszę zacząć wcześniej ;p A Ty coś będziesz tworzyła?

Mła- u nas ściana w kuchni przy stoliczku Koko również ma wspaniałe freski ;p
 

Załączniki

  • ch.jpg
    ch.jpg
    43 KB · Wyświetleń: 40
Mła sprawę będziemy kierować do prawników tylko najpierw musimy napisać zażalenie do szpitala i czekać na odpowiedź od nich i prawnik wtedy może zacząć działanie.

Już 2 h delektuję się ciszą bo moje chłopaki smacznie sobie śpią :-)
 
hej hej

Mła, nie wyszło, narodziny Hani zniweczyły ten chytry plan, a może to my odpuściliśmy, bo uważam, że Kuba był gotowy na odpieluchowanie, teraz jest trochę trudniej, bo kilka razy zawaliłam sprawę, karmiłam Hanię, on wołał kupę, nie zdążyłam kilka razy go wysadzić i tak się niefortunnie złożyło, że Q walnął męskiego focha i wali kupska w pampka, tzn. woła, że chce kupę, a później ucieka, chowa się i robi w pampka, po czym idzie do łazienki, staje przy bidecie i czeka aż przyjdę mu umyć pupę... jak uda mi się go złapać zanim zrobi w pampa, to się rzuca, nie daje się wysadzić, więc nic na siłę, przeczekam i mam nadzieję, że w końcu odpuści.

jeśli chodzi o smoczka, to od sierpnia Q jakby o nim zapomniał, wczesniej miał go tylko na noc do spania. Hania nigdy smoczka nie miała, na noc usypia mi na piersi. I tu pytanie do Kupinosi, jak w późniejszym czasie usypiałaś dziewczynki (bo pamiętam, że pisałaś, że były bezsmoczkowe).

Żabcia, walcz z nimi, nie odpuszczaj!
 
Siedzę oczekując jak na zbawienie aż Maciuś pójdzie spać i M wróci z pracy.

Dzisiejszy dzień dał mi troszkę w tyłek narobiłam skłonów przymuszona przez syna, pochodziłam po schodach przeszłam parę akcji z Maciusiem który wymuszał płaczem i mnie parę razy uderzył. Odwykłam od tego wszystkiego. Czuję się obolała dzisiaj i marzy mi się prysznic a potem sen.
 
270.. - super! Fajna strona z pomysłami. Podobają mi się takie rzeczy, ale jakoś cierpliwości mi brak do zrobienia ich.

Mieliśmy wczoraj awarię netu i dopiero doczytałam co u Was.
Poszłam wczoraj pobiegać do lasu i zeszło mi trochę, bo grzybów nazbierałam:-pTz zrobił zupę z borowików wieczorem , także obiad z głowy na dziś. Zajrzę pózniej, bo Bart na stół włazi grr
 
Kupinosia, 27012701, powiem szczerze, że nie sądziłam, że demolka ścian nastąpi tak szybko ;)

Żabcia, trzymam kciuki za jak najszybsze i najbardziej skuteczne załatwienie sprawy!

Kota, skoro Q przejawiał już chęci, to na pewno będzie Wam łatwiej wrócić do nocniczka, niż nam startować od zera. I pewnie kiedyś z Hanią też będzie łatwiej, bo jej starszy brat da przykład :)
 
270...- mi tez się podobają takie rzeczy jak ktoś je robi. Ja musiałabym mieć multum czasu żeby się zająć ręczną robótką, bo potrzebuje wtedy skupienia i wyciszenia. Także na emeryturze w sam raz:-p

Mgła dzisiaj mega na dworze. Także jeżdzi się z duszą na ramieniu. Piesi przechodzący przez ulicę też są beztroscy w taką pogodę.
Muszę się zająć papierami, bo parę wypadków mam do zrobienia. Trzeba by zakończyć te protokoły i mieć spokój:-p
 
Kota - ja karmiłam E. do roku, była/jest bezsmoczkowa. Do około 7 m-cy na noc zasypiała przy piersi, po czym odkładałam ją do łóżeczka i ładnie spała do następnego karmienia (w dzień było trochę trudniej, bo młoda się od razu budziła jak ją tylko chciałam odłożyć, więc z pomocą przychodził wózek i spacerki). Po 6 tym m-cu wszystko się popsuło ;-) E. zanim zasnęła wołała o cyca co 15min. potem zaczęła sie budzić co 2-3h (gdzie jako 6 tyg. niemowlę budziła sie na jedzenie tylko raz). Wytrzymałam z 2-3 tyg. i zaczeliśmy wdrażać w życie metodę z książki "Uśnij wreszcie", początki były troszkę ciężkie, ale Elenka bardzo szybko przyzwyczaiła sie do nowego i do dziś nie ma większych kłopotów ze spaniem.

Mła - my tez nadal używamy przewijaka, ale już nie do zmiany pieluchy (pieluchę zmieniamy na stojąco, bo nie ma szans, zeby Ona sie położyła spokojnie ;-)), a głównie przy wieczornej kąpieli. Mamy taką dużą komode kąpielową z przewijakiem w łazience, w sumie to już bym się jej pozbyła, bo straszny grat....
 
reklama
Nastazja widziałam w gazetce propozycje kombinezonów z Lidla. Ładne i w dobrej cenie. Fajnie, że udało Ci się złapać komplet dla Adasia.
U nas etap pozbycia się pieluchy jest przełożony na wiosnę. Nina czasami sygnalizuje ale zazwyczaj ucieka i jak ją sadzam na nocnik to się blokuje... Przestałam więc ale moja siostra(tak ta od smoczka) wczoraj wysadzała Ninkę. Widziałam po nocniku... i się im udało...Może ma specjalne podejście?Hymmm już mi ją pozbawiła smoczka, teraz działa z nocnikiem. Muszę częściej je razem zostawiać... 18lat ma dopiero a tak fajnie pracuje z Niną ;P
Mła to Picasso rośnie dla Was. Nina jeszcze się nie skapła, że może grezdać po ścianach.Kupuję jej tony kolorowanek(kolorowanki w sumie są dla mnie) i duże bloki do malowania. Jeśli już maluje nie po tym co trzeba to jestem to ja... albo inny osobnik, który się zapomni i da jej rękę, nogę... Tatuaże trzaska ;)


Mój tata wczoraj miał wypadek w pracy, złamał rękę w nadgarstku. Ma gips na miesiąc. Po prostu masakra.
Ja w pracy jestem. Ninę posłałam do żłobka ;) Poszła raczej bez problemu. Zobaczyła dzieci i hurra ;)
Nudno, brzydko za oknem.
2701 piękne dekoracje. Czemu jestem beztalenciem jeśli chodzi o takie sprawy...;(
ŻABCIA dbaj o siebie!
 
Do góry