maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
Cześć kochane:-)
Ale się wczoraj uśmiałam na tych urodzinach. Marysia ma taką lalę, co jak się naciśnie na brzuszek, to wydaje z siebie różne teksty..no i był mój bracik ze swoją 4-miesięczną córeczką..W pewnym momencie patrzymy, a Marysia "dorwała" malutką i zaczyna jej na brzuszek naciskać - myślała, że działa jak jej lala..
Kota i się doczekałaś - uper..a konkretnego kopniaczka też pewnie zarobisz za niedługo;-)..
Ale się wczoraj uśmiałam na tych urodzinach. Marysia ma taką lalę, co jak się naciśnie na brzuszek, to wydaje z siebie różne teksty..no i był mój bracik ze swoją 4-miesięczną córeczką..W pewnym momencie patrzymy, a Marysia "dorwała" malutką i zaczyna jej na brzuszek naciskać - myślała, że działa jak jej lala..
Kota i się doczekałaś - uper..a konkretnego kopniaczka też pewnie zarobisz za niedługo;-)..
Mari, ja też stosowałam syrop Lactulosum - naprawdę pomaga..dobre są też te czopki glicerynowe..i sok z kiwi z Biedronki;-)dziewczyny ratujcie bo już sobie nie radzę głupie zaparcia! w nocy się budzę bo od nich boli mnie brzuch takie już mam chyba zawalone jelita ;/ i to wszystko przez to głupie żelazo! i jogurty i śliwki suszone i śliwki suszone zalewane wrzątkiem i herbata rumiankowa i ogórki kiszone i kefir i jabłka...normalnie nic nie pomaga (( poradźcie coś bo normalnie już chce mi się ryczeć
Nieźle..musiał mieć fajną minęWczoraj się uśmiałam, bo po południu pojechaliśmy z M. do znajomego, wyszliśmy do restauracji bo ja nie jadłam obiadu więc sobie zjdałam pyszne i zdrowe tym razem jedzonko Oni sobie pili piwka i tak nagle ten kolega do mnie że chyba jestem w ciąży. A mój M. pyta czemu tak myśli, na to kolega, że biust mi urósł dosyć. No to ja mu że tak, w piątym miesiącu. A on na to tylko: "jasne" i nie uwierzył
Asko, ja mam podobne upławy raz na jakiś czas..ale one są oki..a czop jest podbarwiony krwią z tego, co pamiętamAAaaa mam do was pytanie.. sorki za otwartosc ale mam nadzieje ze nikt sie nie pogniewa.
Troche sie wczoraj zmartwilam, dzidzia szaleje na calego czuje bardzo regularnie kruszynke, ale hm.. zmartwila mnie jedna rzecz.
Wiem ze upøawy sa naturalne w ciazy itp itd ale wczoraj na bieiznie zauwazylam 2 razy takie glutki, o barwie mleczno przezroczystej...takie galaretowate dosc spore. wczesniej takiego czegos nei mialam, uplawy byly zwykle normalne. Od razu mi sie skojarzylo... jakos glupio z czopem.
Mozecie mi powiedziec czy to moze byc normalne czy jednak moze miec jakies znaczenie zwiazane z kanaøem rodnym itp itd, bo przeciez wszystko jest zamkniete wlasnie tym czopem.
Phelania, wcale się nie dziwię, że się zdenerwowałaś..ale będzie dobrze, pooglądasz dzidzię na tym 4d:-)Moj M powiedzial ze pojdziemy pod koniec lipca na polowkowe 4d (to akurat bedzie 21 tydzien ) ;-)jednak sa plusy tego...ale taka przyjemnosc kosztuje niestety 250zł ale co sie nie zrobi dla dzidzi :-)juz znalazłam swietna poradnie kolo siebie ,czytalam opinie i sa ok:-)Wiec niepotrzebnie wczoraj sie tak zdenerwowałam ehhhh.... Człowiek sie nastawia ze zobaczy swoje malenstwo ,czeka na wizyte miesiac czasu a tu du..Wiec w poniedzialek biore tel i dzwonie do poradni:-)