kota-behemota
Q & H team
czesc dziewczyny,
czytam Was na biezaco, glownie na komorce w lazience :/ brzmi strasznie, wiem.
doba skurczyla mi sie maksymalnie, nawet nie wiem, kiedy ten czas ucieka, pojutrze Hania bedzie miala miesiac!
jest ciezko, ale myslalam, ze bedzie gorzej. najbardziej meczace jest to, ze H. w dzien malo spi i chwilami nie mam w co rak wlozyc, bo Q ciagnie do zabawy, do gonienia sie, a ja z mala na rekach, bo ona juz obserwuje, tak, zaczyna sie upierdliwy okres, ze lezec za dlugo nie bedzie, to chce patrzec.... eh.. no ale Q nadal jest super starszym bratem, pod tym wzgledem jest rewelacja, jeszcze nie okazal zazdrosci, bardzo pomaga mi przy malej, jak uslyszy, ze ona zaplacze, to od razu przybiega do niej, caluje ja i glaska po glowce. wzrusza mnie ten widok.
strasznie mi sie marzy choc godzina dla mnie, troche relaksu, odpoczynku...
Rojku, Zabcia, spojrzalam na Wasze suwaczki, strasznie ten czas pedzi, za chwile bedziecie na wylocie!!!
czytam Was na biezaco, glownie na komorce w lazience :/ brzmi strasznie, wiem.
doba skurczyla mi sie maksymalnie, nawet nie wiem, kiedy ten czas ucieka, pojutrze Hania bedzie miala miesiac!
jest ciezko, ale myslalam, ze bedzie gorzej. najbardziej meczace jest to, ze H. w dzien malo spi i chwilami nie mam w co rak wlozyc, bo Q ciagnie do zabawy, do gonienia sie, a ja z mala na rekach, bo ona juz obserwuje, tak, zaczyna sie upierdliwy okres, ze lezec za dlugo nie bedzie, to chce patrzec.... eh.. no ale Q nadal jest super starszym bratem, pod tym wzgledem jest rewelacja, jeszcze nie okazal zazdrosci, bardzo pomaga mi przy malej, jak uslyszy, ze ona zaplacze, to od razu przybiega do niej, caluje ja i glaska po glowce. wzrusza mnie ten widok.
strasznie mi sie marzy choc godzina dla mnie, troche relaksu, odpoczynku...
Rojku, Zabcia, spojrzalam na Wasze suwaczki, strasznie ten czas pedzi, za chwile bedziecie na wylocie!!!