reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

27012701 to musi być super widok - dzieci na kolanach u księdza :) Tak powinno być wszędzie! I jak piszecie o takim stosunku księży do dzieci, to mi się też od razu narzucił ten fragment PS, o którym pisała Kupinosia

Milva ja też właśnie szukam telefonu :D Nie mam pojęcia gdzie jest, bo najgorsze jest to, że go wyciszyłam...

Kota u mojego w pracy to zawsze coś wymyślą, że trzeba po godzinach siedzieć... A z Hanią już niedługo i będzie od drugiej strony dawać kuksańce :p na pewno mniej bolesne :)
 
reklama
2701 to u nas w niedzielę na 10:30 jest taka msza-salezjanie- gdzie ksiądz wychodzi do dzieci, dzieci wychodzą na środek i kazanie jest na zasadzie pytań i odpowiedzi, wnioski są wyciągane na koniec. Zawsze jest dużo śmiechu, zazwyczaj ksiądz i dzieci siedzą na schodach pod ołtarzem.
W naszym kościele jest schola, jest wszystko... Księży jest kilku i każdy ma swoje obowiązki. Dzieci, młode małżeństwa, starsze osoby, każdy jest zaangażowany w jakieś kółka, spotkania itd...Niestety my z braku czasu nie należymy do żadnego ale lubimy naszych księży, P gra na ich Orliku, Często korzystamy z imprez, które organizują.
Żabcia ja to bym wogle czas cofnęła gdyby można było właśnie do takich chwil, kiedy miało się czas na wszystko... beztrosko było i tak dalej...
Inka mam nadzieję, że to nie astma u Aleksego, no i delikatnie może by sugerować więcej zabaw z Młodym niż TV?M zagnać do obowiązków przy Aleksym ;)I nie smuć się i nie dołuj.Tulę;* te przeokropne dni muszą odejść w zapomnienie!
Phelania i jak bioderka Marcelka?
Kupinosia szerokiej drogi ;)żebyście szczęśliwie i szybko dojechali!
Dorota fajny ten psiak!
Maleństwo wredny A ;) Do kąta...z nim!

U nas czas leci szybko, zdecydowanie za szybko. W pracy dużo ...pracy... kierowniczka musiała mieć wolne, bo jej synek trafił do szpitala... nie wiem czy będę mieć wolne w piątek ale być może będę musiała ją zastąpić w pracy ale rozumiem to i wiem, że gdybym ja miała taką sytuację, to mogłabym na nią liczyć.
Dziś i jutro z Niną do 14;30 od 8;30 jest dziewczyna mego brata i jakoś sobie radzą, ciężej z jedzonkiem ale zabawa jest na 102.
Nina happy, Ewelina też.
Czekam aż mi się murzynek upiecze i idę spać!
Nina buszuje jeszcze, dziś spala do 10...!podobno!
Co więcej?Hym.... nudy, czekam na piękną pogodę i dużo czasu z Córką, bo tego mi potrzeba najbardziej.
Chyba porobię Ninie wyniki, cyz nie ma robaków, trochę słabiej z jedzeniem, troszkę wybrzydza, wcześniej co dałam to jadła a teraz nie wiem czy jej się znudziło już, czy ząbki i robaki?Zgrzyta zębami ale dla zabawy chyba, bo ją P nauczył i robi to może raz na kilka, kilkanaście dni... czasami nieznośna i już nie wiem czy coś jej dolega czy to tylko jej humorki czasami. W nocy ok, śpi ładnie...nie wiem, martwię się...
Udanej nocy Krejzolki ;))
Ja padam-na twarz!
 
dobry wieczór
Ja jeszcze 30min w pracy i wracam do domu, a właściwie do mojej mamy bo u niej jest Młody.
Szczerze, to nie chce mi sie w ogóle wracać do M.... lipa jest i tyle.

Jutro idziemy znów do lekarza z wynikami.

Spokojnej nocy!
 
Inka 3mam kciuki za wyniki Aleksego. Nie będę dawać Ci złotych rad, bo chyba jestem ostatnią osobą, która może coś powiedzieć w tematach damsko-męskich ale wiem, że można wiele energii stracić przez zmartwienia i ciągłe doły związane z uczuciami...tą drugą połową.Nie daj się smutkom, walcz o siebie i o radosne chwile.
Rojku byś się brzuszkiem pochwaliła ;P
 
rojku popieram Netkę dawaj brzucholek :-) Nie wstydź się wrzuć na zamkniętym tam sami swoi :-)

Maćko nadal nie śpi tylko siedzi czyli nici z mojego siedzenia w wannie szybki prysznic i tyle.
 
Witam Was porannie, dzieki najprzystojniejszemu chłopcu od 5.20 miałam mokrą pobudkę, obsikał mi rękę, bo go przytulałam i mu przecieklo, teraz buszuje w najlepsze, Amelka spi, a ja popijając kawke weszłam do Was. Dziś pobranie krwi u Meli, oj bedzie wesoło.
 
Moje dziecko dziś pobiło rekord i od 4:30 jest na nogach :baffled:
Nie widać, żeby się miała szykować do drzemki.
 
reklama
U nas 5:07 :-( i zły sen, bo płacz, krzyk i rzucanie się.
Ja ledwo żyje. Zmęczona jestem a dziś do pracy na 15.
Na 8:50 lekarz. Ciekawe jak wyniki Młodego?

Miłego dnia!

U nas wyszło słońce.
 
Do góry