reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

reklama
Własnie wrócilam do domku,ogladam film i jem banana:-) caly czas musze miec cos w tej buzi:-)jem jem i opamietac sie nie moge:dry:czasem to az mnie brzuch z przejedzenia boli, troche czasu minie i znowu bym cos zjadła:tak:Brzuszek u mnie z dnia na dzien coraz wiekszy moze od tego przejedzenia:-DAle ogólnie takze mnie dzis cos pobolewalo ze wzielam no-spe:-(chcialabym jutro na tym pikniku zrobic te usg,juz nawet nie wazna plec,tylko najwazniejsze zeby dzidzia sie ruszala i byla zdrowa;-)i obawiam sie tego najbardziej ,i dlatego M zostawiam w domu niech sobie spi po nocce a ja jade z koleznka i jej 2,5 letnim synkiem na Pola Mokotowskie,obawiam sie tych kolejek , ale o 11 wyjazd wiec mysle ze 11.30 bede:-)

Miłej nocki kochane i odezwe sie jutro napisze caly przebieg wydarzen:-)
Buziaki
 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki spieszę powiadomić, że zadomowiła się u mnie dziewuszka! :) Wszystko w porządku, jest wzorcowa jak to doktor stwierdził i waży 280g :) Kruszynka nam pomachała i podglądnęliśmy ją odrobinkę na 3d
08_07s.jpg
 
rojku gratuluję Dziewuszki :)
ja byłam dziś na wizycie kontrolnej i usłyszałam dobre wiadomości: krwiak się wchłonął i miejmy nadzieję, że już się nie pojawi.
później usłyszałam, że łożysko mimo wszystko mam nisko osadzone, w okolicach wyjścia UW a później nieśmiało zapytałam czy może już da się sprawdzić płeć dziecka no i lekarz żartowniś zapytał czy wystarczy mi pewność tak 50/50 to się śmieję i mówię,że to i teraz już wiem bez jego pomocy a ten mi nagle pokazuje na monitorze coś i mówi, widzisz to coś, no to ja że tak, zaraz potem zrobił mi usg dopochwowe i udało się zobaczyć już nieco lepiej i wyraźniej :-D i okazało się ,że moja Dzidzia ma siusiaka!!

więc dołączam do kolejnych grudniówek spodziewających się Chłopczyka !! 15tydz 3 dzień- więc chyba dość szybko się udało :)

kolejna wizyta 5 sierpnia a do tego czasu jestem na L4, a od 7 sierpnia gin położy mnie do szpitala- tak dla zachowania pozorów, żeby ZUS się nie czepiał. no i chyba nici z moich wakacji :( no ale czego to się nie robi dla Maleństwa. wtedy też umówimy się na połówkowe usg już 4D!!

i pojawił się problem z imieniem, bo chyba a nawet na pewno moje propozycje nie przypadną do gustu mojemu M. więc będzie trudna dyskusja, a ja już bym chciała mówić do Niego po imieniu :)
 
rojku gratuluję Dziewuszki :)
ja byłam dziś na wizycie kontrolnej i usłyszałam dobre wiadomości: krwiak się wchłonął i miejmy nadzieję, że już się nie pojawi.
później usłyszałam, że łożysko mimo wszystko mam nisko osadzone, w okolicach wyjścia UW a później nieśmiało zapytałam czy może już da się sprawdzić płeć dziecka no i lekarz żartowniś zapytał czy wystarczy mi pewność tak 50/50 to się śmieję i mówię,że to i teraz już wiem bez jego pomocy a ten mi nagle pokazuje na monitorze coś i mówi, widzisz to coś, no to ja że tak, zaraz potem zrobił mi usg dopochwowe i udało się zobaczyć już nieco lepiej i wyraźniej :-D i okazało się ,że moja Dzidzia ma siusiaka!!

więc dołączam do kolejnych grudniówek spodziewających się Chłopczyka !! 15tydz 3 dzień- więc chyba dość szybko się udało :)

kolejna wizyta 5 sierpnia a do tego czasu jestem na L4, a od 7 sierpnia gin położy mnie do szpitala- tak dla zachowania pozorów, żeby ZUS się nie czepiał. no i chyba nici z moich wakacji :( no ale czego to się nie robi dla Maleństwa. wtedy też umówimy się na połówkowe usg już 4D!!

i pojawił się problem z imieniem, bo chyba a nawet na pewno moje propozycje nie przypadną do gustu mojemu M. więc będzie trudna dyskusja, a ja już bym chciała mówić do Niego po imieniu :)

Nie rozumiem po co gin. chce Cię kłaść do szpitala? Takie chwyty stosowało sie parę lat temu kiedy na L4 z powodu ciąży można było siedzieć tylko 140 czy 180 dni i lekarze kładli do szpitala, żeby potem dalej ciągnąć L4. Teraz przepisy się zmieniły i na L4 można siedzieć 280 dni i do szpitala już lekarze nie kierują. Ja jestem na L4 od 5 tc i poza plamieniami na początku nic innego mi nie dolega, a lekarz nie protestuje i nie kładzie mnie do szpitala.
 
Rojku, gratuluje córeczki.. :)
Inka, gratuluje synka.. :)
Bardzo Wam zazdroszczę tej pewności, ja narazie muszę zadowolić się przeczuciem.
Wczoraj na zakupach kupiłam 2xbody z długim rękawkiem i śpiochy, skarpetki i bieliznę przyszłemu mężowi, a sobie nic.. Widać priorytety, o sobie już przestaję myśleć. Na śniadanie zjadłam płatki i nektarynke, na obiad zrobię rybkę i buraczki :)
 
reklama

Mamy jedną, Izu jest z Bydgoszczy :tak:
A co do gazu, to w UK tez jest to jedna z metod znieczulających przy porodzie ;-) Znajome , po "porodzie na gazie" zazwyczaj opisują go tak, jakby im kto dał w wypalenia marihuanę w trakcie, śmiały się jak głupie :szok::-D A w gruncie rzeczy, chodzi o odwrócenie uwagi kobiety od bólu, żeby mniej się wczuwała w to "że ją boli" ;-) Sama się zastanawiam nad tym gazem ;-) I dziękuję Bogu, że WSZYSTKIE typy znieczulenia tutaj są za darmo, nawet ZZO :szok: Muzykoterapia to też standard, położne każą do szpitala zabierać ze sobą płyty z ulubioną muzyką :tak: A w przypadku ewentualnej cesarki, partner czy inna osoba z którą rodzimy zostaje w dalszym ciągu z nami - nie wypraszają nikogo z sali! :no: ;-) Co jak co - są minusy i plusy, ale ponoć poród i opiekna nad matką i dzieckiem jest super!

Rojku
, gratuluję córci!! Wreszcie jakieś Małe Księżniczki nam się zaczynają pojawiać na Grudniówkach :-)
Inka Tobie z kolei gratuluję Synka! :tak: Sama bym chciała siusiaka... ;-)
Agapa, Phelania, Freiya 3mam kciuki za Wasze usg dzisiejsze! :tak: Będzie wielkie spotkanie BB w Warszawie ;-) Może wyślijcie sobie nr komórek i faktycznie, jak któraś pierwsza będzie, to niech innym miejsce zajmie? ;-) Ja czekam na Wasze wieści! Dajcie znać, czy się udało wejść i podglądnąć co nieco :-)

Nastazja, 27012701 ja też czekam do końca lipca... Dopiero 29 mamy usg :tak: Ale już bliżej jak dalej do tego terminu, wytrzymałam już 5 tygodni bez usg, wytrzymam jeszcze i te 3 ;-)



Właśnie się dzisiaj obudziłam z myślą, czy nie poprosić babeczki podczas usg o możliwość nagrania? Nie mają chyba możliwości nagrywania na płytę, ale wystarczyłoby wziąć aparat ze sobą ;-) Ciekawe, czy się zgodzi, czy będzie jedna wielka "tajemnica lekarska" ;-) A to już będzie nasze ostatnie usg... :-(


 
Ostatnia edycja:
Do góry