Inka ja też suszę i prostuję tylko jak muszę... Może raz na tydzień może mniej...przy większych wyjściach a tak... Nie ma mowy. Widzę poprawę bez tego... Denerwuję się za to, że muszę Ninie suszyć i choć suszę z daleka takim ciepłym strumieniem to myślę sobie, że niszczę jej włosy. Poza tym bez suszenia się nie da... Nawet po ostrym wycieraniu ma mokre, ona ma te włosy gęste, po P i teściowej a oni mają włosy wycinane nawet... bo takie gęste.. a z mokrymi jej z łazienki nie wypuszczę... No a co do tego co Viola napisała to ja też słyszałam o tym, by nabiału nie podawać, bo to tylko potęguje wymioty i biegunkę..
reklama
dzięki dziewczyny za radę
smecta nie przejdzie na 200% wiem bo juz nie raz porbowałam, on jest ogolnie ciezki do leków. Marchwianki się obawiam bo ostatniio ma fazę na plucie zupami, przechodzą tylko kotleciki z kurczaka i pulpeciki itp ew. ziemniaki, kluski on nawet języka nie wystawi.
trochę jest lepiej... ale nei wiem czy to nie cisza przed burzą, dalej brudzi pampery, ale przyszedl ze jest głodny i wyciagnal sobie z safki sloiczek jagody i jabłka... pozostaly mi 3 jak dawałam młodej. Zabrałam bo jednak to jabłka ale powiedział ze chce i koniec, zjadł, zobaczymy, no i pojadł chrupek kukurydzianych. więc apetyt dopisuje, jak pytam to mowi ze brzuszek nie boli, nie wiem o co chodzi.
obserwujemy
smecta nie przejdzie na 200% wiem bo juz nie raz porbowałam, on jest ogolnie ciezki do leków. Marchwianki się obawiam bo ostatniio ma fazę na plucie zupami, przechodzą tylko kotleciki z kurczaka i pulpeciki itp ew. ziemniaki, kluski on nawet języka nie wystawi.
trochę jest lepiej... ale nei wiem czy to nie cisza przed burzą, dalej brudzi pampery, ale przyszedl ze jest głodny i wyciagnal sobie z safki sloiczek jagody i jabłka... pozostaly mi 3 jak dawałam młodej. Zabrałam bo jednak to jabłka ale powiedział ze chce i koniec, zjadł, zobaczymy, no i pojadł chrupek kukurydzianych. więc apetyt dopisuje, jak pytam to mowi ze brzuszek nie boli, nie wiem o co chodzi.
obserwujemy
Aśko to dobrze, może żołądeczek zaczął pracować, skoro młody zgłodniał. Niech zje to na co ma ochotę. Może to taki wirus i już. Przyjdzie, przejdzie i pójdzie dalej tylko Karolkę 3maj z dala i mycie rączek!!!Ważna sprawa przy wirusach!
majeczka02
Fanka BB :)
Hej dziewczyny:-)
Rzadko mam czas na net niestety.
Sarunia śpi mało w dzień od 30 do 45 min...
Więc nie wiele da się zrobić w ten czas...a wieczorem zasypia ok 22 więc...nie mam siły po sprzątnięciu domu już na nic.
Teraz jeszcze zakradło się do nas przeziębienie...
Asko- a mały nie pije już mleka? Może spróbuj do picia rozrobić mu linex baby probiotyk bezsmakowy albo lacido baby też bez smaku i zapachu. Dobre bakterie dużo mogą pomóc polecam. Ja smecte rozrabiałam zawsze w mleku i dawałam na śnie... jedną część w 30ml mleka rozrabiałam i w drugiej butelce czyste mleko jak wypiło już wszystko ze smectą:-) Może lubi kakao albo jakiś sok w nim możesz rozpuścić smecte. Jak mały skończył 3 l tłumaczyłam mu,że musi połknąć dobrych rycerzy którzy muszą stoczyć walkę z intruzami i wygonić ich z brzuszka żeby nie bolał. udawaliśmy wtedy jak ze sobą walcząi zawsze świadomie wypijał wyobrażając sobie to;-)Więc może spróbuj mu wytłumaczyć
Rzadko mam czas na net niestety.
Sarunia śpi mało w dzień od 30 do 45 min...
Więc nie wiele da się zrobić w ten czas...a wieczorem zasypia ok 22 więc...nie mam siły po sprzątnięciu domu już na nic.
Teraz jeszcze zakradło się do nas przeziębienie...
Asko- a mały nie pije już mleka? Może spróbuj do picia rozrobić mu linex baby probiotyk bezsmakowy albo lacido baby też bez smaku i zapachu. Dobre bakterie dużo mogą pomóc polecam. Ja smecte rozrabiałam zawsze w mleku i dawałam na śnie... jedną część w 30ml mleka rozrabiałam i w drugiej butelce czyste mleko jak wypiło już wszystko ze smectą:-) Może lubi kakao albo jakiś sok w nim możesz rozpuścić smecte. Jak mały skończył 3 l tłumaczyłam mu,że musi połknąć dobrych rycerzy którzy muszą stoczyć walkę z intruzami i wygonić ich z brzuszka żeby nie bolał. udawaliśmy wtedy jak ze sobą walcząi zawsze świadomie wypijał wyobrażając sobie to;-)Więc może spróbuj mu wytłumaczyć
a_gala
Fanka BB :)
Netka - i po co mnie tak szczujesz tymi swoimi dłuuuugimi włosiskami???? Ja ci dam...;-) A tak na poważnie, to fajny ten ciemny kolorek, do takiego chciałabym dojść, chyba skradnę fotkę, żeby pokazać fryzjerowi ;-) A tak na poważnie, to napisz coś jeszcze o pielęgnacji, plissss....
żabcia_tbg
Maciusowa Mama
Wrrrrrr znowu się wkurzyłam, puka jakichś dwóch debili do drzwi M otwiera a oni że właściciel kazał ich wpuścić do obejrzenia bo to mieszkanie na sprzedaż a nam nic o tym nie wiadomo i ja do nich że nie wpuszczę ich bo nie dzwonili wcześniej to ten zadzwonił do właściciela ten podjechał i kazał ich wpuścić a przecież tak nie może we mnie się zagotowało normalnie z nerwów. Oby do 11 czerwca szybko minęło i się stąd wynosimy.
asko- przypomniało mi się że doktorka w takiej sytuacji kazała biszkoptami karmić, a z tymi jabłkami to nie dobrze że wciągnął. Moja jak zje jabłko to 15 minut później kupa gwarantowana
żabciu- też bym wnerwiła , chamstwo
żabciu- też bym wnerwiła , chamstwo
reklama
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
Dorotar jajeszcze nie SpieP
MALEŃSTWO już mnie nie było, walczyłam z małym bo się obudził i szalał godzinę jeszcze.
ŻABCIA to Maciuś miał pechowy dzień, ech, te szalone dzieciaczki.
Ale z Maciusia gaduła.
Współczuję najścia ludzi, co gość z tego właściciela. ech.
SOSNOWICZANKA, MALEŃSTWO mój Kacper chodzi w kapciach, w domu ciepło ale od terakoty jednak ciągnie chłód, jedynie Mel śmiga bez kapci ale to buntownik i kapcie to chyba musiałabym jej gwoździami przybić żeby nosiła, za to nosi albo podwójne skarpety albo rajstopy i skarpety do tego.
MILVA tulę mocno i życzę dużo sił.
AGALA skoro widzisz braki w długości na włosach bo raczej byłabym skłonna powiedzieć, że one Ci się powykruszały a nie powypadały.
Co do kolorku dla mnie to jest to raczej taki miodowy blond, tak wnioskuję ze zdjęcia.
NETKA ten kolorek na 3 zdjęciu boski.
A po co suszysz małej włosy??? Czemu jej z mokrymi, tzn. wytartymi ręcznikiem nie wypuścisz z łazienki??
AGAPA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, WIĘCEJ UŚMIECHU NA BUZI.
Alez mamy dziś piękną pogodę. Jak wiosna, dzieciaki były z babcią na dworku, zaraz biorę Melę do kuchni i zrobimy ciasteczka z płatków owsianych. Mały śpi.
Ogólnie wiosna mnie zmotywowała i postanawiam wprowadzić małe zmiany w nasze życie, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Podobne tematy
Podziel się: