reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

Witam niedzielnie,

Wszystkiego najlepszego dla wczorajszych solenizantów Emilki-Freiyi, Mikołajka-Agapy i Kalinki-Mirabelki dużo zdrówka i buziaczki

Tofika-wszystkiego najlepszego z okazji kolejnej rocznicy slubu.

Ja wczoraj zarzadziłam seans filmowy i do tego otworzyliśmy butelke wina-lubie różowe Carlo Rossi-jest lekkie i schłodzone super mi smakuje, mąż został przy piwie-niestety po ciąży juz nie to zdrowie:-D, i juz po 2 kieliszku byłam radosna jak nigdy,a dzisiaj głowa mnie boli
 
reklama
witajcie,

jesteśmy po piewrwszej próbie testu prowokacji, zrobiłam rano 180 ml mleczka 120 pepti i 60 zwykłego. Na razie ok, kupa normalna, zachownie też w granicach standartu wieczorem jeszcze dokładnie obejrze ciałko.
Trzymajcie kciuki



aaaaa mamy kolejnego zęba, lewa dwójka to już czwarty;p
 
Witamy sie i My:)

Chcialałam złozyc dzis życzonka dla naszych małych grudniowych ksieżniczek Emilki i Kalinki:)oraz rodzynka ksiecia Mikołajka;)

Sosnowiczanka - takze skladam Najlepsze życzenia dla Alanka w dniu Imienin:-)
Asienka- trzymam &&& zeby próba z mlekiem sie udała
lysa- bidulki niech was juz pusci ten wirus...strasznie długo was trzyma to cholerstwo:no:
Kota- powodzenia na tourze marketów budowlanych:-D

U nas juz lepiej z nockami młody sie budzi 7.15 i jak nabardziej mi to odpowiada w porównaniu z 4 czy 5 rano....ehhh.Ogólnie M jak przebierał wczoraj młodego to tak sie rzucał ze uderzył sie o sciane w tył głowy a po 15 min poszedł spac chodzialm do niego pol nocy i patrzylam czy oddycha -balam sie ze moze miec wstrzasnienie mózgu ,te uderzenie usłyszlam az w kuchni i placz:confused2:Oczywscie nie wspomne ze młody wyglada jakbysmy go lali:-Dguz nad okiem pod okiem czerwona rysa zaraz obok niej druga a przy nosie sie podrapał wyglada jak dziecko wojny:szok:no niestety nie da sie tego wszystkiego samej ogarnac jak M spi a ja robie obiad...:)
U nas pogoda typowo "Złota jesien" az sie chce wyjsc ,ale ja jakas nie wygledna...moze wyjde z młodym na podwórko pobujam go na hustawce w ogrodzie i wrócimy moze kilka fotek wstawie jak sie wyglupia w lisciach:)
 
Młody zasnął, M. w pracy :eek: więc położyłam się bo ledwo funkcjonuję. Nocka znośna, ale znowu rzadka kupa.. Rano przebierałam biedaka 3 razy razem z bodziakiem. U nas to już rytuał przed- ząbkowy. Czyli lekka biegunka, później marudzenie, ślinienie i gryzienie, katar i ZĄB. Więc maraton trwa. I zawsze wychodzą dwa na raz:eek: Mam nadzieję że pójdzie szybciej bo na te górne dwójki czekałam miesiąc- w tym 2 tyg. kataru który w dniu pojawienia się zabków nagle zniknął.. eh.

Asienka
- trzymam kciuki mocno :*
Kota- ja już nie mam nadziei na przespaną całą noc. W całym jego krótkim życiu jeszcze się to nie zdarzyło.
Aga- ja to jestem antyalkoholowa więc podejrzewam że po 2 lampkach byłabym nieprzytomna.
Tofika- dużo miłości przez kolejne lata :*
 
Ale tu cisza....;-)
PIĘKNEGO,RADOSNEGO DNIA DLA DZISIEJSZYCH JUBILATÓW!!!
asienka powodzenia,oby Michaś dzielnie zniósł testy i dobrze tolerował "zwykłe"mleczko.Nasza pediatra za każdym razem wprowadzania kolejnego mleka sugeruje ten właśnie sposób jaki ty robisz.
tofika NAJLEPSZEGO DLA WAS Z OKAZJI ROCZNICY!
aga
jeżeli dzisiaj masz ból głowy tzn.,że wieczór był udany:tak:
Phelania moje panny też wiecznie poobijane chodzą. Najbardziej martwię się o ich główki bo ciągle w siniakach są. Właśnie M.pojechał do castoramy po jakieś zabezpieczenia-blokady do szafek,a głównie do piekarnika.
Halinci dzisiaj wyszedł 8 ząbek.
W ogóle to dziewczynką wszystkie ząbki wychodzą parami.
Ładna pogoda-idziemy na podwórko.
 
Phelania dziekujemy za zyczenia i twojemu Alankowi tez wszystkiego naj :*
Moj tez wiecznie poobijany:( Stan na dzien dzisiejszy to siniak na czole i delikatnie rozcięta warga-i nikt nie chce sie przyznac kiedy to sie stalo. Siostra mowi ze przy niej nie, i M tez ... Winnych brak!

Tofika najlepszego z okazji rocznicy:)

Asienka trzymam kciuki i gratuluję ząbka :)

Kota i jak zakupy budowlane? Lampy są?


Dzis o dziwo byla niezla noc, czyli bez placzu, pobudki tylko na jedzenie. Az sama jestem zdziwiona. Zrobilam Alanowi pierwszy raz w zyciu obiad- gotowane warzywa i losos na parze- nie zjadl ani trochę :-( Sprobuje jeszcze pozniej mu dac. Poki co moj księciunio spi wiec mam chwile spokoju:)

A jutro wybieram sie do lidla zobaczyc te kombinezony, moze mu kupię jako prezent imieninowy..?
 
Sosnowiczanka, nic nie kupiliśmy, niestety będziemy musieli któregoś dni podrzucić Kubę dziadkom i wtedy pojechać na zakupy, nasz słodziak niestety nie nadaje się na kompana do zakupów budowlanych.. eh.. kupiliśmy za to zapas Bobofrutów ;) "moich" lamp też nigdzie nie było.. Ostatecznie kupię przez internet, bo już podobne na Allegro wyczaiłam.
 
Salsik-powiem Ci że dawno nie było tak miło, ostatnio tylko kłotnie itp, szkoda gadać, gratulacje dla Halinci-8 ząbek super

W Warszawie była dzisiaj fajna pogoda taka fajna słoneczna jesień-zarządziłam wyjście do zoo-było fajnie-Olka aż podskakiwała w wózku jak zobaczyła-niedźwiedzia, słoń i żyrafa też wzbudziła zachwyt, nasze dzieci robią sie coraz madrzejsze i taki wypad był naprawde super i dla nas i dla niej
 
U mnie dzień makabra,rano Bartek sobie przewrócił małą szafkę na siebie- od butów-nic mu nie jest, tylko się wystraszył,ale Tz do mnie wyleciał tak, że zrobiła się awantura włącznie z kazaniem mu się pakować. Nie wiem kiedy znowu się do siebie odezwiemy, ale ja nie ustąpię na pewno. Przeryczałam pół dnia, Bartek do tego dziś w ogóle nie chce spać w dzień , brzuch mnie boli- idzie @, rodzice mnie do tego wkurzyli na maxa ... a w tygodniu miałam plany na niedzielę, że się prześpię sobie w dzień z 3 godzinki ...Ktoś mnie dziś przebije z koszmarnym dniem?:-p
 
reklama
Milva współczuję tak fatalnego dnia :-(Ja zauważyłam,że przed okresem jestem bardziej wrażliwa na wszelkie docinki czy uwagi i łzami zalewam się na poczekaniu,a co do spięć z M.to najczęściej dochodzi w niedzielę,w dzień który powinien być dniem relaksy,wypoczynku i rodzinnej sielanki-teoretycznie;-) i nie wiem czy ja od mojego M.za wiele wymagam i oczekuję wobec mnie i dzieci po całotygodniowej nieobecności czy on już jest wkurzony,że zaraz znów wyjedzie na cały tydzień?! Ech...a miało być tak pięknie;-)
Mężuś już wyjechał w trasę,dziewczynki od godziny śpią,a ja zrobiłam sobie drinka od nie wiem jak długiego czasu i siedzę sama jak ten kołek.
Jutro z Halineczką na godz.11 jadę do kardiologa na zbadanie serduszka czy nie daj boże nie ma jakiś zmian po ośmiomiesięcznym leczeniu naczyniaka.
 
Ostatnia edycja:
Do góry