reklama
Fraiya, dzięki serdeczne...:-)...
Sorki, że nie odpowiadam wszystkim na bieżąco, mała chora i troszke ją obserwuję, na szczęście bawi się jakby nigdy nic....tylko troszke apatytu nie ma i syropku tez nie chciała wziąć do buzi...Podczytuję was...
Sorki, że nie odpowiadam wszystkim na bieżąco, mała chora i troszke ją obserwuję, na szczęście bawi się jakby nigdy nic....tylko troszke apatytu nie ma i syropku tez nie chciała wziąć do buzi...Podczytuję was...
Buziaki dla solenizantów!
dużo miłości i zabawy!
Dorotar powinnaś częściej K budzić do Młodego o ile nie wstaje na jedzenie...Rozumiem, że on pracuje ale Ty też i już ledwo ciepła jesteś, a jeszcze ten ząb!
Maxwell to już lepiej kurierem, Poczta Polska nawala!!Nie ufam im, już 2 paczki mi posiali!
Aga to zapraszam do siebie na sękacza
Co do Oli to Cię doskonale rozumiem, czasami wszystko człowieka przerasta. Ja ostatnio nastawiłam się na same przykre słowa a jednak niby jest do przodu...3mam kciuki!I tak robicie spore postępy nawet większe od nas jeśli chodzi o motorykę
Asieńka będzie w końcu kiedyś mama i za 19381098310983 razem mama powiesz, że masz dość
i niech woła tata!
Milva haha się uśmiałam, Tz się wypowiedział i dalej...KONIEC. Dupa.
Młoda śpi, posiedziała z babcią trochę, teraz moja mama poszła a ja zostałam ze Złośnicą. Tresuje mnie. Masakra! Jak nie robię tego co ona chce to się wygina, ryczy, wiszczy... A ja jak ten chomik w kółku...
dużo miłości i zabawy!Dorotar powinnaś częściej K budzić do Młodego o ile nie wstaje na jedzenie...Rozumiem, że on pracuje ale Ty też i już ledwo ciepła jesteś, a jeszcze ten ząb!
Maxwell to już lepiej kurierem, Poczta Polska nawala!!Nie ufam im, już 2 paczki mi posiali!
Aga to zapraszam do siebie na sękacza
Co do Oli to Cię doskonale rozumiem, czasami wszystko człowieka przerasta. Ja ostatnio nastawiłam się na same przykre słowa a jednak niby jest do przodu...3mam kciuki!I tak robicie spore postępy nawet większe od nas jeśli chodzi o motorykę Asieńka
będzie w końcu kiedyś mama i za 19381098310983 razem mama powiesz, że masz dośći niech woła tata!Milva haha się uśmiałam, Tz się wypowiedział i dalej...KONIEC. Dupa.
Młoda śpi, posiedziała z babcią trochę, teraz moja mama poszła a ja zostałam ze Złośnicą. Tresuje mnie. Masakra! Jak nie robię tego co ona chce to się wygina, ryczy, wiszczy... A ja jak ten chomik w kółku...
00anusia00
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2011
- Postów
- 31
Cześć dziewczyny.czytam na bieżąco ale brak czasu żeby odpisywać. Bartek daje mi popalić zwłaszcza w nocy. Budzi się co 2 h na cyca a ja chodzę na. rzesach. Też myślałam żeby go już odstawić od cycka i kupiłam mleko modyfikowane nestle i dawałam mu wieczorem z kaszka a tu nagle pojawił sie śluz w kupie. Kurcze już nie wiem co robić.czy to to mleko?przestalam mu dawać a z kupa jest raz lepiej raz gorzej. Potrafi czasem naet z 8 kup w ciągu dnia zrobic! Pediatra narazie kazala wyeliminować te mleko no ale poprawy brak więc jutro chyba do niej pójdę.
Zapomniałam napisać,z pozytywów to Bartuś potrafi już sam przejść pół pokoju bez trzymanki.Widok bezcenny,idzie jak kaczuszka. No i mamy 4 ząbek:-)
Zapomniałam napisać,z pozytywów to Bartuś potrafi już sam przejść pół pokoju bez trzymanki.Widok bezcenny,idzie jak kaczuszka. No i mamy 4 ząbek:-)
Ostatnia edycja:
Sosnowiczanka
Mamusia Alanka :)
Anusia u nas to samo, budzenie co 2 godziny, placz. Kilka kupek w ciągu dnia, czasem troche sluzowatych
. Ponadto Alan czasami ciągnie sie za uszy. W nocy jak sie budzi siada i wklada rece do buzi. Te wszystkie czynniki wydaje mi sie ze skladają sie na idące czwórki... W dzien chodze nieprzytomna, boję sie nocy:-(
Chcialam go dostawic od piersi, niestety nie udalo mi sie. Bez cycka nie potrafi mi zasnąć:-( Wiec dostaje tylko na noc i jak sie obudzi w nocy, bo nie mialabym nic innego zeby mu dac, MM nie chce, wypróbowalam 4, wszystkie leżą
. Ponadto Alan czasami ciągnie sie za uszy. W nocy jak sie budzi siada i wklada rece do buzi. Te wszystkie czynniki wydaje mi sie ze skladają sie na idące czwórki... W dzien chodze nieprzytomna, boję sie nocy:-(Chcialam go dostawic od piersi, niestety nie udalo mi sie. Bez cycka nie potrafi mi zasnąć:-( Wiec dostaje tylko na noc i jak sie obudzi w nocy, bo nie mialabym nic innego zeby mu dac, MM nie chce, wypróbowalam 4, wszystkie leżą
00anusia00
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2011
- Postów
- 31
Sosnowiczanka u mnie z usypianiem przy cycu to samo. Przez tydzien probowalam oduczyc ale tak się darł że bałam się że ktoś po opiekę społ zadzwoni. No i wymiękłam.
A co do pobudek w nocy to jak mu probuje dać co innego niż cyca to jest taki krzyk że aż mi w uszach dzwoni i odpycha rękoma butle czy bidon z wodą.
A pediatry pytałaś o ten śluz? Bartek dziś puścił bąka patrze a tam śluzowy kleks bez kupy.pierwszy raz tak się zdarzyło ale to mnie zmobilizowało żeby drążyć problem.
A co do pobudek w nocy to jak mu probuje dać co innego niż cyca to jest taki krzyk że aż mi w uszach dzwoni i odpycha rękoma butle czy bidon z wodą.
A pediatry pytałaś o ten śluz? Bartek dziś puścił bąka patrze a tam śluzowy kleks bez kupy.pierwszy raz tak się zdarzyło ale to mnie zmobilizowało żeby drążyć problem.
Sosnowiczanka
Mamusia Alanka :)
Pediatry juz wczesniej pytalam o ten sluz, i powiedzial ze prawdopodobnie od zębów. I faktycznie, jak nam wyszly (to byly chyba górne dwójki) to sluz przestal sie pojawiac i dopiero teraz. I taki sluzowy kleks tez sie chyba ze 2 czy 3 razy zdazył:-(
100 lat dla Halinki, Aniulki i Piotrusia !
Mari - odezwij sie !
Salsik- dziewczynki słodziutkie
Phelania- straszne
Mła- nie miałam takiej sytuacji z tym nalotem, nie wiem ...
Netka- spóźnione życzenia- 200 lat w miłosci i radości !
Papayko- to faktycznie sądny dzień mieliście
Dorotar- współczuje tego bólu, to musi być koszmarne
tofika- zdrówka dla Was !
Maxwell- trzymajcie sie dziewczynki zdrówka !
U mnie noc potworna. Teraz obie laski odsypiają i gdybym wiedziała że tak będzie to sama bym sie teraz walnęła zamiast pić kawe. Na 17tą pójdziemy do lekarza. Kaśka kaszle w pozycji leżącej i nadal katar a Olo ma na razie tylko wysoką temperature od wczoraj.
Uwielbiam patrzeć na raczkującą Kasię. Tymi rączkami tak śmiesznie przebiera jak szczeniaczek. Ola zaczęła dużo później. Dopiero w okolicach roczku i to raczej było takie dziwne przemieszczanie sie, ślizgi z pełzaniem, wcale nie raczkowanie.
Mari - odezwij sie !
Salsik- dziewczynki słodziutkie
Phelania- straszne
Mła- nie miałam takiej sytuacji z tym nalotem, nie wiem ...
Netka- spóźnione życzenia- 200 lat w miłosci i radości !
Papayko- to faktycznie sądny dzień mieliście
Dorotar- współczuje tego bólu, to musi być koszmarne
tofika- zdrówka dla Was !
Maxwell- trzymajcie sie dziewczynki zdrówka !
U mnie noc potworna. Teraz obie laski odsypiają i gdybym wiedziała że tak będzie to sama bym sie teraz walnęła zamiast pić kawe. Na 17tą pójdziemy do lekarza. Kaśka kaszle w pozycji leżącej i nadal katar a Olo ma na razie tylko wysoką temperature od wczoraj.
Uwielbiam patrzeć na raczkującą Kasię. Tymi rączkami tak śmiesznie przebiera jak szczeniaczek. Ola zaczęła dużo później. Dopiero w okolicach roczku i to raczej było takie dziwne przemieszczanie sie, ślizgi z pełzaniem, wcale nie raczkowanie.
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
Byłam z małym i mamą w mieście, ledwo powłóczyłam nogami no ale jak trzeba to trzeba. Teraz mały śpi znowu, trochę dał czadu w aucie bo już zmęczony był, przy okazji Melcię odebrałam z przedszkola i siostrę ze szkoły i teraz znowu odpoczywam póki młody śpi, potem szybki obiad-spagetti i może zbiorę się odkurzyć bo dywanu nie widać.
A byłam się zapisać na rehablilitacje mojego kręgosłupa, terminy, że ho ho. Najpierw ze skierowaniem muszę do lekarza specjalisty i dopiero potem ćwiczenia. Termin mam na 29 listopada do tego lekarza. W sumie był jeden termin na jutro ale cholerka nie dam rady, bo dziś i tak w pracy nie jestem a tam musiałabym spędzić nawet do 3 godzin bo kto pierwszy z zapisanych ten lepszy-brrrr, a jutro i tak muszę godzinę wcześniej wyjść bo zebranie w przedszkolu mam.
Miałam jeszcze w jedno możliwe miejsce podjechać ale cholerka z tego złego samopoczucia zapomniała, może byłby szybszy termin, ale może w czwartek przed pracą uda mi się tam skoczy.
A rano zapomniałam wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych maluszków.
AGA również tulę z tymi rehabilitacjami i lekarzami.
VENUS wiesz ja też podziwiam takie kobiety które świadomnie decydują się na tak małą różnicę wiekową między dziećmi. Ja może nie mam za dużej różnicy między dziećmi bo 2 lata i 9 miesięcy ale jednak powiedzmy moja różnica a np.różnica wiekowa np.18 miesięcy no to jak dla mnie to szacun dla takich kobiet.
Szczerze ja bym nie kupiła używanego fotelika, no chyba, że od kogoś od kogo miałabym 100% pewność, że nie był kolizyjny, na pewno nie od obcego człowieka.
TOFIKA, SALSIK zdrówka.
AGAPA Kochana dziękuję, najgorsze jest to, że w dzień mały cyca wcale nie dostaje, bo ja pracuję a jak nawet w niedzielę cały dzień w domku jestem to on nie chce, odzwyczaił się już w ciągu dnia.
Coraz częściej mam myśli o całkowitym odstawieniu bo ja codziennie wyglądam jak zoombie, mały od początku spał pięknie, budził się góra 2 razy, 3 to już było sporadycznie, ciągnął góra 10 minut i pięknie zasypiał a teraz od jakiś 2 miesięcy tak mu się poprzestawiało, że ja nie wyrabiam mały się budzi, stęka jęczy, pociągnie pierś, przysypia za chwilę to sama, Ja już siły nie mam.
Z drugiej strony trochę mi żal i mam myśli, że Kacperek będzie poszkodowany bo jego karmię dopiero 10 miesięcy a Melcię karmiłam dobre 20 miesięcy, ale chyba tym razem nie dam rady tyle czasu. Chyba z wiekiem jestem mniej cierpliwa w tej kwesti.
SOSNOWICZANKA ja mogę od Ciebie odkupić Azalię to minie mnie wizyta u lekarza za jakieś 3 tygodnie. Tylko wziełabym je od Ciebie za jakieś 2 tygodnie. Jak by mi się udało wcześniej kasę zebrać dam znać. Przetrzymasz je dla mnie????
FREYIA ach czyżbyś mnie uprzedziła z Azalią???;-)
NETKA a daj spokój po co ja przez K mam sobie nerwy szarpać.
ANUSIA gratuluję nowych postępów u Bartusia i ząbków też.
Leć z tym śluzem do lekarza jeśli już utrzymuje się jakiś czas.
KUPINOSIA uuuu zdrówka dla dziewczyn.
A ból fakt straszny, już teraz trochę mniejszy może dlatego, że rano ketonal wziełam, na dodatek strasznie mi słabo i źle się czuję, ale to pewnie dlatego, że malutko dziś zjadłam, no nie mam ochoty na jedzenie dziś.
WŁAŚNIE DZIEWCZYNY ILE MUSI UPŁYNĄĆ GODZIN OD WZIĘCIA SILNEGO LEKU PRZECIWBÓLOWEGO-KETONAL-DO CZASU BYM MOGŁA DAĆ MAŁEMU PIERŚ??? CZY JAK WZIEŁAM TABLETKĘ O 6 RANO TO PO 19 MOŻE JUŻ DOSTAĆ PIERŚ NA NOCNE USPANIE??
A może to będzie przełomowy dzień do walki z odstawieniem piersi i może dziś zacznę i dostanie butlę na sen i w nocy.
.A byłam się zapisać na rehablilitacje mojego kręgosłupa, terminy, że ho ho. Najpierw ze skierowaniem muszę do lekarza specjalisty i dopiero potem ćwiczenia. Termin mam na 29 listopada do tego lekarza. W sumie był jeden termin na jutro ale cholerka nie dam rady, bo dziś i tak w pracy nie jestem a tam musiałabym spędzić nawet do 3 godzin bo kto pierwszy z zapisanych ten lepszy-brrrr, a jutro i tak muszę godzinę wcześniej wyjść bo zebranie w przedszkolu mam.
Miałam jeszcze w jedno możliwe miejsce podjechać ale cholerka z tego złego samopoczucia zapomniała, może byłby szybszy termin, ale może w czwartek przed pracą uda mi się tam skoczy.
A rano zapomniałam wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych maluszków.
AGA również tulę z tymi rehabilitacjami i lekarzami.
VENUS wiesz ja też podziwiam takie kobiety które świadomnie decydują się na tak małą różnicę wiekową między dziećmi. Ja może nie mam za dużej różnicy między dziećmi bo 2 lata i 9 miesięcy ale jednak powiedzmy moja różnica a np.różnica wiekowa np.18 miesięcy no to jak dla mnie to szacun dla takich kobiet.
Szczerze ja bym nie kupiła używanego fotelika, no chyba, że od kogoś od kogo miałabym 100% pewność, że nie był kolizyjny, na pewno nie od obcego człowieka.
TOFIKA, SALSIK zdrówka.
AGAPA Kochana dziękuję, najgorsze jest to, że w dzień mały cyca wcale nie dostaje, bo ja pracuję a jak nawet w niedzielę cały dzień w domku jestem to on nie chce, odzwyczaił się już w ciągu dnia.
Coraz częściej mam myśli o całkowitym odstawieniu bo ja codziennie wyglądam jak zoombie, mały od początku spał pięknie, budził się góra 2 razy, 3 to już było sporadycznie, ciągnął góra 10 minut i pięknie zasypiał a teraz od jakiś 2 miesięcy tak mu się poprzestawiało, że ja nie wyrabiam mały się budzi, stęka jęczy, pociągnie pierś, przysypia za chwilę to sama, Ja już siły nie mam.
Z drugiej strony trochę mi żal i mam myśli, że Kacperek będzie poszkodowany bo jego karmię dopiero 10 miesięcy a Melcię karmiłam dobre 20 miesięcy, ale chyba tym razem nie dam rady tyle czasu. Chyba z wiekiem jestem mniej cierpliwa w tej kwesti.
SOSNOWICZANKA ja mogę od Ciebie odkupić Azalię to minie mnie wizyta u lekarza za jakieś 3 tygodnie. Tylko wziełabym je od Ciebie za jakieś 2 tygodnie. Jak by mi się udało wcześniej kasę zebrać dam znać. Przetrzymasz je dla mnie????
FREYIA ach czyżbyś mnie uprzedziła z Azalią???;-)
NETKA a daj spokój po co ja przez K mam sobie nerwy szarpać.
ANUSIA gratuluję nowych postępów u Bartusia i ząbków też.
Leć z tym śluzem do lekarza jeśli już utrzymuje się jakiś czas.
KUPINOSIA uuuu zdrówka dla dziewczyn.
A ból fakt straszny, już teraz trochę mniejszy może dlatego, że rano ketonal wziełam, na dodatek strasznie mi słabo i źle się czuję, ale to pewnie dlatego, że malutko dziś zjadłam, no nie mam ochoty na jedzenie dziś.
WŁAŚNIE DZIEWCZYNY ILE MUSI UPŁYNĄĆ GODZIN OD WZIĘCIA SILNEGO LEKU PRZECIWBÓLOWEGO-KETONAL-DO CZASU BYM MOGŁA DAĆ MAŁEMU PIERŚ??? CZY JAK WZIEŁAM TABLETKĘ O 6 RANO TO PO 19 MOŻE JUŻ DOSTAĆ PIERŚ NA NOCNE USPANIE??
A może to będzie przełomowy dzień do walki z odstawieniem piersi i może dziś zacznę i dostanie butlę na sen i w nocy.
Ostatnia edycja:
reklama
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
Netka, jak pocztą wysyłasz takie smakołyki, to się nie dziwię, że paczki giną
Anusia, ja bym zasuwała do lekarza z taką kupką..
Kupinosia, zdrówka dla Twoich córeczek!!!
Dorotar..dalej boli ten "ząb"?..biedna..co do małej różnicy wieku między dziećmi - myśmy w sumie świadomie się zdecydowali (prawie równe 24 m-ce między moimi M&M), ale teraz z perspektywy chyba jednak wolałabym odczekać jeszcze z rok czy dwa
...
Anusia, ja bym zasuwała do lekarza z taką kupką..
Kupinosia, zdrówka dla Twoich córeczek!!!
Dorotar..dalej boli ten "ząb"?..biedna..co do małej różnicy wieku między dziećmi - myśmy w sumie świadomie się zdecydowali (prawie równe 24 m-ce między moimi M&M), ale teraz z perspektywy chyba jednak wolałabym odczekać jeszcze z rok czy dwa
...
