reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

reklama
Netka no wszystkiego dobrego i 200 lat w luksusie.

U nas srańsko i żygańsko:-( Nie wyrabiam już z przebieraniem.
NETKA ja też chcę 100 lat albo i dłużej żyć :D

Zimno u nas jak diabli. Siedzę z MIkusiem w domu, bo co go przebiorę to znowu do przebrania, ale może na chwilkę wyjdę.

ASKO dziekuję za info :-)
 
Rojku ja tezuwielbiam chodzic na grzyby:p my zbieraliśmy a mama pozniej robila grzybki wmarynacieJ auzbieraliśmy ich sporo bo caly koszyk i takie pudlo kartonowe pieknychkozakow:p ja naszczescie dzika nie spotkalam:p
A taka wigilia to cos wspanialego my co roku z racji z tegoze mieszkamy z babcia robimy wigilie na ponad 45 osobJ bo babcia ma 10 dzieci kazdez nich ochajtaneJ i22 wnoczkow i 1 prawnusie(Zuzie)Mój A jak pierwszy raz był na naszej wigili to byłpod wrazeniem bo u niego wigilia to aby zjesc to co trza zjec i tyle a u nas toi koledy i modlitwa:D
Nastazja my tez jechaliśmybardzo wolno bo akurat wyjechaliśmy ze skrzyżowania ale ten piesek wyglądał jaknasz gizmo i caly czas o nim mysleLa co do slubu to dobrze ze będziesz mieć te osoby co chciałaś :p wiem co toznaczy niechciana rodzina na weselu:p
Agapa zdrowka:*
Dorotar ta twojaMele to na każdym kroku trzeba pilnoiwac maly łobuziak i cos czuje ze mojaZuzka będzie taka sama
A w kinie było bardzo fajnieJwrtescie byliśmy gdzies razem samiJpozniej pojechaliśmy na mala kolacyjke i rano na grzybyJ także powiem wam ze odrzynam bobrakowalo mi takiego sam na sam z AJ
Wszystkiegonajlepszego Dla Nadusi, Adasia i Oskarka:**
Hura hura wyszla nam wreszcie pierwsza gorna jedynkaJmam pytanie czy waszedzieci tez tak niszcza zabawki??? Bo moja to strasznie wczoraj kupiliśmy jejtakiego konika co można klocki w rozne kształty wsadzac a ona co AK nim walilai walila ze kolo urwala i po zabawce do tego porwala taka gruba książeczkę dladzieci hahah A się smieje ze ma to po nim hah bo on rower mlotkiem naprawial:p
Wogole wczoraj nas tesciowa zapraszala i wkoncu pojechaliśmya tam co nie ma ich, A do nich dzwoni a oni mowia ze SA w Obi i zebysmu do Obiprzyjechali mój a oczywiście od razu się zgodzil bo ze niby sobie farbezobaczymy no i dobra spotkaliśmy się w tym obi cos tam kupili i myślałam ze dodomu będą już wracac a oni żebyśmy z nimi do Nomi jechali no zes kur… wkurzylamsię i mowie ze ja nie będę targac dziecka po wszystkich marketach na ich widzimisie i ze wracamy do domu. Po co wogole nas zapraszali skoro postanowili sobierobic wycieczki po marketach.
 
Martula dużo zdrowia!! Agapo dla Mikiego także!!
Maleństwo współczuje sytuacji z teściami, ja tez nie lubię takich akcji, gdy się umawiamy że przyjadę z Młodym a później się okazuje że ojciec M pojechał sobie na rower!!
Aleksy zabawek raczej nie psuje choć wg mnie nadawał by się do niemieckiego test.de bo sprawdza wytrzymałość, giętkość i odporność na ścieranie wszelkich zabawek :-) na szczęście jedyna strata to wiatrak ale to z winy...tatusia bo go zdeptał i połamał :-)

Dziewczyny czy Wy też tak macie że jak jest za cicho w domu to znaczy że Wasze dzieci coś broją ??
robiłam właśnie obiad w kuchni i jakaś cisza nastała więc wychodzę, szukam Młodego a on przy kuwecie kota!!:szok::crazy:
szybko wzięłam go na ręce i biegiem do łazienki czyścić buzię bo się chyba najadł żwirku!! :zawstydzona/y: mam nadzieję, że jednak nie i że wszystko mu wymyłam z buzi!
sama już nie wiem gdzie chować kuwetę!!

więc mam pytanie co mam, które posiadają kota- gdzie trzymacie kuwety ??????
 
INKA ja tak mam ale ze starszym dzieckiem bo Kacper póki co nie zostaje jeszcze sam w innych pomieszczeniach a jak już się zdarzy tak, że trzeba na chwile np. do wc skoczyć to mały jest w łóżeczku lub w wózka przypięty.


Dziewczyny nie wiem jak Wy, ale ja to pozostawię do komentarza bo jak czytałam to to jeszcze bardziej rozbolała mnie dziura po porannym wyrywaniu zębów:no: My
 
Dorotar, mega pomysły ma Mela..ja się staram jak mogę w miarę oczywiście swoich możliwości, żeby wyeliminowac z drogi Marysi różne przedmioty, które wodzą młodą na pokuszenie..np. krajalnica do chleba non stop wyjęta z kontaktu, to samo mikser czy suszarka, jeśli używam w danej chwili, a muszę na chwilę odejść o nich..ale fakt, wszystkiego nie da się przewidzieć (patrz - Inka, kuweta i Aleksy;-):-))..
Inka, moja sąsiadka, kociara(dwa koty) i szczęśliwa mama rocznej Ninki, kuwetę trzyma w łazience..aaa, moja Marta ma ciągoty do nocnika Marysi, jak się do niego dorwie, to w nim grzebie:eek:
Agapa, zdrówka dla Mikiego!!
Maleństwo, to fajną wizytę odwiedzinową fundli Wam teście..współczuję..
 
Inka u nas kuweta stoi w drugim pokoju, u moich rodziców w pokoju pod balkonem, Emilka po chwilowej fascynacji dziwnym piaseczkiem przestała się interesować
 
MAXXEL oj wiem, że nie wszystko da się przewidzieć, jak ma się coś stać to i jakbyśmy mieli dziecko non stop, że tak powiem "na oczach" to i tak się coś stanie.
A mój Kacper tez ma ciągoty do Amelki nocnika, lubi się w nim pokąpać:-D
 
reklama
Dziekuje may za życzonka:)


Netka ..Najlepszejszego;) off course w luksusie:)

Kota moja tęz nie wstaje,nie raczkuje:0)

U nas równiez pogoda straszna:( wiatr wieje jak cholera,a ja obiadek zrobiłam zupke jarzynowa z kalafiorem:)
Młoda spi a Patry koloruje pisakami:) i już jest cały popisany;)


Wszystlkiego najlepszego dla dzidziusiów dzis urodzonych;)
 
Do góry