agapa
Fanka BB :)
Nie było mnie trochę ale miałam problemy z @ no i u Mikołaja odezwała się astma
Miki ma już przebite na górze trzy zębole i czekamy na ostatnią 2.
W nocy z soboty na niedzielę Mikołaj zaczął się dusić. Nie mógł złapać powietrza, robiłam szybko inhalację mimo że 2 godz. wcześniej miał robioną. Dzwoniłam na pogotowie dowiedzieć się co mogę mu podać ale ta baba była jakaś nieprzytomna i chyba mnie nie słuchała. Wkurzyłam się na nią i dałąm Mikołajowi leki na wyczucie. Dziś byłam z nim u lekarza, ale jest ok. Pani dr. stwierdziłą że mam doświadczenie i sama mam dawkować leki jak uważam, bo ja to wiem najlepiej No w sumie ma rację, bo ja widzę czy jest poprawa czy nie i czy mogę zmniejszać dawkowanie czy nie.
Miki ma już przebite na górze trzy zębole i czekamy na ostatnią 2.
W nocy z soboty na niedzielę Mikołaj zaczął się dusić. Nie mógł złapać powietrza, robiłam szybko inhalację mimo że 2 godz. wcześniej miał robioną. Dzwoniłam na pogotowie dowiedzieć się co mogę mu podać ale ta baba była jakaś nieprzytomna i chyba mnie nie słuchała. Wkurzyłam się na nią i dałąm Mikołajowi leki na wyczucie. Dziś byłam z nim u lekarza, ale jest ok. Pani dr. stwierdziłą że mam doświadczenie i sama mam dawkować leki jak uważam, bo ja to wiem najlepiej No w sumie ma rację, bo ja widzę czy jest poprawa czy nie i czy mogę zmniejszać dawkowanie czy nie.