reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Netka to bardzo indywidualna sprawa, ale ja na przykład wiem że gdybym miała taką mozliwosc to za nic nie poszlabym do pracy.

Emi dziś strasznie niespokojna, pewnie na przyjazd babci
 
reklama
Nastazja- ja stosowałam Nuva Ring i byłam bardzo zadowolona. Chyba 3 lata je używałam i nigdy nie wyciągałam podczas stosunku jak Kota pisała. Nic mi sie nie działo. Jak dla mnie rewelka i też wracam do pierścionków teraz.

U nas też brzydka pogoda. Mała strasznie marudna. Dziąsła na dole popuchnięte i tyle.Męzol od poniedziałku jedzie na delegacje wiec jakoś musze ogarnąc przyszły tydzień z początkiem szkoły Kami.
 
ja sie czuje pogodą oficjalnie oszukana :( miało być 24 stopnie i małe zachmurzenie... a dzisiaj u nas burzo strasznie...
M się rozłożył, a ja kończę gotować rosoł i lece do Bytomia w odwiedziny do Babci

dziewczyny, a ja wam po cichu zazdroszczę bycia "słomianymi wdowami". Strasznie fajnie mieć męża non stop w domu, ale my już marzymy o jakiejść pracy. Obojętne jest to czy znajdę ja ja, czy mężol- ważne żeby jedno zostało z Mikim w domu, bo nie mamy go z kim zostawić:(

co do wypowiadanych słów to króluje "baba" "dada" za to mama za cholerę...

miłego dnia!
 
Dzien Dobry,

U nas takze pogoda do bani...ale i tak musze wysjc z mlodym na targ po zakupy na jakis obiad ,bo jutro niedziela i trzeba cos zrobic na te dwa dni:)

Freiya- bardzo współczuje odwiedzin tesciowej:baffled:Pamietaj ze tu jestesmy jakby co pisz:cool2:

Ne-tka ciezka sytuacja ale ja bym raczej zostala z mala:tak:nawet jakby byli tescie i rodzice ale opiekunce -no nie wiem...(chodzi mi o te rehab.)

Nastazja - ja koniecznie po drugim dziecku musze takze wziasc sie w garsc i zaczac brac jakies pigułki ,bo juz nie chce 3 dziecka:szok::-DStarczy mi jak najabardziej dwójka ,a czuje ze bedzie wesoło:nerd:

Inka- u nas jest tak ze mlody fizycznie rozwija sie sssuper ,gorzej umysłowo tzn tez z mowieniem ma ciezko:baffled:Tatataa i nieeee (jak jest zły) no i czasem mama:dry:a tak to nic cos tam zagaworzy ale to nie jest to...:no:


Uwaga ,Uwaga od dzis ZALICZAMY sie do zębatych grudniaczkow:-DWyszły nam dwie naraz jedynki na dole:szok::cool2:
 
Ostatnia edycja:
Witam :)

U nas tez pochmurnie i brzydko.

Nocka standardowa, dwie pobudki na jedzonko, i poranek od 6 rano:baffled:

Phelania gratuluje ząbka:)A w zasadzie dwóch:)

Netka
ja wrocilam do pracy jak mlody mial chyba 3 miesiące i uwazam ze to byla dla mnie bardzo dobra decyzja, tyle za ja pracuje tylko po 5 godzin, zadko sie zdaza ze zostaja dluzej w pracy.

Miłego dnia:)
 
Asko wszystkiego najlepszego i buziaczki dla Karolinki :-)

Phelania gratuluję ząbków :-)

U nas dzisiaj nocka do bani jestem mega niewyspana Maciuś po 1 się obudził i darł w łóżeczku więc wzięłąm go do nas i zaczął szaleć do 2.30 potem niby spał ale tak się rzucał przez sen że kopnął mnie w twarz i ogólne rozpychał się tak że z M wisieliśmy po brzegach a mały rządził.
Wczoraj udało mi się wyskoczyć do centrum pierwszy raz od kiedy jest Maciuś byłam sama a M został z małym. Dziwne uczucie wyjść gdzieś bez dziecka odwykłam. Dzisiaj też zaraz się zabieram do centrum wysłać kasę do PL i połazić sobie niech tatuś zobaczy jak to jest siedzieć z młodym.
Uciekam się szykować miłego dnia :-)
 
Mam dziś jakiś doliniasty humor. Wszystko jakoś tak mnie dobija, ta decyzja czy iść czy nie iść do pracy i tak dalej. Normalnie zjadają mnie wyrzuty sumienia w stosunku do mego dziecka!:-(Nie wiem co robić.
100 lat dla KAROLINKI ;) I dużo uśmiechu dla mamy, taty, brata i solenizantki.
 
Hej, hej:-)
Najlepszego dla Karolinki na te 8 m-cy:*:*:*
I spóźnione wczorajsze dla Mikołajka od Venus:*:*:*
Ja wczoraj byłam po pracy u moich rodziców z dziewczynkami, wróciłam wieczorem i już mi się nic nie chciało..dzisiaj S. pojechal z dziewczynami do swojej , a ja posprzatałam i poodkurzałam..Teraz laba, bo na obiad mam swojskie pierogi ruskie (mniam, mniam) - mojej koleżanki z pracy teściowa robi za kasę, a są przepyszne..
Phelania, gratuluję tych pierwszych ząbków..
Oj, mało zostało bezzębnych (m.in. Martusia)..
Freiya - współczuję ciężkiego weekendu..
Net-ka..ja..hm..chciałam iść do pracy. Kocham moje M&M-sy całym serduchem i życie bym za nie oddała, ale..ja potrzebuję odskoczni od domu, bo bym się chyba tu udusiła żyjąc samym domem i dziećmi...
 
Hej.
PHELANIA gratuluję zębolków:-D Kochana z dwójką jest wesoło, a z trójką czy czwórką jeszcze weselej:-D:-D:-D

My czekamy aż Mikus się obudzi i jedziemy na piknik z dzieciakami. Pogoda taka sobie bo raz pada a raz słońce się przebije. Wieczorem mamy grilla, bo P. brat z żoną się wprosili. Wkurzyłam się na nich, bo dzwoni wczoraj co mają przygotować, a ja mówię że dam znać wieczorem(usypiałam akurat Mikusia a w domu Maja wyła). Wieczorem piszę jej na gg żeby kupili białą kiełbaskę, a ta mi odpisała że jak dostaną to kupią:angry::wściekła/y:. No kurde to po co pytają. Ja dotąd latam za czymś aż kupię. Wrrr...
 
reklama
I moje lenistwo wzięło górę zaczęłam się malować szykować do centrum po czym stwierdziłam że mi się nie chce że ja wolę posiedzieć w wannie a M niech jedzie hehe i tak się stało ja się wyleżałam w gorącej wodzie a M teraz pojechał samochodem bo ja to bym musiała z buta gnać w tę brzydką pochmurną pogodę.

Mój syn ma jakieś kosmiczne pokłady energii dosłownie biega na czworaka i stojąco przy sofie, skacze, śpiewa "la la la" ogólnie zaczynam coraz więcej rozumieć Maciusia jego słowa hehe "kiki" myszka miki, "be" bąbelek (chomik) i jeszcze troszkę takich przykładów mogła bym podać :-)

Jeszcze 29 dni i do PL i tak się zastanawiam czy kupować cokolwiek dla dzieciaków w PL skoro ich rodzice jak byliśmy Maciusia olali tzn dostał 2 pary bodów z pepco na rozmiar 86 za 4.99 a my poszliśmy w dużo większe koszta z prezentami.
Teraz jakoś mi szkoda na prezenty dla tamtych dzieci wiedząc że Maciuś nic nie dostanie wolę te 100 F a nieraz więcej przeznaczyć na swoje dziecko.
 
Do góry