Grudzień 2011

[xxasienkaxx2]

sosnowiczanka chyba zdziwisz się ale nie;/ boję się dlatego,że nas widział a ze względu na to że całymi dniami jestem sama w domu wolę nie kusić losu i ściągac na siebie kłopotu nie oszukujmy się i tak by nic mu nie zrobili a skoro lata z sikierą to jest zdolny do wszystkiego. zaczęłam zamykać furtkę na klucz bo doszłam do wniosku że ten zamek po coś tam jest;p

maxwell super że z mieszkankiem się wyjaśniło

inka tulę i trzymam kciuki za szybki powrót humorku:*

żabcia Maciuś jak każdy człowiek ma lepsze i gorsze dni, nie doszukuj się zaraz dolegliwości

 

[izi85]

Sosnowiczanka Ci mieszkali rok,a poprzedni 2 lata i teraz znow szukam a od jutra chata wolna,jade odebrac klucze i ogarnac ta chate...A macie studentów czy rodzinke?My nie chcemy studentow,tylko najlepiej pare..

Kota bedzie dobrze,dziecko jest jeszcze malutkie i jeszcze do końca nie rozumie ze ma sie cieszyc na mame,ale niedługo tak bedzie że wyciagnie raczki i nie opusci Cie na krok

Asienka kurde ale historie straszne!!!
Ty mi z siekierą a ja sama w chacie!!!
Dobrze ze Małemu nic sie nie stało...

Jutro jade po klucze do mieszkania i musze je posprzatac,no chyba ze zrobili miniespodzianke i posprzataja..hehehe...
Takze rano zawioze Młoda do Mamy,bo Młody u Tesciów i na 11-12 jade odebrac klucze pozniej sie umowilam z koleżanka i przyjedzie na kawke,takze do wieczorka wtorkowego



Dobranoc..

 

[nikuss]

Hej dziewczynki ja juz po porannej kapieli -z kawka i Lenka na kolanach
I dooooopa, nie oddzwonili do mnie:-( Trzeba dalej szukac...
W nocy sie obudzilam i nie mogłam zasnac...krecilam sie z 2 godziny i strasznie mnie meczylo to wszytsko, bo zaczełam myslec o zyciu, jak patrzałam na Lenke jak spi, to sie poplakalam az...Czlowiek by chcial dla niej jak najlepiej, a tu nawet nie ma szans- takie zycie...
Znowu dola mam;/

 

[Freiya]

Witam się z pracy

Kota może faktycznie Q miał żal, że go zostawiłaś? Musi się do wszystkiego przyzwyczaić, jak ja po pierwszym dniu przyszłam do domu to Emilka była w szoku, nie odpuściła mnie nawet jak szłam siku, jakby się bała, że gdzieś pójdę i nie wrócę. Ale teraz już pracuję 3 tydzień i Emi przestała zwracać uwagę, w dzień jak mnie nie ma to się ładnie bawi, jak przychodzę to po prostu na chwilę po mnie skacze i daje te swoje oplute buziaki a potem już jakby nigdy nic. Kubinek też się przyzwyczai do nowej sytuacji.

Asienka okropne! I faktycznie nie wiadomo co robić, niby właśnie przez to, że ludzie tego nie zgłaszają to takie typy mogą sobie biegać z siekierami, tylko, że jak to zgłosisz to może mu coś jeszcze gorszego strzelić do głowy

Emilce chyba szykuje się drugi ząb bo znów trochę marudzi, znów robi rzadką kupkę i dziąsło bardzo twarde - mam nadzieję, że pójdzie szybciej niż pierwszy

 

[xxasienkaxx2]

witam

u nas nocka z jedną pobudką na mlesio czyli standartowo

nikuss trzymam kciuki żebyś w końcu coś znalazła...szukanie oracy ma to do siebie że może długo trwać ale czasem fajna praca przychodzi niespodziewanie także głowa do góry kochana:*

freyia masz 100% racje...Mieszkam w tym domu 8 lat, taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy może i powinnam spełnić obywatelski obowiązek i złożyć doniesienie ale ten chłopak mieszka ulice ode mnie wie albo kojarzy gdzie latał z sikierą a latał centralnie pod moim płotem więc po co mam kusić los i się wychylać? później każde stuknięcie by mnie paraliżowało;p

 

[Sosnowiczanka]

Witam i ja

Siedzę sobie w pracy juz od godzinki. Noc nawet niezla, tylko po porannym karmieniu Alanek nie chcial juz isc spac wiec dzien nam sie zaczął o 6.00

Siedzi dzis z dziadkiem i ciocią i przed chwilą siostra przyszla i mi powiedziala ze zwymiotowal 2 razy, pierwszy zaraz jak poszłam a drugi przed chwilą. Nie wiem dlaczego...

Nikuss szkoda ze nie wyszlo z tą pracą, ale moze cos lepszego się znajdzie.

Asienka no moze i racja, ale kurde w jakich my czasach zyjemy ze psychol lata z siekierą po ulicy

Izi na twoim miejscu nie łudziłabym sie ze posprzątają W tej chwili wynajmuje od nas mieszkanko samotny chlopak, 32 lata. I jestem z niego bardzo zadowolona, placi w terminie, sąsiedzi sie nie skarżą... Studentom bym nie wynajęła juz, bo raz miałam, dwie kuzynki, po 24 lata... Co one tam robily to masakra, po jednej ich imprezie sąsiad do mnie dzwonil zebym cos zrobila z tym i dopiero sie dowiedzialam co sie dzialo, w kazdym razie wywalilam je z mieszkania a potem musielismy nie dosc ze sciany malowac to wiele rzeczy naprawiac. Ogólnie kilku lokatorów nam sie juz przewinęło...

Mam pytanko, moze któras z was wie. Ile czasu kupujęcy na allegro ma czasu zeby zaplacic za to co kupił??? W tamtym tyg sprzedalam pare zeczy po Alanku i jedna osoba jeszcze mi nie zaplacila, a jutro będzie juz tydzien...

 

[xxasienkaxx2]

sosnowiczanka już troche kupiłam na allegro i zawsze średnio jest 7 dni na uregulowanie kosztów może się odezwij do tego kupującego a jak Ci nic nie odp to zgłoś to mu dadzą upomnienie

doczytałam jeżeli nie zaznaczyłaś inaczej w aukcji to wg. regulaminu allegro jest 7 dni na kontakt. A z zasady każdy wystawiający ma prawo określić sobie to sam jak długo chce czekać na wpłatę

 

[Net-ka]

Sosnowiczanka nie wiem czy dobrze mówię ale 2 tygodnie chyba, że zażyczysz w aukcji inaczej. Albo mój mąż mi kłamie ))

 

[Milva]

Sosnowiczanka - a na maile odpowiada? może zadzwoń do niego? czasem ktoś zapomni, albo wyjechał i dlatego nie opłacił aukcji?

Asienka- ale miałaś pełne adrenaliny przeżycia!!! Jeżeli powtórzy się wizyta sąsiada, to już na pewno bym go zgłosiła na policję, ale teraz , to rozumiem twoje obawy. Miejmy nadzieję, że był on na tyle pijany , że nie wiedział co robi i gdzie jest.

Maxwell- super, że się udało z mieszkaniem!

Wczoraj mój syn zrobił mi mega niespodziankę - wieczorem sam zasnął w łóżeczku po 20.00!!! Spał mocno, obejrzeliśmy film, czego nie robiłam przez ostatni miesiąc na pewno. Jak się położyliśmy , to po chwili zaczął się kręcić, więc dostał mleczko...i wzięłam go do nas ( coś mi się wydaje, że ja bez niego mam problemy z zasypianiem) , pobudka o 3 na mleczko i wstaliśmy o 8!!! Ciekawe czy dziś powtórzy z zasypianiem ;-)

Kota- trzymam kciuki za Ciebie, daj znac jak tam po dzisiejszym dniu, no i jak mam sobie daje radę z Kubusiem? Siostra też jej swojego maluszka zostawia już?

 

[agapa]

Witajcie.
U mnie (odpukać) nocki coraz lepsze. Dziś pierwsza pobudka była o 5 rano. Byłam w szoku jak otworzyłam oczy a tu widno
Sosenko mój m zawsze płaci przelewem od razu przy zamówieniu. Jesteśmy porządnymi klientami