Milva
Zbójkowa mama;)
Hej
, właśnie doczytałam wszystko- jeszcze potem na zamkniety skoczę;-)Ogólnie, to jestem chyba bardziej zmęczona niż wyjechałam
Ale na pewno odskocznia i zmiana miejsca dały psychiczny wypoczynek. Bartek był bardzo grzeczny, jedyne co, to jazda w aucie nie należała do przyjemnych. Dawał radę ok godziny, potem już ciężko było aby wysiedział w jednym miejscu, nawet postoje nie poprawiały sytuacji. Nie mógł zasnąć, bo ciepło , miałam kilka razy już serdecznie dość
Na razie na pewno nie mam zamiaru jeździć tak daleko z nim. Nad morzem fajnie, ale też ciągle w ruchu, bo mały w jednym miejscu za długo nie chciał , na plaży najlepiej jadłby piasek i tyle;-)Ze spaniem rewelacji też nie było. Jak się ogarnę jutro , to wrzucę fotki na zamknięty.
Wybaczcie, że już nic nie odpisze każdej z osobna. ehh od jutra zaczynamy naszą kochaną codzienność![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
Wybaczcie, że już nic nie odpisze każdej z osobna. ehh od jutra zaczynamy naszą kochaną codzienność
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)