Ciepło dziś a do tego straszna duchota, całą noc lało a teraz wszystko paruje.
Ja w pracy, dziś coś się ruszyło na razie,aby nie zapeszyć, pomiędzy klientami próbuję was nadrobić, kawkę właśnie będę piła bo spać się chce. O 5 jak dziś się zbudziłam to myślałam, że jest oberwanie chmury, tak lało. Dzieciaczki w domku z babcią, moja Melunia ma ostatnio etap wielkiej miłości, okazywania uczuć i całowania i cieszę się, bo jeszcze nie dawno wszystkie czułości były na nie, a jak jeszcze do przedszkola chodziła to tylko buziak w polik i uciekała, mały zachwycony jak się go do łóżeczka włoży i stoi ale jeszcze tak nieporadnie bo mu dupka śmiesznie lata. Wczoraj K miał imieniny w sobotę grilla robimy a w środę ma urodzinki 30, uff już jak ten czas leci, jejku strasznie.
Jejku dziewczyny jestem w szoku, równe 3 lata temu w swoje imieniny była chrzczona moja chrześnica, ona jest równolatka z moja Amelką, tylko 2 tygodnie różnicy i tak mi się przypomniało jakby to było wczoraj jak Amelka nie chciała się urodzić sn i zrobili cc, potem mi ja pokazali i pomyślałam, że wygląda jak mała kosmitka a tu już mam 2 dzieci i to młodsze ma już prawie 8 miesięcy. Szok czy wam czas też tak szybko leci??? Kiedyś to chyba tak nie pędził ten czas.
A byłam w poniedziałek w studio zanieść zdjęcia do wywołania i dzis byłam po nie i pani fotograf przywitała mnie miłymi słowami O IDZIE MAMA TYCH ŁADNYCH DZIECI. I porozmawiałam sobie z panią i ona stwierdziłam, że z ta naszą panną to będziemy mieć problem bo taka śliczna i że widać też ten łobuzerski błysk w oku, to się do niej usmiałam, że już niezła rozrabiaka z niej. Jak to po zobaczeniu człowieka nawet na zdjęciu można rozpoznać jaki ktoś jest he he.
MŁA niestety nigdy nie używaliśmy u nas takiego rogala.
Powodzenia w sprzedaniu na allegro
VIOLETT my mamy albumy dla dzieci z różnymi wpisami, z obrączkami ze szpitala, ze zdjęciami ale pudełko też utworze.
Dobry tekst P w nocy
AGAPA masz rację zapewne gdybyś zrobiła takie pudełeczko teraz Mikołajowi to pozostałym dzieciom byłoby pewnie przykro.
Ja też słoiczków już nie kupuję, jeśli już to tak jak mówisz na wyjazd.Ach opał, nas teraz czeka kupno przynajmniej tony węgla i potem może następnej we wrześniu, zobaczy się bo w między czasie jeszcze fotelik trzeba będzie nowy kupić.
Może zacznij piec domowe ciasta na zamówienie.Parę groszy by wpadło.
MAJECZKA, AGNIESIA, INKA, WITCH wszystkiego dobrego dla maluszków.
NASTAZJA szkoda, że i tę pracę nie zadzwonili.
NIKUSS przykre z tymi pracami u was, trzymam kciuki by coś sie poprawiło.
FREYA a może kup Emilce kubek LOVI360 jak niekapek jej nie pasuje. Taki o
LOVI
SOSNOWICZANKA dobrze, że chodzik sprzedany. A u mnie K jakiś nienormalny chyba apropo chodzika, ledwo Kacper od piątku staje w łóżeczku, dupka mu jeszcze lata a ten już chyba 3 raz mi mówi, żeby przynieść chodzik z piwnicy (pierwszy raz jak o tym wspomniał to powiedział, że trzeba mu kupić chodzik ale oświeciłam jaśnie tatę, że chodzik jest w piwnicy bo Amelka miała-dostała od znajomych po ich córeczce), by nauczył się szybciej chodzić, no zesz ale mi ciśnienie podniósł, ledwo dzieciak zaczął stawac a ten już mu chodzić karze, to mu powiedziałam, żeby wrzucił na luz i chodzika z piwnicy nie przyniosę i po co się tak tego tematu czepia skoro on Kacpra nie pilnuje i jemu nie przeszkadza przecież jego niechodzenie w ciągu dnia. No co za człowiek z tego K.
EWKA my też jeszcze zupki miksujemy, mały nie ma zębów jeszcze.
Dziewczyny dajecie swoim dzieciaczkom np. biszkopty??/