Kota, z tym Gerberem nie ma chyba dla Ciebie satysfakcjonującego rozwiązania, bo sam zwrot kosztów to mało, a zapas ich produktów chyba Ci się raczej nie przyda
Zapomniałam też napisać, że wierzę w Kubinka i na pewno będzie śmigał do listopada
Dorotar, co do kubka Lovi360 stopni, to ja kupiłam niedawno, bo była super promocja 2 za cenę 29,99 zł (drugi podarowałam jednemu kawalerowi ), ale jeszcze nie daję go małej, bo nie wierzę, że moje dziecko załapie o co chodzi. A Kacper już z niego pije?
Wiem że Dagne też miała podawać Kalince picie z tego kubeczka, ale nie wiem, jak im poszło.
Co do wstawania w nocy, to ja w tym tyg mam twardy sen i głównie wstaje M. Ja raczej od 4 mam "dyżur". Śmiać mi się z niego chce, jak narzeka, że mu Miśka dała popalić i ileśtam razy wstawał. A niech wie, jak to jest ;p
Zapomniałam też napisać, że wierzę w Kubinka i na pewno będzie śmigał do listopada
Dorotar, co do kubka Lovi360 stopni, to ja kupiłam niedawno, bo była super promocja 2 za cenę 29,99 zł (drugi podarowałam jednemu kawalerowi ), ale jeszcze nie daję go małej, bo nie wierzę, że moje dziecko załapie o co chodzi. A Kacper już z niego pije?
Wiem że Dagne też miała podawać Kalince picie z tego kubeczka, ale nie wiem, jak im poszło.
Co do wstawania w nocy, to ja w tym tyg mam twardy sen i głównie wstaje M. Ja raczej od 4 mam "dyżur". Śmiać mi się z niego chce, jak narzeka, że mu Miśka dała popalić i ileśtam razy wstawał. A niech wie, jak to jest ;p