żabcia_tbg
Maciusowa Mama
Sosnowiczanka najlepszego dla Twojego M :-)
Jaka jestem dzisiaj padnięta Wam się dają we znaki upały a mi pochmurna pogoda. Maciuś jakiś marudny od paru dni jęczy i kwęczy a co najlepsze jak siedzi na dywanie i przechodzę obok to wiesza mi się na nodze i muszę go brać na ręce jakiś niedopieszczony ten mój synek tylko by się ostatnio tulił i tulił.
Zmotywowałam się dzisiaj i wysprzątałam 2 pokoje salon kuchnie i łazienkę na błysk a M jak wrócił z pracy to padałam na pysie. Potem pojechałam z M na zakupy bo musiałam wyjść z dzieckiem z domu bo oszaleć można tak siedząc mały marudzi chyba też go dobijają dni bez spacerków.
Moje dziecko padło przy mleku o 19 zjadł ledwie 20 ml i nie dało rady mu więcej wcisnąć, zaraz będę próbowała go na śpiocha karmić bo mało dzisiaj mi zjadł tzn. kasze mannę 140 ml, niecały obiadek mały, mleko mm 110 ml, jogurcik bananowy i 20 ml MM.
Jaka jestem dzisiaj padnięta Wam się dają we znaki upały a mi pochmurna pogoda. Maciuś jakiś marudny od paru dni jęczy i kwęczy a co najlepsze jak siedzi na dywanie i przechodzę obok to wiesza mi się na nodze i muszę go brać na ręce jakiś niedopieszczony ten mój synek tylko by się ostatnio tulił i tulił.
Zmotywowałam się dzisiaj i wysprzątałam 2 pokoje salon kuchnie i łazienkę na błysk a M jak wrócił z pracy to padałam na pysie. Potem pojechałam z M na zakupy bo musiałam wyjść z dzieckiem z domu bo oszaleć można tak siedząc mały marudzi chyba też go dobijają dni bez spacerków.
Moje dziecko padło przy mleku o 19 zjadł ledwie 20 ml i nie dało rady mu więcej wcisnąć, zaraz będę próbowała go na śpiocha karmić bo mało dzisiaj mi zjadł tzn. kasze mannę 140 ml, niecały obiadek mały, mleko mm 110 ml, jogurcik bananowy i 20 ml MM.