Temat klapsów to trudny temat. Moja przyjaciółka ma troje dzieci i żadne z nich nie dostało NIGDY klapsa, a wszystkie się słuchają. Nie chodzą może jak w zegarku, ale reagują na jej polecenia jak zaczynają za bardzo dokazywać. Nie wiem jak ona to robi, ale dla mnie to ideał i też chciałabym tak kiedyś potrafić.
Najbardziej przekonuje mnie argument szacunku dla innego człowieka. Nie uderzyłabym dorosłego, więc mam nadzieję, że nigdy nie przyjdzie mi do głowy uderzyć malucha.
Freiya, miłego wypoczynku. Może M w tym czasie też na swój sposób odpocznie i ogarnie te z Waszych spraw, które ostatnio Cię martwiły.
Najbardziej przekonuje mnie argument szacunku dla innego człowieka. Nie uderzyłabym dorosłego, więc mam nadzieję, że nigdy nie przyjdzie mi do głowy uderzyć malucha.
Freiya, miłego wypoczynku. Może M w tym czasie też na swój sposób odpocznie i ogarnie te z Waszych spraw, które ostatnio Cię martwiły.