agapa
Fanka BB :)
Wierzę że będzie wszystko okFiranka - no niestety tokso pozno leczona moze uszkodzic płódchoroby u dzieciatka np głuchota,ślepota itp. Jest bardzo niebezpieczna.U mnie juz byla wykryta w 6 tyg. wiec nie ma tragedino ale jednak .... obawa jest tym bardziej lekarz od chorób zakaznych nie wie kiedy sie zarazilam heh.Dobrze by bylo zeby przed zapłodnieniem. 31 maja mam wizyte i 2-ugie wyniki badan na karowej i sie okaze.Ide jak na sciecie
A co do samopoczucia zjadlam kg truskawek z jogurtem i cukrem i przegryzlam arbuzemzaraz pekne
Życzę dużo zdrówka i końca problemów. Teraz będzie już tylko lepiej.jutro mamy wypis a w niedzielę wracamy do domu
Nie wiem czy to będzie dla ciebie pocieszające, ale ja w pierwszej ciąży cały czas miałam złe wyniki moczu. Za każdym razem robiłam posiew i praktycznie całłą ciąże byłam na furaginie. Córka zaraz po porodzie miała robione badanie moczu i wyszło b. źle. Wylądowałyśmy w szpitalu, a potem w poradni w CZD i tam była leczona przez ponad 2 lata. Miała robione mnówstwo badań. Okazało się że to refluks pęcheżowo -moczowy II-III st. Czyli mocz z lewej str. dochodził do nerki i mógł ją uszkadzać. Córka była przez swoje pierwsze 2 lata życia na lekach, ale teraz jest już ok. Może cię trochę wystraszyłam ale to nie było takie straszne.Moje drogie jakie miałyście wyniki różyczki? Nie chodzi mi tu o "dodatni" "ujemny" tylko konkretnie o liczby.
Dziś zadzwonili do Mnie z kliniki że mam błędny wykaz moczu. I że jutro mam przynieść nową próbkę. Poza tym mam za dużo leukocytów w moczu i muszę brać jakiś urosept czy coś i wit.C.
USG piersi w normie.
Ja dziś czuję się lepiej. Dziekuję wszystkim co trzymali kciuki za egzamin męża. Dziś wyniki i trochę się boję, bo ci z komisji to ...