reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

KOTA wypadanie włosów po ciąży jest sprawą hormonalną, możesz spróbować jakiś preparatów ale wątpię by Ci pomogły. Nie martw się one wszystkie nie wypadną a z czasem i odrosną.

ŻABCIA ja nie byłam u fryzjera, sama sobie włoski robiłam.

MŁA nie wiem dokładnie jak to z tymi witaminami-specyfikami przy karmieniu piersią.

SOSNOWICZANKA to tak jak ja, Qzwa mi też się maży własnysalon, ale brak funduszy na to:no:

FIRANKA na cimnieniuchę najlepsze zwykłe masło, na godzinę przed kóąśpielą wysmarować główkę

Moję dziecię znowu tak wysypał na buzi, że szok, Qrwa ja już nie wiem co jeść ciągle go wysypuje
 
reklama
mamcia2- u nas to samo: w dzień przerwy w jedzeniu do 4-5 godzin, a w nocy pobudka co 2,5-3 godz...próbuję go jakoś przetrzymywać od wczoraj , może załapie nowe godziny karmienia. dziś od 5-6 się z nim męczyłam, ale przysnął oszukany troszkę wodą i jedzonko było o 7.30:tak:


Freiya daj znać co powiedział pediatra!!
nikuss to teraz mam dylemat... ja za 10dni idę z Małym na szczepienie i chciałam wziąć skojarzone a teraz to już sama nie wiem...

dziewczyny a czy u Waszych dzieci były jakieś skutki uboczne ??(wiem że po rota moźe tak być?? )

My wczoraj braliśmy 6w1, po ukuciu żadnego znaku, mały był troszkę płaczliwy i nie chciała w dzień spać, ale nie było tak źle.
Osobiście nie stosowałam ale wiele dobrego slyszałam o czopku homeopatycznym VIBURCOL. Działa uspokajajaco przy stanach po szczepieniu, ząbkowaniu itp. Tylko teraz jest chyba na receptę.


Mam pytanie do mam karmiących mlekiem modyfikowanym po ile mililitrów Wasze pociechy zjadają ?? Bo qrcze mój Maciuś jadał po 120 ml ale było mu mało i dzisiaj zwiększyliśmy mu na 150 ml nie jest to za dużo ?? w sumie na pudełku mleka piszę że po 2 miesiącu 180 ml.

Długi czas Bartek jadł 120ml, od 3 dni 135ml. Z tym że mały je częściej niż to co "zalecane" na opakowaniu. Na Enfamilu napisane, że po 2 miesiącu 150ml;-), więc co mleko to inne parametry. Tak jak dziewczyny piszą-skoro mały przybiera, to jest ok:tak:


cieszcie się z krostek...my mamy mega ciemieniuche,której od 2 tygodni nie moge sie pozbyc...

U nas też ciemieniucha- dostałam próbki Emolium: emulsji na skórę głowy, smaruję 3 dzień i widzę poprawę-zeszła nam z brwi już całkiem, tylko we włoskach trochę zostało.
Zresztą bardzo polecam serię Emolium na suchą skórę- rewelacja, nam potwornie schodziła skórka z buzi po walce z krostkami. A teraz po smarowaniu skórka jak pupka niemowlaka:-D
 
Dzień Dobry Mamusie,

Mój maluszek śpi i mam chwilke czasu by was odwiedzic i cos skrobnac:tak:M zrobił sobie wczoraj wolne wiec w nocy zajmował sie małym, a ja mialam wolne ,oczywiscie sie budzilam :-)ale M zawładnął małym a ja sobie odpoczełam. Ale powiem wam ze tak mnie głowa boli jak cholera:no:nie wiem chyba cisnienie ,pije kawke bo normalnie tragedia.
Żabcia- jesli chodzi o jedzonko dla maluszka u mnie jest różnie od 100-120 ml wiecej mu nie daje bo dosc szybko zjada i pół mu sie ulewa-:no:w tym tygodniu mamy gastrologa i zobaczymy co mu jest bo maluszek nadal krwawi:eek::-(Firanka- u mojego chyba sie zaczyna ciemieniucha:szok:robi sie taki pancerz na głowce , (jakby łuski:szok::shocked2:)i sie strasznie łuszczy jak łupież.
Gosiu8005- mnie tez juz szlak trafia ze z małym nie moge wyjsc juz prawie 2 tyg:wściekła/y:tylko tyle co do auta i z powrotem,ale juz od 20 lutego ma byc juz nawet po 10 stopni na plusie:-DU nas tak jak i u was narazie pech od Nowego roku nas nie odpuszcza-niestety:-(
A co do szczepionek to my bedziemy szczepic 5w1 narazie maly dostał WZW po raz drugi i czekamy kiedy sie skonczy maraton hormonów w zastrzyku bo nie można mieszac...
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny:-)
Ja od niedzieli wieczora tylko z jedną córą..Marysia na mini feriach u dziadków - do jutra wieczora..ale już tęsknię za moją małpeczką:tak: Wykorzystałam to, że jej nie ma i wczoraj wysprzątałam na cacy kuchnię (znaczy bez okna), dzisiaj biorę się za duży pokój..jutro pokoik od Marysi..Seba po pracy wczoraj zrobił kibelek, dzisiaj łazienkę. Przy Marysi takie sprzątanie generalne nie ma szans..a tak okazja:-)
Papayka, z tego, co pisałaś o tym uczuleniu na czole - mi się kojarzy z ciemieniuchą..bo ona może też na czole występować..
Mamcia2- moja Marta ma cerę marmurkową, niezależnie od temperatury..ale moja mama też ma taką cerę..a stronka z tymi dźwiękami uspokajającymi super:tak:
Papayka, z planowaniem wizyty u fryzjera, to u mnie jest tak, że ja idę na żywioł - mam w danej chwili potrzebę iść do fryzjera (i mam warunki do tego), to idę..nie lubię się umawiać na to..tak właśnie było w niedzielę:-)
Freiya, zdrówka dla Emi!!
Dagne, ta karuzela super!!!
Sosnowicznka, zazdroszczę zastrzyku gotówki:-);-), teraz możesz poszaleć zakupowo:-)
Inka - ja brałam skojarzoną (i przy Marysi, i teraz przy Marcie - 5 w 1) i żadnych powikłań nie było..
Kota, mi przy Marysi zaczęły wypadać, jak skończyłam karmić piersią. Kupiłam wtedy Belissę i mi pomogło..a teraz na razie jeszcze nie wypadają..
Żabcia, moja córcia MM pije koło 60ml, czasem 90ml..ale wszystko zależy od tego, ile sobie pocyca (niestety sama pierś jej nie starcza, a ja za dużo mleka nie mam:zawstydzona/y:)
Firanka..ja długo walczyłam z ciemieniuchą na główce Marty. Dodatkowo tej jej długie włoski przeszkadzały w pozbyciu się tej zarazy. Próbowałam i oliwki, i margaryny, i masła - nic nie pomagało. A wręcz ta ciemieniucha jej się rozrastała na główce. W końcu się wkurzyłam i poszłam z nią do pediatry. Pani doktor przepisała mi dwie maści - jedną robioną i detreomycynę 2%. Miałam smarować jej główkę na przemiennie godzinkę przed kąpaniem, nakładać czapeczkę, a potem zmywać przy kąpieli..I pomogło - udało się to świństwo pozbyć po 4 dniach:tak:
Acha, doszła mi wczoraj chusta:-) Nie umiałam się powstrzymać i zrobiłam jedną próbę przed praniem:
Zobacz załącznik 434144
 
Hej kobietki:-) Mlody zasnal na 5 min na rekach, od rana znowi ryczki-tak jak codziennie , mozna sie zalamac, ale staram sie jakos trzymac. |Mysle o jakis srodkach homeopatycznych dla mlodego zeby go troche wyciszyc w krytycznych momentach. Znacie cos? Kolka nas wszystkich wykonczy:eek:

A co do szczepien to mam metlik w glowie, nie wiem ktore podac...Piszcie jesli macie jakies doswiadczenie lub cos slyszalyscie. Ciezki los mlodej mamy...
 
Maxwell, ależ Martunia spokojnie wygląda zakutana w tą chustę :)

Scholastyka, ja nie próbowałam usuwać tej skórki. Zajęło to jakiś tydzień zanim zeszla na środku, nad noskiem, a potem kolejny, kiedy zaczęła schodzić nad brwiamy. Czasem smarowałam oliwką, żeby małej nie drażniła ta skórka.

Dziewczyny, nie wiem, czy to przypadek, ale po dosypaniu do kąpieli łyżki sody oczyszczonej zgodnie z radą położnej trądzik w bardzo widoczny sposób się zmniejszył. Może Wam się to do czegoś przyda ;)

U mnie ciemieniuchy nie ma. Mała jest łysolkiem, a tata po każdej kąpieli szoruje główkę na wszystkie strony bardzo miękką szczoteczką. Tak sobie wziął swoją rolę do serca, że aż mnie to czasem denerwuje ;)
 
Ostatnia edycja:
cieszcie się z krostek...my mamy mega ciemieniuche,której od 2 tygodni nie moge sie pozbyc...

kup linomag i posmaruj mega grubo, zotaw na troche a potem wyczesz- my sie meczylismy z nia tygodniami a linomag w jeden dzień pomógł :) nasza pediatra nam poleciła:tak: ja dalej u tesciowej, mlody spi na rece wiec za bardzo nie mam jak pisac ;p ale jeszcze parde dni... :)
 
Firanka u nas była lekka ciemieniuszka na brwiach. Położna poleciła smarować ją parafinką i potem koniecznie wyczesać miękką szczoteczką do zębów, zeszło po 2 dnach

Venus - na kolki ndobrze jest zastosować czopki Viburcol, u nas pomagało, ale odkąd stosuję delicol już kolki poszły w niepamięć. Kupisz w aptece bez recepty

A my dziś mamy szczepienie o 12:00, szczepimy 6w1 i pneumokoki. Stresuję się jak nie wiem, mam nadzieję, że Mała dzielnie to zniesie...
 
Ostatnia edycja:
reklama
No właśnie tez o tym Viburcolu słyszałam, ale nie wszędzie dają bez recepty-podobno mamy stosowały za często w kwestii uspokajania i dlatego receptę wprowadzili:eek:

Ja kupowałam 2 razy i normalnie bez recepty. A stosowaliśmy je wg zaleceń położnej, 1 czopek dziennie (można max. 2) przez 7 dni, albo wedle potrzeby. I ona mówiła, że najlepiej zakładać go tak ze 2 godz. przed spodziewaną kolką, oczywiście jeśli jest to możliwe.
 
Do góry