reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Czesc dziewczyny,
U mnie dzisiaj niezla nuda, wczoraj za to mialam ostrego nerwa, dziwnie sie czulam i ciagle sie o cos wsciekalam. Biedny ten moj M bedzie jak przyjdzie do porodu :-p . Dzis na szczescie lepiej, chyba sie wyspalam ;)) Zaraz ide do miasta sie dotlenic, dokupie wreszcie staniki i pidzamke i bede mogla spakowac do torbe. Lekaz mi powiedzial wczoraj, ze za dwa tygodnie mam przyjsc ustalic date wywolania, ale dodal, ze chyba i tak juz nie przyjde ;-) Ciekawe tylko po czym wnosil, bo jedyne badanie jakie wykonal, to mierzenie brzucha miarka :eek:
Pyszczku, duzo sil zycze, oby synek szybko byl w domku.
Sergie, fajnie, ze sprawa tak sie zakonczyla :happy2:. Cherbatke z lisci malin dostalam ostatnio w hollands and barrats :))) Maja tam tez tabletki, ale nie chcialam.
Lysa, to mnie pocieszylas, moze jednak nie bede mnie brali na oddzial w dniu terminu, tylko tez najpierw poprobuja masazu.
The Power of the Seahorse - YouTubesynek dostal pierwsza maskotke, mam nadzieje, ze tez mu sie tak spodoba :)))
 
reklama
Violett trzymam kciuki.
Nasza Phelania czeka cały czas na lekarza:wściekła/y:

Mi lekarz zawsze mówił że jak jestem 5-7 dni po terminie i nic sie nie dzieje to mam się zgłaszać do szpitala i nie czekać bo wtedy już powinno się być pod stałą kontrolą lekarza
 
Jak byłam w szpitalu na oględzinach to położna też mi powiedziała, że w przypadku przeterminowania mam się zgłosić 7 dni po terminie.
 
mamaOskarka to daj znac co i jak po sprzataniu bo u mnie nie ma pana do mycia okien, i chyba sie wkurzę i sama to zrobię bo juz patrzec na te okna brudne nie umiem:)
a ja sobie strzeliłam orzeźwiający prysznic.. i chyba to na mnie źle podziałało bo własnie sie zgodziłam bratu wziasc jutro dzieci na wieczor i noc.... bo ida na jakas karczme. Hm.. normalnie to bym trochę pomarudziła :D a potem bym sie dopiero zgodziła, choc on juz nei pyta mnie czy sie zajmę tylko mamę:D
a wieczorkiem jadę oddać po dobroci trochę ciastek kumpeli i na plotki:)
 
Dziewczyny ja mam termin na poniedziałek ale mam w niedziele na ktg i jeszcze 7 dni od daty to do 12 nie dam rady serio umrę chyba dalej dziś nic nie jjem bo nie mogę skóra na brzuchu boli i ciągnie choć naprawdę dumna jestem z niej bo i tak dała radę narazie nie mam rozstępów zobaczymy co będzie po ale mam mega wielki brzuch
który też do łez mnie doprowadza dziś pani w sklepiku osiedlowym zapytała czy to bliźniaki myślałąm że się poryczę, ja już myślałam że pani urodziła :szok::szok::szok::szok: ja już nie mogę

wy mnie tu zlinczujecie ale ja znowu jakiś dół :sorry2:

mamaOskarka jak u siebie tak gniazdko uwijesz to zapraszam bo ci tak dobrze idzie a ja ledwo żyje.... odwdzięczę sie napewno szarlotką lodami, frytkami itp.


mła masz racje te wszystkie dolegliwości to chyba z bezsilności i nerwa który ostatnio u mnie od tygodnia, z tą skórą to ja mam taką średnią karnację ale blada nie jestem raczej z tych ciemniejszych w głowie też chyba:sorry:
 
Ostatnia edycja:
Asko, Gosia, nadal sprzątam ale jestem prawie na finiszu :-) Jejku cały dzień mi zeszło:szok: Ale za to wymyte okna wypucowane podłogi, powycierane kurze w całym mieszkaniu.
Jak mi teraz ktoś w domu nabrudzi, to zabije za najmniejszy paproch :-D Będzie dyscyplina jak w wojsku :-D

Ale w krzyżach to mi teraz tak łupie, że normalnie zaraz mnie wpół złoży... ale dam radę;-)
 
Wziełam prysznic, ściągnełam wcześniejszą podpaskę i była wilgotna i bez wonna czyli to nie mocz. Wsadziłam drugą i czekam jeszcze. Dziś mąż wraca więc w razie czego nie będę musiała się żadnych sąsiadów prosić. Ale mam stresa bo w sumie nie wiem czy to wody czy co. I co z tego wyjdzie.
 
u mnie się zaczęła faza wydzwaniania z pytaniem czy już urodziłam :wściekła/y::wściekła/y: wyciszyłam już normalnie dzwonek w telefonie, nie miałam pojęcia, jakie to irytujące dla ciężarówki, która marzy o wypakowaniu... :eek:


na pocieszenie zjadłam 2 świeżutkie pączki prosto z piekarni i kromkę chleba z pastą jajeczną.
przestaję wierzyć, że uda mi się rozpakowac przed terminem.. cóż, mały wyjdzie, jak będzie gotowy i już, a w międzyczasie będę Was dopingowała :)
 
reklama
kurczę dziewczyny jestem taka obolała po wizycie u gina że szok...do tego jeszcze męczą mnie trochę bolesne skurczybyki, połaziłam dzisiaj trochę z M po ginku i normalnie padam na pysk...
 
Do góry