reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

Dagne mam kilka fajnych dat w głowie co do rozpakowania się ;-) No ale wiadomo, że to Gabrysiątko wybierze sobie odpowiedni dzień :tak: A tak po kolei to będzie:

3 grudnia - urodziny babci G. - fantastyczna kobieta i na pewno by się ucieszyła z takiego prezentu! ;-) No i Rodzice u nas nocują w sobotę, więc by było ciekawie :-p
5 grudnia - 18 urodziny mojego brata i chrzestnego dla Gabrysiątka - to by było coś! ;-) Urodzić równo 18 lat po mojej mamie ;-)
11 grudnia,13 grudnia, 20 grudnia - fajnie te daty wyglądają ;-) :-p


No ale jak sama mówisz - co ma być, to będzie ;-)
 
reklama
O rany Freiya!! progi?? :D ja sobie myślę, że może mnie ruszy jak szafę nam przywiozą, przy jej składaniu, ale pierw musimy ją w ogóle zamówić ;p mieliśmy to zrobic dziś (oczywiście na raty, bo nas nie stać na zapłatę z góry;/), ale chyba mąż zamówi ją sam, bo ja dziś wymiękam, lepiej nie kusić losu biegając po sklepach ;)
Sergi - koniecznie musisz urodzić 13 grudnia :) tu z kolei zrobisz prezent niespodziankę bb ciotce - czyli mnie ;p
 
Sergi, a ja właśnie chce po tych sklepach pobiegać żeby się zmęczyć ..;-) Zaraz idę się ubierać i fruuuu na miasto.
Freyia - a na co ten oeparol? Kurcze szkoda że nie pomógł tem masaż, ja właśnie chciałabym żeby mi gin taki w poniedziałek zafundował.
 
Milva ja myślę, że można mieć stanik – Ja sobie nie wyobrażam z moimi donicami bez cyckonosza urzędować po oddziale :D

Freya wydaje mi się, że dziecko i tak wyjdzie jak mu będzie pasować :)

Serge wczoraj ewidentnie było czuć na forum, ze Cie nie bylo :) Nie opuszczaj nas tak :sorry2:

No ja wczoraj chyba za mało sprzątałam, bo u mnie dalej nic, ale to standard.
 
Hej Mamusie:-)
Sergi ja miałam plan na 9 grudnia:tak:;-)
Właśnie dzwoniła do mnie położna środowiskowa umówić się na wizyte;-)Ma być w poniedziałek:tak:
Ogólnie słychać było,że fajna babeczka:-) Ale to wszystko się zobaczy;-)

edit.
Rojku - mi kazali wyskoczyć ze stanika...
 
Freiya proszę bardzo, kolejka jest elastyczna, z chęcią Cię przepuszczę w kolejce choćby na dzisiaj :tak: :laugh2:
Dagne jak najbardziej może być 13 grudnia - przy okazji to 1 dzień przed terminem moim ;-) A z chęcią odczarowałabym tę datę, bo 13-go mnie zwolnili z pracy i ta data odtąd nie najlepiej mi się kojarzy... :sad:
Nastazja zazdroszczę weny do biegania! :-) Ale kto wie, może ja też się wybiorę dzisiaj z G., bo kończy pracę szybciej ;-) Jednak wolę mieć swojego "szofera" obok siebie, w razie gdyby mi wody odeszły w tej całej bieganinie i trzeba było się do domu dostać szybko :szok::cool2:

Rojku byłam rano chwilkę tylko aktualizacje zrobić i już się musiałam zbierać... Ale to miło, że tak piszesz :* :zawstydzona/y: Postaram się nie znikać :no:

Majeczka ja miałam plan na 30 listopada :-p ;-)


A właśnie a'propos zwolnienia ze starej pracy... Zarządziłyśmy negocjacje z prawniczką i udało nam się wywalczyć trochę pieniędzy :laugh2: Bardzo mnie to cieszy, bo już sił i weny mi brakowało do "zabawy" w to wszystko, tym bardziej, że moi świadkowie wypięli pupę na mnie i stwierdzili że nie będą zeznawać bo się boją :eek: Nie są to może jakieś mega wielkie pieniążki, ale satysfakcjonujące, bo dzięki nim po nowym roku kupujemy nowy samochodzik (a stary na złom - tam gdzie jego miejsce od dawna... :confused2:). Także są powody, by się cieszyć :-)
 
Hejka dziewczyny

Mam dzisiaj wizytę o 12.00 i mam nadzieję, że rozwarcie stoi w miejscu i nie dostanę skierowania do szpitala, bo mam zamiar tam wrócić tylko do porodu.

Jeśli inne dziewczyny mają dzisiaj wizyty, to trzymam kciuki.:-)
Zmykam zjeść śniadanie i później do wanny.

Pa:-)
 
Nastazja Oeparol czyli wiesiołek podobno rozluźnia szyjkę.

Serge dziś mi pasuje, chętnie się rozpakuję. :-D

Rojku wiem, że wyjdzie jak jej spasuje, ale już opowiadam brzuchowi jak po tej stronie można się swobodnie przeciągnąć i rozprostować ręce i nogi :-D
 
reklama
Do góry