hejka!
Na razie czytam że cisza z porodóki od rana. Wszystkie dzieciaczki przeraziły sie że grudzień nadszedł:-)
Ja czekam na chłopa aż wróci z pracki, dostanie obiadek i ma mi umyć okno...no ale zobaczymy w jakim nastroju wróci bo już powienien zaraz być.
Jeszcze piątek i weekendzik. W sobotę otwierają u nas nowy sklep z ciuchami z fajnymi rabatami i muszę chłopa wygonic żeby ubrania Kami pokupował bo ja z brzuchem nie mam szans żebym sie dopchała.
Na razie czytam że cisza z porodóki od rana. Wszystkie dzieciaczki przeraziły sie że grudzień nadszedł:-)
Ja czekam na chłopa aż wróci z pracki, dostanie obiadek i ma mi umyć okno...no ale zobaczymy w jakim nastroju wróci bo już powienien zaraz być.
Jeszcze piątek i weekendzik. W sobotę otwierają u nas nowy sklep z ciuchami z fajnymi rabatami i muszę chłopa wygonic żeby ubrania Kami pokupował bo ja z brzuchem nie mam szans żebym sie dopchała.