reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

Dzień dobry :)

Kota wszystkiego najlepszego! Niech Kubuś rodzi się zdrowiutki, wtedy kiedy chcesz i bezboleśnie!

Co do szczepień to ja będę szczepić wg kalendarza tylko to co obowiązkowe. W swojej pracy widziałam wystarczająco dużo przypadków objawów niepożądanych po szczepieniach żeby przekonać się raz na zawsze że jak nie trzeba to żeby nie pakować w dziecko tego wszystkiego.

Nie mogę spać i jest mi niedobrze. :p
 
reklama
Kota- najserdeczniejsze życzenia przesyłam dla Ciebie i maleństwa, pomyślnego, szybkiego i bez bolesnego rozwiazania :***[video=youtube_share;--LBI2PLjc0]http://youtu.be/--LBI2PLjc0[/video]
 
Kota Wszystkiego najlepszego dużo zdrowka spełnienia wszystkich marzeń:)

Ja się witam w dwupaku ale coś wydaje mi się że nie długo ten stan się i u mnie zmieni. Od wczoraj tak mnie boli brzuch jak na miesiączke że juz nawet mi fenoterol ani nospa nie pomagają:( A dzisiaj rano obudził mnie taki silny skurcz idący z pleców na brzuch że aż się ruszyć nie mogłam. I jeszcze mam rozwolnienie i tyle śluzu że juz nie wiem czy to po tej luteine czy mi czop zaczyna odchodzić.
Miałam dzisiaj jechać do szkoły ale sobie daruje bo się poprostu boję. Torba nadal nie spakowana a tutaj takie akcje.
Chociaż w domu też bardzo nie odpoczne bo mój P zaczął wczoraj mały remont więc w domu bałagan na 102. No nic narazie leze i się modlę żeby to był tylko fałszywy alarm. Ale jak wieczorem też będę się tak źle czuła to pojadę chyba na Ip
 
Kota wszystkiego najlepszego - zdrowiutkiego i pięknego Kubusia i lekkiego porodu :)
Topsy_Turvy_Quinceanera_Cake_by_pinkcakebox.jpg

Violett to trzymam kciuki!
 
hej dziewczyny!:-)
widze, ze juz sporo z nas na czuwaniu....;-)
u mnie bolace biodro przeszkadza spac dluzej... normalnie gadam jak babcia....:-D
Kota - sto lat i wszystkiego, co sobie wymarzysz!:-)
Izi - zdrowka i trzymajcie sie cieplutko!:tak:
Violett - dobrze, ze zostalas w domu... na pewno tak jest bezpieczniej...:tak:
Ja tez mysle, ze ze szczepieniami nie ma co przesadzac....obowiazkowe tak, co do reszty - zobaczymy.... od razu malemu aplikowac wszystkie mozliwe wirusy - jak dla mnie bez sensu...:no:
Dzis na 10 do szkoly... juz malo mi zostalo - dzis polog i tez pewnie w koncu spakuje torbe...:-D
Milego dnia!
 
Kota spełnienia marzeń!!
Violett trzymaj się!!
Mnie łapie chyba jakieś przeziębienie:-(Całą ciążę byłam zdrowa jak ryba...

:cool2: Kota napewno doceni prezent w postaci tych panów hehe:cool2:
 
Kota wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek! Szybkiego porodu i zdrowiutkiego maluszka

Czesc kochane, ja juz na nogach od 6 wiec ciutke za wami, bo niektore to rekordy pobijaja :-D pije kawke ale cos za slodka zrobilam i do tego wpalaszowalam dwa nalesniki w czym jeden byl z borowkami :-) mniam.

Wogole oswiecilo mnie dzis, i dla tych, ktore stosuja przyspieszaczy porodowych to polecam swiezego ananasa! Zapomnialam, ze z Zuzia jadlam takiego w sobote a w niedziele odeszly mi wody. Byc moze zbieg okolicznosci ale mysle, ze to tak jak herbatami, biala sciema i wszystkim innym, tak wiec jak macie dostep do swiezaka ananasa to mozecie sprobowac a jezeli nie pomoze, to wyzerki nikt wam nie odbierze :-)

Ale mam stresa jutro :eek: jak juz wspominalam A. idzie do szpitala od poniedzialku wiec chcialam spedzic z nim troche czasu przed. U nas na rynku jest juz market swiateczny z przeroznymi rzeczam od jedzenia, po ciuchy, duperelki itd. Tak wiec jedziemy jutro na musujacw winko (lyczka wezme ;-)) i .....jeg rodzice tez tam beda :szok: mame widzialam raz w zyciu ale mailujemydo siebie jak jest potrzeba albo wysylamy smsy wiec luz, ale taty na oczy nie widzialam no i tak cos mi sie zdaje, ze on dopiero niedawno zostal oswiecony o mojej ciazy :-D bedzie dziwnieeeeeeeee:baffled::baffled::baffled:

Lo matko.....
:szok: Kota przegapilam wczesniej info o twych poczynaniach! No no, nie pogadasz, wszystko juz jest wylozone!? Well done! ;-) szkoda, ze moje marudzenie sie do tego nie przyczynilo :-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry