reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

hej hej....:-)
My wyruszylismy na zakupki, bo czas juz jakies prezenty zaczac kupowac... Na pierwszy ogien poszedl ten elefun dla Oliwiera( pomysl z reszta sciagniety od was ;-)), wydaje mi sie ze bedzie mial przy tym fajna zabawe....Kupilam jeszcze pistolet na banki, bo w wakacje pamietam jaka mial radoche przy tym. W ogole dla Oliwiera to jakos najlatwiej, widzialam mnostwo fajnych rzeczy.... Dla innych jeszcze nic nie kupilam dzis, ale jakies tam mam juz obeznanie czytez pomysly...No zobaczymy...

Stefanka- no to podaj ten przepis.... chetnie wyprobuje....
Ostatnio w ogole jemy w kolko to samo... cos by mi sie innego chcialo...:tak:

Kasia- dalej trzymamy kciuki...

Dota- udanego weekendu....

Weroniczka- no niestety fisher sie ceni....:sorry2:
A o tej krtani to juz slysze wielokrotnie.... chyba plaga jakas... Mojej kolezanki coreczka niestety w szpitalu wyladowala i to wlasnie cos z krtania bylo....:-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
alex ja mam z prezentami podobnie. od tygodnia szukam czegos za 10£ na mikolajki bo wylosowalam kolezanke z pracy i nie mam zielonego pomyslu co kupic?!?! za to juz dla Galutka kupilam siate ubran podczas tych poszukiwan :)
Chicken & broccoli pasta bake recipe - Recipes - BBC Good Food polecam ci te strone bo sa fajne przepisy. ja oczywiscie wersje bez miesa :) bo jakos ciezko mi sie przekonac.
kasia maj dasz rade kobietko!! wiem to! bedzie ok.
weroniczka wiem ze sa drogie ale jaki sliczne!
no i dota. czytalam twojego posta hehe i odpowiadam :) milego weekendu typezkooo
 
Ostatnia edycja:
ja to nie mam kompletnie pomysłu na mikołaja chyba rózgi poprzebieram w złotka i przwiązę wstążeczką w szczególnosci dla mojego m.

a właśnie mi przyszły zdjęcia wywołane bo już od kiedy Łukasz skończył 5 miesięcy nie wywoływałam i uzbierało się tego. Zapłaciłam sporo kasy ale super. W albumie to zawsze inaczej się ogląda
 
alex nie wiem czy probowalas tych grzybow ale naprawde sa fajne.
wiecie co od kiedy pilnuje swoje uczennice (bo ze je ucze to za duzo powiedziane) podczas gotowania to sama sie sporo nauczylam gotowac takich potrw ktorych bym nigdy sama nie wybrala.
kal.aga tez wole wywolane na papierze bo inaczej to wyglada. zreszta fajniej sie przeglada.
 
hej

jak dobrze ze dzis piatek, mam dwa dni na regeneracje i od poniedzialku znowu musze tyrac :baffled::baffled:

Stefa ciiiiiii, nie zdradzaj moim spraw intymnych

Elcia nastpenym razem sie uda, musisz myslec pozytywnie :tak:.
Po nowym roku moze i my sie wezmiemy za producje :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Weroniczka a jakie to sa te zabawki co patrzysz??. Ja sie za Tomkiem i przyjaciele ogladam, jakas stacja czy domkiem i tez jest drogo :baffled:

Dotka udanego weekendu. A gdzie Wy do tych dziadkow jedziecie?

Alex Fisher sie ceni ale to sa dobre zabawki, kuba mial wiele roznych rzeczy z tego i spakowalam czesc dla drugiego malucha, sa w swietnym stanie, jak nowe
Tego slonia ma tesciowa w domu, kiedys kupila wnuczce ale nie wiedziala ze juz ma, wiec kupila cos innego a slon zostal i kuba z majka sie tym bawia jak pojedzimy. Ubaw po pachy :tak:

Aga ojj jak Ci tych zdjec zazroszcze, ja sie do tego zabiaram jak pies do jeza, obiecywalam sobie ze Kubie album zrobie, ze z Krety zdjecia wywolam i dalej w kompie ogladam :confused::confused:

to na tyle, bo kuba wola o serki, no i musze isc ;-):-D:-D

jak nie usne to bede :-)



 
Jutrzenka- ja wiem... Oliwier tez mial i ma sporo zabawek z fishera i rzeczywiscie sa dobre i trwale ( jedna zabawka taka zebra skoczkiem to Olis sie bawil, pozniej dalismy Gajutkowi, a teraz chyba jeszcze inna dzidzia sie tym bawi, nie stefanka?) ale niestety drogie. Z reszta jak dzis ogladalam te wszystkie zabawki pod katem Swiat i urodzin to ogolnie sa niestety drogie, np taki zestaw lego, ktory wiem, ze Olisinskiemu bardzo by sie podobal, bo tam jest taki wielki samolot, to 59 funtow kosztowal... A gdzie inne upominki..? Nic tylko dzieci miec....:-D;-)

stefanka- juz postanowilam, ze w poniedzialek zrobie ta zapiekanke...:tak:
 
cześć babki i babeczki.;-)

wróciłam-jestem w domu.
poszłam wczoraj na izbę przyjęć-trafiłam na młodą p.doktor która była bardzo wyrozumiała i pozwoliła mi na noc wrócić do domu,i wpaść dziś z samego rana.
tak więc zrobiłam...pojawiłam sie rano-zaraz się mną zajęli-krew (trafiło na moją ciotkę-ta mi spuściła krwi jak na czarną polewkę):szok: i poszło do badania.
potem musiałam wypić kontrast rozcieńczony w wodzie paskudztwo!!!!
zawołali mnie na tomograf i RTG klatki.zrobili EKG-rtg i ekg-ok.
wyniki-różnie zależy od czego....w normie i powyżej normy.
na wynik tomografu musze czekać i to jest najgorsze.....ale mam nadzieję że będzie ok!!!
mam jeszcze do umówienia gastroskopię-ale nie wiem na kiedy????
teraz jestem na przepustce-musiałam podpisać zgodę że idę na własne żądanie
mam się pojawić w poniedziałek-rano na pobranie krwi-bo jeszcze coś ta moda mi zleciła za badania i zobaczymy....
Młoda jest dzielna wytrzymuje bez cyca-nie mogę jej dawać ze względu na ten kontrast i RTG robione.
ale w nocy już mogę ją podkarmić.
na razie zjadła i kaszę i mleko -kupiłam to bebilon i nawet załapała.
z czego sie cieszę.
tylko cycki mam jak balony-twarde i pełne mleka....co chwila ściągam.

maluchy już śpią to mam chwilkę.
chyba się szybciej położę -to nie bedą mi głupoty do głowy przychodziły!!!!

miłej nocki dla Was-a jest ktoś chociaż???

dziewczyny podpowiedzcie mi co kupić małej na prezent????
bo pytają mnie teście i rodzice i nei wiem co im powiedzieć-nie mam pomysła-może macie jakieś sprawdzone pomysły????
 
reklama
Łaaaa!!!
Niech ktos wezmie ode mnie te klocki;-):-D No zwariuje normalnie.Jak biadolilam ,ze oni niczym sie nie potrafia bawic to od wczoraj jakies szalenstwo.Dzis im mowie po obiedzie ,ze jedziemy do ikei na plac zabaw a Witek w ryk bo on chcial klocki, no i zostalam:szok:Potem sie okropnie pobili bo zbudowalam quada a ,ze byl tylko jeden to wiadomo...
No a ja jutro do pracy ide....
 
Do góry