Ooooj ale dzisiaj tloczno!
A ja sie zaczytalam, ze mi sie owsianka przypalila, ale uratowalam z wierzchu, bo to ostatnie 2 saszetki byly, a tak mi w brzuchu bulgotalo z glodu, ze nie odpuscilabym tej owsiance
Aneczka super te Twoje chlopaki, tacy sliczni sa
A Wiciu extra w okularkach wyglada i fajna oprawka
Viki, no ja tez sie wlasnie nad czyms uodparniajacym zastanawiam przynajmniej na zime... Juz mi Kaya coprawda mniej choruje (odpukac) niz na poczatku jak poszla do przedszkola, ale mimo wszystko, bo tak mi zal na nia patrzec jak sie meczy nawet ze zwyklym katarem.... No i tak pomyslalam, ze moze tran? Ale kurcze nie wiem chyba nie na wszystkich dziala, no i juz zdurnialam...
Dotka, no nie moge ze Krzysio taaaaki spioch
A piesek to super cierpliwy i kochany, ze taki dobry dla dziecka
I moge pozyczyc troche slonka, bo u nas dzisiaj zimno ale slonecznie, az trudno uwierzyc ze wczoraj caly dzien padalo i bylo pochmurno...
Weroniczka, moja to ostatnio wscieklizny dostaje czy spi, czy nie spi w dzien
Ale jak sobie pomysle, ze mialabym to przez 3 pomnozyc... Czasem trzeba sie uzbroic w nadludzka cierpliwosc
Jutrzenka, duzo zdrowka dla Was! Wlasnie to przeszlam, to wiem co to znaczy...
Kasiamaj, powodzenia na badaniach! Jakos rodzinka musi sobie dac przez chwile rade bez Ciebie, chociaz wiem ze to musi Cie bardzo meczyc...
Alex, no naprawde nie wiem jak mozna sie az tak nudzic zeby prasowac
A z tym moim shizowaniem, to po prostu dlatego, ze ja praktycznie juz nie czuje zadnych objawow ciazy... na samym poczatku mnie troche mulilo, troche tam cycki pobolaly (nawet zaczelo mi sie mleko pokazywac - chyba jakos tak za szybko co?), ale teraz jakos za dobrze sie czuje zwlaszcza, ze mi to chorobsko wreszcie minelo....
No nic, wiem ze co ma byc to bedzie i nic tutaj nie poradze, musze jedynie byc cierpliwa i wytrzymac do tej srody
Z Kaya w sumie tez nie mialam zadnych dolegliwosci poza tym, ze 3 rzeczy mi najohydniej smierdzialy jak gdzies wyczulam :kawa, fajki i grillowane miecho
Dobra ide ciasto na precle zagniesc i to z podwojnej porcji, i tak mysle o upieczeniu jakiegos torta, bo w sobote na 30stke idziemy, to dzisiaj juz moglabym biszkopta upiec.... No w kazdym razie obieram kierunek kuchnia