Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[dotaZ]

Weroniczko a gdzie bedziecie w tym roku???

 

[Weroniczka]

Standardowo Dorotko w Sobieszewie.

 

[dotaZ]

nooo super!
Sobieszewo najlepsze na rodzinny wypoczynek....duuuze plaze,malo ludzi.....i przepiekne miejsca;-):-)
pisze sie na spotkanko z Wami! My mamy teraz do Sobieszewa bardzo blisko,rzut beretem;-)

 

[Weroniczka]

no to jak będziemy to rzucaj tym beretem a ja złapię;-);-);-);-);-);-)

 

[dotaZ]

okej;-):-):-);-)

 

[jutrzenka]

hej

dzis ostatni dzien miesiaca kwartalu i zmiana rejonow u nas wiec tylko na sekunde wpadlam

Stefcia ja musze pojechac do IKEA sobie wlasnie polazic, jakies duperele poogladac

Sylwia moze to jest kaszel związku z suchym powietrzem , a nie je Marcelek cos innego ostatnio co wczesniej nie jadl .

Dotka ja prawdopodobnie bede od 19 lipca. Udanych zakupów

i tyle narazie bo mnie robota przytłacza ;-)

 

[asiacur]

Hej!

No postanowiłam coś skrobnąć, ale co... Nic u nas się nie dzieje. Mnóstwo roboty przed świętami, że czasem to nic mi się nie chce.
Poza tym od poniedziałku jestem na zwolnieniu, bo Filip gorączkował i złapał zapalenie gardła. W weekend była moja siostra. Poza tym mycie okien, sprzątanie, walka z kurzem ( normalnie u nas się tak kurzy, że nie wyrabiam, szczególnie w salonie. Chyba wypieprzę dywan, bo mam wełniany i przypuszczam, że to przez niego), pranie, prasowanie i tak na okrągło. Dopadło mnie ogólnie jakieś zmęczenie wiosenne i nawet już żeń szeń nie pomaga.
Jutrzenka, oby ten pech już cię opuścił. No i wytchnienia w pracy.
Sylwia, co do kaszlu, mój Filip też non stop kaszle. Ciągle coś mu tam zalega. Mam nadzieję, że Marcelkowi przejdzie i żadne astmy nie wyjdą.

Poza tym nie wiem co jeszcze komu, bo jakoś nie pamiętam. Także pozdrawiam Was wszystkie i miłego dnia.

 

[Weroniczka]

A Was znów nie ma. A ja chciałam Stefance opowiedzieć jaki miałam fajny sen z nią w roli głównej.

 

[Paula21]

Hej!!! :-)

A my cały dzień na dworzu ;-) Niby nie jest jakoś bardzo ciepło ale i tak bajka...

A u nas otworzyli nowy firmowy sklep "Dawid"
Kupiłam dziś Julci buciki wiosenne;-)
U nas generalnie problem z butami bo mała ma strasznie wysokie podbicie stopy i dużo butów w ogóle nie wchodzi jej na nóżkę... ale znalazłam tam takie co są ok :-)
włalaaa
http://www.butydladzieci.pl/main.php?cmd=image&var1=w%2Fwiosna%2F718M01G.JPG&var2=0_0

Poza tym dokupiłam dwie pary rajstopek. Ale sobie w sklepie marżę liczą 23zł zapłaciłam za dwie pary cienkich rajstopek... poszaleli...

aa i hulajnoga przyszła Julcia zadowolona bo mówi ze "PO" ma taką znaczy teletubiś
dam fotki ;-)

Asia przywołuję Cię do porządku zaglądaj częściej bo się martwiłysmy

Jutrzenka co was się tak czepia ten pech?

Dota jak Cię nie przyjmą to dawaj do mnie wcisnę Cię gdzieś...

Weronika ja jestem!!! Opowiadaj ten sen :-)

I co tam komu jeszcze? :-)

Mam pyszne kanapeczki z pomidorkiem i szczypiorkiem (który hoduję na parapecie ;-) ) ma ktoś ochotę? :-)

 

[Weroniczka]

Paula no to specjalnie dla Ciebie opowiem. No więc śniło mi się że poleciałam do Sylwii w odwiedziny a ona zaproponaowała mi żebym z nią pojechała to mi coś fajnego pokarze. No to pojechałyśmy. Na miejscu Sylwia powiedział że ma dla mnie niespodziankę bo umówiła nas ze Stefanką. Tylko ostrzegła mnie że Stefanka w realu wygląda trochę inaczej niż na zdjęciach. No i w tym momencie pojawiła się 60 letnia, okropnie gruba, szczerbata i brudna kobieta, którą właśnie była nasza Stefanka. Co było dalej nie wiem bo obudziła mnie Małgosia. No ale to chyba dobrze bo Stefanka w tym śnie okropnie śmierdziała