Weroniczka
Klub grudniówek'07
To ja gratuluję Darusi samodzielnego zaśnięcia a Viki udanych transakcji.
A ja jutro będę cały dzień poza domem i pewnie wieczorem będę kieć do nadrobienia sporo stron. Zresztą w niedzile też mnie nie będzie bo brat przyjeżdża z Warszawy i pewnie całą niedzielę spędzimy wspólnie
Viki z tym siadaniem to ja mam podobnie przt Tadeuszku. Tzn. zaczyna mi się mocno podnosić podczas leżenia w leżaczku więc też go muszę zapinać. W łóżeczku jeszcze nie odkrył szczebelków bo są zasłonięte ochraniaczem ale podejrzewam że to już kwestia dosłownie kilku dni. W tym tygodniu mam zamiar dać mu już niżej materac w łóżeczku.
A ja jutro będę cały dzień poza domem i pewnie wieczorem będę kieć do nadrobienia sporo stron. Zresztą w niedzile też mnie nie będzie bo brat przyjeżdża z Warszawy i pewnie całą niedzielę spędzimy wspólnie
Viki z tym siadaniem to ja mam podobnie przt Tadeuszku. Tzn. zaczyna mi się mocno podnosić podczas leżenia w leżaczku więc też go muszę zapinać. W łóżeczku jeszcze nie odkrył szczebelków bo są zasłonięte ochraniaczem ale podejrzewam że to już kwestia dosłownie kilku dni. W tym tygodniu mam zamiar dać mu już niżej materac w łóżeczku.