reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Paula dzieki.

Stefanka ja mam fotelik bebecar i od poczatku wkladam malego bez wkladki bo w kombinezonie jest taki wielki jakis. Ale to inny fotelik a i dzieciaczki sa roznej wielkosci a moj maluszek chyba najmniejszy ze wszystkich. Co do ucha nie mam pojecia, nie slyszalam o tym.
 
reklama
Jutrzenka jednak to na szczęście nic poważnego skoro lekarz nie kazał więcej do niego przychodzić, poćwiczycie troszkę i będzie ok!.
Zresztą sama zaczęłam się zastanawiać czy nasz Wiktor czegoś takiego nie ma, bo on cały czas praktycznie na prawą stronę główkę trzyma! Staramy sie mu ją odwracać, bo ma już z tej strony lekko spłaszczoną główkę, ale jak mu pieluszkę podkładamy to on tak głową kręci aż jej nie wypchnie i dopiero wtedy może spać...uparciuch jeden:wściekła/y::wściekła/y:. Lekarz nam nic nigdy nie mówił, bo pięści nie ma zaciśniętych, ani żadnych objawów...nic....tylko ta główka!!! Tzn. kręci nią w każdą stronę bez problemu ale do leżenia upodobał sobie tylko ta jedną stronę...i trochę mnie to martwi:-:)-:)-(
A zaproszenie świetne, naprawdę super pomysł miałaś i rzeczywiście Cię to taniej wyszło bo takie gotowe standardy to ok. 1,50zł kosztują...:tak:

Viki tylko bez nerwów, na pewno jutro znów będziesz miała dość pokarmu...a wiadomo, że stres temu nie sprzyja...bądź dobrej myśli:-)

Stefanka odnośnie ucha to nie mam pojęcia ale rzeczywiście gdyby małą bolało to by Ci bardzo marudziła, bo to podobno nieźle boli...:-(
a co do wkładki w foteliku to właśnie sama się zastanawiałam ostatnio nad wyjęciem jej...

A nasz mały od wczorajszego wieczora ma straszny apetyt...wieczór jak zjadał 180 i spał do rana to wczoraj zjadł 210 i obudził się o 5 rano -zjadł 120 i mu mało było...i tak już każde karmienie przynajmniej 150ml!!!!
Zdziwiło mnie to bo taki nagły przeskok z 120-150:szok::szok: Ale dobrze....cóż dziecku jedzenia żałować;-)
 
Jutrzenka, uper że nie WNM! ćwiczcie dzielnie i będzie dobrze :tak: Bardzo fajne zaproszenie.
Stefanka, ja mam x-lander ( podobno robi je ta sama firma co maxicosi) i juz dawno wyjeliśmy wkładkę, bo zdecydownaie nasze "maleństwo" się niej nie mieściło.
Poobserwuj Gaję czy marudzi przy jedzeniu, bo przy zapaleniu ucha boli jak dziecko ssie, no i tak jak mówi Weroniczka, naciśmij delikatie przy uszku. Czasami tez widać zaczerwieienie wewnątrz, ale to raczej trudno zaobserwować.

A ja pochwaliłam rano moje dziecię i od tej pory dostałam mocno w kość ech, jakoś nie chce sam zostawać w łóżeczku, czy na macie. Do te pory nie było problemu a tu masz - towarzystwo musi być.
 
bo wiesz ja czytalam ze przy zabkowaniu to takie objawy moga wystepowac nawet z miesiecznym wyprzedzeniem. a temperature ma 36.5 okolo. no nie wiem...
 
Moniczka to ładnie twój Wiktorek wcina mlesio. :-) Jeju moja to dostaje max 90ml tak co dwie godziny bo jak dam więcej to koszmar.:no:Ona mi tak strasznie ulewa że czasem po 6 razy ją przebieram.:zawstydzona/y: Dziś rano miałyśmy szczepienie, ubrałam ją w domku ładnie i chlust... Julia do przebrania.:no: Ubrałam drugi raz i znów ulała... całe body mokre. :-(Przebrałam w suche i taką kupkę zrobiła że po same pachy aż ją pod kranem myłam... :szok: Myślałam że nie zdążę w końcu do tej przychodni...:szok:Tak więc nie mogę jej dac więcej... Pani doktor dziś powiedziała że z tego wyrośnie. :happy:Powiem wam szczerze, że niczego bardziej nie pragnę na chwilę obecną jak tego żeby tak nie ulewała....:tak:;-)

Stefanka ty się lepiej nie doszukuj żadnych chorób u swojej sterylnej Gaji bo wywołasz wilka z lasu...:no: tfu, tfu... odpukac...
 
Nie wiem czy można porównywać zapalenie ucha jakie mają starsze dzieci z tym jakie Wiktor miłą przy porodzie....ale jak miał to zapalenie ucha to nie miał w ogóle gorączki tylko go bolało i nie umiał ssać.
 
Paula to rzeczywiście macie kłopot z tym ulewaniem:-:)-(, ale nie martw się, wkrótce jej przejdzie na pewno...mój Wiktor rzadko ulewa i jak coś to w niewielkich ilościach także z tym mam spokój...ale z tym jego dzisiejszym jedzeniem to normalnie szok!!

A tak wogóle to właśnie tatuś synusia usypia (czyt. już wszystko gra...póki co;-))
 
reklama
stefanka przy zapaleniu ucha dzidzia nie moze ssac bo ją boli...

jutrzenka super ze z malym ok, a asymetria to nie jest straszna rzecz i tak jak pisalas wiele dzieci tak ma. a zaproszenia świetne:tak:
 
Do góry