reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
Dziewczyny czy Was też tak strasznie wkurzają te reklamy heyah, McDonald's i renault, które ciągle zasłaniają pół forum czy to ja poprostu jestem jakaś nerwowa? Bo mnie normalnie do szału doprowadzają.:angry::angry::angry::angry::angry::angry:
 
Oj wkurzaja mnie i to mocno:dry:
A teraz z innej beczki;
Pewnie poruszalyscie juz ten temat ale nie dam rady tyle stron nadrobic:zawstydzona/y:
Jak wasze dzieci spia w nocy?i co w nocy jedza butle czy cyc?
Moj Tosiek spi zwykle od 20tej do 2-3ciej a potem pobudka o 5-6tej i koniec spania.Zaczynam byc juz mocno niewyspana.Dodam , ze Witek szybko zaczal spac ladnie w nocy ale jego w nocy karmilam butla a Toska cycem:sorry2::confused:
 
Oj wkurzaja mnie i to mocno:dry:
A teraz z innej beczki;
Pewnie poruszalyscie juz ten temat ale nie dam rady tyle stron nadrobic:zawstydzona/y:
Jak wasze dzieci spia w nocy?i co w nocy jedza butle czy cyc?
Moj Tosiek spi zwykle od 20tej do 2-3ciej a potem pobudka o 5-6tej i koniec spania.Zaczynam byc juz mocno niewyspana.Dodam , ze Witek szybko zaczal spac ladnie w nocy ale jego w nocy karmilam butla a Toska cycem:sorry2::confused:

U mnie jak pewnie jeszcze pamiętasz jest butla ale teraz Mała ma mleko sojowe już nie wiem od kod ale chyba jak skoczyła 1 miesiąc śpi mi 8-9 godzin w nocy jak zaśnie 21 tak śpi mi do 7 rano czasem po 6 rano wstaje już i je wtedy 130-140 ml a w dzień jada tak co 3 godziny 130 ml i przybiera prawidłowo mi na wadze póki co :-D
 
Wielkim krokami zbliża się juz do nas wiosna a tak wygląda u mnie juz :-)




Ale za to dziś jest brzydka pogoda u nas pada deszczy wieje dość silny wiatr i jest ciemno i pochmurno a fujjj

 
Anetka pieknie u Was

Dota zazdroszcze Ci ze masz tak blisko do morza. Tez bym chciala.

Monia wyobrazam sobie jak sie usmialas z Twojej malej kaczuszki.:-D:-D

Magda_lenka oby przeszlo jak najszybciej.

Sywia witaj i pisz kiedy masz ochote

Ataata dobrze ze Darusi sluzy to mleczko. A jak u niej z tymi napadami zlosci??. Nadal tak samo??

Dada ja tez mysle ze Biblia to dobry pomysl.

Aneczka witaj ponownie. My na butlo jestesmy. Maly po kapieli ktora robim ok 21:30 zasy[ia i spi do 6 - 6:30. Specjalnie tak pozno go kapiemy zeby szedl spac wtedy kiedy i ja sie niedlugo bede kladla. Moze wlasnie dzieki temu przesypia cala nocke. A przed snem zjada roznie od 90 do 120.

Weroniczka ja sie przyzwyczailam to tych reklam i po prostu je zamykam. Ale tez mnie wkurzaja :wściekła/y::wściekła/y:
 
Malo powiedziane, ze wkurzaja;)

Anetka, super ze Madzi sie polepsza! Oby juz ja omijaly wszelkie infekcje!

Aneczka moja niunia tylko na cycu i przed spaniem je ok 19:30, a potem potrafi 6-8 godzin przespac jednym ciagiem i budzi sie glodna jak wilk. Wiec zazwyczaj wyciagam ja z lozeczka na karmienie ok 23-24 (ale to dlatego, ze ona za mocno nie przybiera na wadze, wiec nie chce jeszcze tracic nocnych posilkow) Potem mala budzi sie sama ok 4-5 na jedzonko i wtedy zostaje z nami do rana w lozku. A, ze ja wstaje o 6:30 zrobic mezowi sniadanie do pracy i nakarmic kota, wiec sie niunka tez wtedy przebudza, ale jak ja przewine i jeszcze possie cyca, to tak do 8-9 potrafi jeszcze pospac. A potem w ciagu dnai, to ja 3 razy kalde.
Rozpisalam sie ale tak to u nas mniej wiecej wyglada.

No i przy okazji pochwale moja malenka, bo na kazde spanie zostawiam ja w lozeczku i wychodze (nie ma bujania, ani noszenia na rekach:) Zazwyczaj troche marudzi i zasypia pol godziny, ale w koncu sama mam troche czasu!!!:) Tylko fakt, ze czasem serce sciska przy tym marudzeniu, ale niestety musze byc konsekwentna...
 
Anetka ja i tak Wam zazdroszcze!;) Piekne zielone okolice i jeszcze prawie wiosna!;)
Ech.....

Jutrzenka, a ja specjalnie kapie Kaye tak wczesnie (o 19), zeby moc wieczorek tylko z mezem spedzic. :)) Ale w nocy jak sie mala budzi to i tak nie placze, wiec na niewyspanie nie narzekam:)
 
reklama
kurde tak mi smutno...
mąż w drodze na lotnisko ...zostalam sama na 6 tygodni...i powiem wam ze jakos boje sie tego wszystkiego. najgorsze jest to ze rano musze zawozic damiana do szkoly i bede musiala budzic pawła..tak mi go szkoda bo on potrafi pospac do 10 a teraz bede go zrywala przed 7:-(

poza tym od 2 dni ma problemy z brzusiem i generalnie od 16 do 21 jest płacz i noszenie na rękach..mam nadzieje ze dzis da mi odetchnąc...

normalnie nie mam humoru...
nie lubie jak valdi wyjezdza...
 
Do góry