reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Witam!
Biedne maluszki z kolkami, strasznie wam wspolczuje dziewczyny bo sama tez to przechodzilam z Witkiem.Wspominam tamten czas jako bardzo ciezki okres ale naszczescie czas szybciutko leci i zanim sie obejrzycie to kolki mina:tak:;-)
U Antosia tfu, tfu odpukac kolek nie ma ale ja profilaktycznie podaje mu syropek na poprawe pracy p/pokarmowego.To jest niestety na recepte ale jesli kolki i gazy bardzo mecza to moze warto spytac pediatre o ten lek.To jest DEBRIDAT.Moja kolezanka stosowala to u swojego malucha do 3go m-ca zyciai mi to polecila.Jak Witus byl malutki tego nie znalam , dopiero potem i on dostawal to ze wzgledu na ulewanie ale to juz inna historia.
Teraz juz chyba zmykam bo obiadek gotuje poki malutek spi.Papa
 
reklama
Aneczka nam właśnie lekarka wczoraj przepisała ten debridat, mały bierze od dziś...mam nadzieję, że mu to pomoże:tak:
 
oj jakie pusteczki ;-)
widać, że maluszki absorbują wszystkie mamuśki doszczętnie ;-)

u nas coraz lepiej z nocnym spaniem. dziś tylko dwie pobudki ;-)
a tak poza tym to nic nowego. synalek rośnie, z każdym dniem coraz bardziej kontaktowy dzidziusiek z niego. aż nie do wiary, że minął już miesiąc jak przyszedł na świat...

a tak teraz wygląda smyk
Picasa Web Albums - Ewa - miesięczny br...

miłego dnia kobitki!
 
A my wczoraj bylismy z dwoma u lekarza:tak:
Witek mial szczepienie a przy okazji byl wazony i mierzony.ma 83cm i 10,880kg
Antos byl tylko wazony i ogladany .wazy 3880gr:-)ladnie przybral wiec ogolnie jestem bardzo zadowolona.Co by tu jeszcze napisac
Ehh.. powiem Wam ,ze z dwojka nie jest wcale tak zle jak Bartek jest w domu.Mysle ,ze dobrze sobie radzimy.Boje sie tylko pomyslec co bedzie jak on do pracy pojdzie:baffled::sorry2::confused: Najgorsze jest wstawanie rano bo maluchy podobnie sie budza a Antek po rannym karmieniu zwykle ma klopoty z zasypianiem i troche marudzi.To jest akurat pora kiedy Witek powinien jesc sniadanie , no i ja zreszta tez.Kurcze mysle ciagle jak to zorganizowac:dry:
 
Czesc Mamusie :)
Na poczatku to chcialabym serdecznie przeprosic ale jakos nie pisalam dlugo :zawstydzona/y: zagladalam ale nie mialam albo weny albo czasu aby cos napisac :sorry2: Moja mala Kruszynka zajmuje moj caly czas :tak:
Widze ze wiekszasc maluszkow ma problemy ze spanie w nocy, u nas na szczescie Zosia wstaje tylko raz :tak: na przyklad wczoraj wieczorem jak zasnela o 22:00 to obudzila sie dopiero o 5:30 a po przewinieciu i nakarmieniu zasnela do 9:30 :-) Z karmieniem tez nie mam problemu i Nasza Maluska wazy juz 4540g :-):tak:
Jedyny problem jaki z nia mamy to to ze juz przezwyczaila sie do rak i nie bardzo chce sama lezec :dry: ale od jutra bede miala pomoc :tak: przyjezdzaja moi rodzice i dwie mlodsze siostry :-)

Zapomnialabym napisac.. Ostatnio spedzilismy z Zosia dobe w szpitalu :-( Ale to troche prywatna sprawa i napisze o tym na watku prywatnym.

Pozdrawiamy serdecznie i gorace buziaki dla maluszkow :tak::-)
 
hej Dziewczynki,
Biedne dzieciaczki z kolkami i gazami. Mój Wiktor ma gazy ale na szczęście dzielnie to znosi. Wczoraj byliśmy z wizytą u lekarza, bo zaczęło ropieć Małemu oczko...pediatra stwierdziła ze to prawdopodobnie zatkany kanalik łzowy i wysłała nas do okulisty. No i wizyta jutro. Aż się boję ze sie to skończy przetykaniem - nie wiem jak to wygląda, ale brzmi fatalnie więc mam nadzieję że tego uniekniemy!
Przy okazji wizyty zważyliśmy się i ważymy 5100 co oznacza że bardzo ładnie przybieramy na wadze :)
A po za tym tak jak u was...karmienie, usypianie i tak w kółko czasami zapominam że sama powinnam coś zjeść:baffled: no cóż
pozdrowionka !
 
Magda szczerze to troche współczuje że będą przetykać kanalik łzowy maluszkowi...:-( podobno strasznie niemły to zabieg, a i dziwie sie że od razu tak was na przetykanie wysłali, bo najpierw każą masowac kanalik dziecku przez jakis czas, bo często można własnie odetkać w ten sposób, unikając niemiłego zabiegu... Ja własnie tak swojej małej masowałam obydwa kanaliki i dzieki bogu sie poprzetykały
 
Kurcze moja malutka w dzien to mi nie daje za wiele zrobic, bo ciurkiem, to max godzinke przesypia, za to w nocy jak aniolek (z przerwa na jakies 2 karmienia i to jedno przez wybudzenie jej potrafi do 8:30 przekimac) Cos za cos: albo spokojna noc, albo spokojny dzien;))
W kazdym razie na bb zagladam regularnie, ale zeby juz cos nappisac, to nie takie latwe przy moim malenstwie:)

Dziewczyny myslalyscie juz o antykoncepcji po porodzie? Bo ja za jakis tydzien, dwa musze isc na kontrole, ale juz przed wyjsciem ze szpitala ginka mi proponowala Mirene, ale jakos tak sie zastanawiam, czy nie ma lepszego wyjscia.... A ze wzgledu na cc nie moge sobie pozwolic za szybko na kolejna ciaze...
 
Ataata, jeszcze nie było mowy o przetykaniu...to ostateczność, na razie tylko wizyta i konsultacje. Zobaczymy co powie doktor.
Pryzybelka, ja byłam u gina w tym tygodniu, sam zaproponował atykoncepcję i przepisał mi tabletki cerazette. Podobno możan brać w trakcie karmienia piersią...ale mam ogromne wątpliwości! Pytałam pediatry jak się na to zapatruje - stwierdziła że absolutnie odradza, bo to jednak hormony. Więc chyba jednak nie będę ich wykupywać.
 
reklama
u nas dziś troszkę lepiej, mały juz się tak nie męczy no ale przede mną noc...
wczoraj w nocy dał mi nieżle w kość przez te kolki i gazy:tak:

od dzis podaje mu debridat i może coś się poprawi bo wszelkie specyfiki na kolki nic nie pomogły.

aneczka, dota ile mililitrow debridatu podajecie chłopakom??
 
Do góry