reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Kata, naprawione, w poniedzialek wrócilo, ale się okazało, że to jeszcze nie koniec inwestycji.



A moim znajomym dziś właśnie buchnęli auto. Właśnie się dowiedziałam:-(
 
reklama
hejka


ja tez wczoraj ogrzewanie wlaczylam... brrrr jak zimno...

jutrzenko no wlasnie, nie trzeba bylo tak spiewac hehe zdrowiej zdrowiej..

asia, dobrze ze autko naprawione no i nie fajnie z tym autem znajomych.

kasiamaj no nie fajnie z ta noga... a wybierasz sie do jakiegos lekarza czy czekasz az samo przejdzie? ;)

u nas dzis sloneczko ale 1 stopien byl jak wyjezdzalam z chlopakami przed 8.

ide teraz na kawke z mama a pozniej musze pojechac po kore zeby moje tuje podsypac;)

milego dzionka wszytskim
 
dzien dobry!!!:-);-)

Oj, no to widze,ze tylko u nas bez zimy (Pryzy u nas nie było sniegu uffff;-))...jest chłodniej ale słoneczko swieci:))
chociaz od wczoraj kaloryfery grzeją :tak:

no własnie jak tam Jula???

zdrówa dla chorych tych wiekszych i mniejszych:tak:

:*
 
Nie tylko u Was Dota bez zimy :) U nas też zimno ale bez sniegu :) Chicaż rano jak wychodziła to prawie 8 stopni było. A w nocy tak grzali na full że musieliśmy z Rysiem lufcik w oknie otworzyć bo spać się nie dało.

Witam środowo.
Oj przede mną ciężki maj. W niedziele komunia chrześnicy, za dwa tygodnie ślub brata, za trzy tygodnie urodziny Stasia a do tego wkopałam się w szycie strojów na 60-leci przedszkola i mam do uszycia 8 kapeluszy grzybów i 6 spodni. Ach... No i do tego moja sukienka na wesele brata jest tylko skrojona więc wymaga uszycia.
 
weronika fajnie masz z tym szyciem...
to znaczy nie z przedszkolnymi rzeczami ale wiesz...ze zawsze uszyjesz sobie to co chcesz, jak chcesz....

ja zawsze jak szukałam jakiejs sukienki na wesele czy impreze to mialam mega problem..bo zawsze bylo cos co mi sie nie podobalo...albo dlugosc, albo dekolt, albo ramiaczka za cienkie..albo krój fajny a kolor do bani..itp.itd...:-p
 
Oj znam ten problem Viki doskonale. A jeszcze do tego moja sylwetka tzn. brak talii mocno zawęża ilość pasujących ubrań :(
 
dzień dobry
u nas też bez śniegu. ;P
młoda mi zasnęła to rozpakuję torby choć częściowo-bo strasznie tego nienawidzę!!!!
może jest ktoś chętny??? ;P

noga dalej mnie boli....chyba dziś przejdę sie do chirurga...jak mnie przyjmą????

młoda ma taki lot na wózek że chyba poszukam jej coś na allegro-albo upię jakiś chiński mały taki..na teraz bo tak to chciałam jej kupić porządny solidny ale jak mi dziewczyny uświadomiły i odradziły to się waham na teraz taki wielki kupić -bo sobie z nim rady nie da.....;)))) -dzięki laseczki. ;P

Kuba pomaszerował dziś do przedszkola i od wejścia krzyczał że dzieci były.....dużo i że żubry widział ;))))
pani podłapała temat i już się go wypytywała gdzie był i co robił????

zdrowiejcie Jutrzenko!!!!!
i dla małych chorowitków też zdrówka.

;*
 
Hej!!!

Dziękuję że pytacie ;-) Jula niestety nadal kaszle... :-( Tydzień w domu siedziała, ehhh...
Dziś poszła do przedszkola. Osłabiona chyba po tej ospie jest... :zawstydzona/y::baffled:

Poza tym mnie coś od wczoraj bierze, D też ledwo żyje... co jest???

hehe ze wszystkich oczywiście najgorzej ma się mężczyzna... boshe... normalnie testament, garnitur i do łóżka... :-D:-D:-D cały wczorajszy dzień mi wmawiał że ma gorączke a nawet 38 stopnie nie miał... :-D:-D:-D mówię wam... :-D


Poza tym to cieszę się bardzo że zlot wam wypalił :-):tak::-)

Kasiamaj do lekarze marsz! Nie ma żartów... Ty chyba miałaś już jakiś czas temu jakies problemy, nie?

Asia
co tam jeszcze wyszło a autem? ehhh tak to jest, jak się coś sypie to ciągle coś...

Jutrzenka zdrówka!:-)

Pryzy ale się uśmiałam :-D:-D:-D

Weronika już kiedyś pisałam że zazdroszczę talentu i polotu do szycie ;-) I wrzuć efekty pracy ;-)

Viki u Ciebie radocha jak masz mamę blisko,nie? :-) I chłopcy pewnie się cieszą..;-)
Ja swoich rodziców mam za ścianą ale często sobie myślę że choćby kilometr odległości byłby ok. A tak to wiecznie u nas pełna chata... :rofl2::baffled:

Dota :-p;-):-)

U nas też rano był tylko stopień na plusie. A w nocy przymrozek bo D skrobał samochód... nie ma to jak śnieg w maju... :-D:-D:-D

Będę się zwijała niedługo do pracy ;-):-)
 
Paula, jakieś wachacze czy coś (nawet nie wiem, czy tak to się pisze), pompa jakaś i coś z zawieszeniem do poprawki, bo ściąga lekko na prawo... Szczerze powiedziawszy to mam dość tej skarbonki:crazy:.

Idę dziś z młodym na echo serca - mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
POza tym jutro do fryzjera - obciąć włosy na krótko, ale nie mam pomysłu. Może coś doradzicie?
 
reklama
Do góry