reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

I ja się witam środowo.

Na 9 miałam być w pracy ale mi coś Julę w nocy rozebrało. Więc jestem w domu... I tak w robocie pustki, a przynajmniej sobie we dwie posiedzimy ;-)

Wczoraj nastawiłam trzy prania, dziś dopiorę resztę i będę miała pusty kosz :-D uwielbiam tą chwilę... :-D

Viki oby wyniki nic nie wykazały ;-)

U nas ze skórą problemy ma amelka... Jeny okropne to AZS :-( Są na to jakiś złote środki? Ma kąpiele w delikatnych emolientach, Zyrtek dwa razy dziennie, jeszcze teraz ta okropna ospa ją zsypała a to trzeba wysuszać... Skorupa będzie jak nic... :no:

Miłego dnia!!!
 
reklama
Paula pusty kosz z brudnymi ciuchami to moje nieosiągalne marzenia :) Wiecznie ciuchy pod sufit.

Na taką skórę AZS dobrze jest myć dziecko w krochmalu :) NA moją Małgosię super działało.
 
hej
a ja własnie w trakcie prania ;))
obiad na szybko się gotuje musiałam wymyśleć coś na szybko bo odwiedziła mnie kuzynka
przegadałyśmy trochę czasu.

potem jadę do szpitala na echo serca i do fryca

życzę wam zdrówka chorowitki
i Viki trzymam kciuki za rtg.oby było ok.
Paula-zdrowiejcie.
 
no to kamien spadł mi z serca - rtg ok, nic nie wykazało:tak:

paula kurujcie sie, a co do AzS to my tez walczymy.ostatnio bylam z mlodym u dermatologa i przepisała nam 3 masci robione a aptece . mamy smarowac na zmiane...tyle ze po drugim dniu Pawła któras uczuliła calego go wysypało... wiec odstawilam bo nie wiem która...i po zlocie bede probowac od nowa. poza tym balsam kupiony w aptece do skóry atopowej i smarowac rano i po poludniu.

musze przyznac ze pomaga bo skóra o niebo lepsza, tylko trzeba byc konsekwentnym w smarowaniu.

dobra lece bo akurat damian zadzwonil ze skonczyl wczesniej lekcje bo nie ma pani wiec musze po niego jechac
 
Ostatnia edycja:
Heeej!
I ja sie doiero witam poswiatecznie, ale wczoraj sobie dzien dziecka zrobilam i leniuchowalam do oporu;-) Jakos taka sie zmeczona po swietach poczulam, ale to glownie dlatego ze kiesko sie wysypiam, a cos mi nie wychodzi sanie w ciagu dnia:baffled:

Z tym prankiem, to ja tez sie za dlugo pustym koszem nie ciesze... az wstyd przyznac ale czasem mi sie nawet nie chce pranka z suszarki wyciagnac i poskladac, ale to takie monotonne zajecie i do tego praktycznie codzienne;-)

Wiecie, moj bratanek, tez jakis alergiczny od urodzenia, chociaz poza nim to w rodzinie raczej nie bylo alergii... Biedne takie dzieciaki, Igi tez ciagle na inchalatorach i masciach... Fakt ze ma juz 10 lat to ciezko przypilnowac takiego chlopa zeby sie regularnie smarowal... Ale jak jezdzil do moich rodzicow, to tata go codziennie pilnowal i smarowal mascia z propolisu wlasniej produkcji i musze przyznac ze takie regularne zabiegi znacznie poprawialy wyglad skory....

Paula, no to zdrowka dla Julci!
My jutro do laryngologa sie wybieramy na czyszczenie uszu. Wiecie moze jak taki zabieg wyglada, bo wolalabym mloda jakos przygotowac? Juz takie cuda z jej uszami robimy, a ta woskowina ciagle taka sucha i zbita wylazi (o ile w ogole wylazi)...
Viki, no to dobrze ze rtg nic nie wykazal... A kaszel to sie czasem bardzo dlugo utrzymuje i niestety trzeba sie meczyc:baffled: ja to prawie cala zime pokaslywalam, a niby nic takiego mi nie bylo....ale co sie nameczylam to moje....

No i nasza niunka tez juz sobie radzi niezle z rowerkiem, chociaz dopiero kilka razy miala okazje pojezdzic ze wzgledu na pogode. Ale tez ciagle walczymy zeby sie non stop nie gapila na nogi jak pedaluje, tylko przed siebie:-D I narazie to najlepiej jej idzie na gladkiej, plaskiej powierzchni, ale sie rozkreca:tak:
Kasiamaj, a co Tobie z serduchem? Ja w sumie tez mam sobie echo zrobic przed leczeniem ale narazie to sie w czasie odwleklo...

A nie wiecie moze czy w ciazy mozna isc na usg jamy brzusznej? Nawet nie wiem, czy mam sie o to ginki spytac, czy faceta od watroby... Bo mam umowione na lipiec, no to juz pewnie spory brzuch bedzie, a jak mi ostatniko robili, to dosc brutalnie mi bebechy sciskali:baffled:

Magdalenka
, ja za bezami nie przepadam, ale nie zapomne takich duzych ktore kupowalam w Jeleniej Gorze kiedys ,a byly przekladane kremem kawowym - pychotka byla:tak: Za to moja wczoraj sie pyta czy moze dostac tego zielonego torta (????) A ja na swieta stefanke pieklam i polalam zielonym lukrem:-) Tylko ze Kaya lukier wrabala, a wiekszosc ciasta zostawila na telerzyku:-D
 
a u nas kolejny cieplutki dzien i szczesliwe dziecko bo w przedszkolu byla :)
a teraz mowi do mnie 'elus, one minute' bo mowie jej zeby poszla umyc sobie buzie.
dzis juz nigdzie nie wylazeeeee, mialam kwiatki posadzic ale nie wiem jak to sie robi to poczekam na mame
viki, magda G ma wprawe w jezdzie bo u nas w sumie tylko 2 miesiace byly jak nie jezdzila bo chlodniej a tak to tylko sie budzi to pyta mnie 'mamus gdzie jedziemy? a moze na rowerek' :)
paula tez uwielbiam miec wszystko poprane ale krotko to trwa niestety...
 
reklama
Pryzy -z sercem to tak miałam robione badania wyszły tak sobie i skierowali jeszcze na dodatkowe.co do USG j.brzusznej -to ja nie robiłam w ciąży...miałam robione zaraz jakoś jak młodą urodziłam...bo jak to moja hepatolog stwierdziła żę noże być coś pozmieniane przez ciążę i po co panikować,a tak zrobili mi po.
 
Do góry