Paula21
Grudzień '07
Basiu i ja serdecznie GRATULUJĘ!!!!!!!!! :-):-):-)
Aga tobie też gratuluję! Szacun Kochana!!! Wygrałaś tą wojnę a i umiesz się przyznać do błędu ;-):-)
Ja się dziś zajeżyłam w przedszkolu... Pani dyrektor mówi do mnie żebym przyniosła zaświadczenie od lekarza że Julka nie zaraża, bo rodzice mają pretensje Cały zeszły tydzień siedziała w domu, jeszcze w poprzednim też dwa dni jej nie było. Robię co mogę żeby ją wyleczyć. Ma taki niepokojący kaszelek, ale z powietrza się do cholery nie wziął!!! Chyba w przedszkolu się zaraziła!!!
Ja starałam się nie odzywać, ale teraz też będę poruszała te kwestie...
Mają w grupie taką Anitkę. Mała ciągle z zielonym glutem i kaszląca. Ostatnio mama mówi że "Anitki jutro nie będzie" bo kasłała jak nie wiem co patrzę a dwa dni później Anitka znów w przedszkolu... Że niby w jeden dzień ją wyleczyli...
Niby błahostka a tak się wkurzyłam. Pójdę jutro do przychodni ( i tak miałam w planach iść w piątek) niech młodą spróbują osłuchać. Ma taki jakby krtaniowy kaszel... i nie wiem... zobaczymy.
Jutrzenka nie daj się zajechać!;-):-)
Masz chociaż jakieś profity z racji tego że tak zaiwaniasz???
Aga tobie też gratuluję! Szacun Kochana!!! Wygrałaś tą wojnę a i umiesz się przyznać do błędu ;-):-)
Ja się dziś zajeżyłam w przedszkolu... Pani dyrektor mówi do mnie żebym przyniosła zaświadczenie od lekarza że Julka nie zaraża, bo rodzice mają pretensje Cały zeszły tydzień siedziała w domu, jeszcze w poprzednim też dwa dni jej nie było. Robię co mogę żeby ją wyleczyć. Ma taki niepokojący kaszelek, ale z powietrza się do cholery nie wziął!!! Chyba w przedszkolu się zaraziła!!!
Ja starałam się nie odzywać, ale teraz też będę poruszała te kwestie...
Mają w grupie taką Anitkę. Mała ciągle z zielonym glutem i kaszląca. Ostatnio mama mówi że "Anitki jutro nie będzie" bo kasłała jak nie wiem co patrzę a dwa dni później Anitka znów w przedszkolu... Że niby w jeden dzień ją wyleczyli...
Niby błahostka a tak się wkurzyłam. Pójdę jutro do przychodni ( i tak miałam w planach iść w piątek) niech młodą spróbują osłuchać. Ma taki jakby krtaniowy kaszel... i nie wiem... zobaczymy.
Jutrzenka nie daj się zajechać!;-):-)
Masz chociaż jakieś profity z racji tego że tak zaiwaniasz???