reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Hej!

Kwiatuszku, ja nie pomogę, poza tym, że zogodzę się z Aneczką. Nie znam się nie tych lekach, a ona tak. Poza tym dla wzmocnienia odporności dziecka polecam echinaceę w kroplach.
Aga, jesteś po prostu mistrzunio, gratuluję wytrwałości i konsekwencji.:tak:
Kasiamaj, ja powiem jak się czuję dopiero w sobotę po wizycie na usg, ok? Nadal mam paranoję, więc przemilczę kwestię swojego samopoczucia.
Viki, ale będziesz miało figurę, po tych wszystkich ćwiczonkach, ulalala ;-)
Paula, jak Jula? U nas tylko w żłobku był taki wymóg jak u was w przedszkolu. Teraz tylko panie zwracają uwagę, że wypadałoby podleczyć dzieciaka.

I nic więcej nie słychać. Zimno, buro i ponuro. Kupiłam se fajne spodnie na allegro i za duże. Aż się zdziwiłam, hehehe. Ale może zalożę ... kiedyś.
 
reklama
AneczkaK wiem ze to co bierze moj syn to nic dobrego ale co ja mam mu podawac innego jak lekarze takie "cos" zapisuja :( Tym bardziej ze to bylo dwoch pediatrow i kazdy zapisuje za kazdy razem prawie to samo :( A do tego lekarka kazala inhalacje robic przez dwa tygodnie :(:(:(
Nie musisz przepraszac za krytykowanie, boja sama dobrze wiem ze ta krytyka im sie nalezy :(
A co do wzmocnienia organizmu to myslalam nad tranem i propolisem w kropelkach. Slyszalam ze wiele mam to podaje.

asiacur czy echinaceę w kroplach mozna podawac trzylatkowi bo slyszalam ze podaje sie ja dzieciom powyżej 6-7 lat!! Ze względu na zawartośc alkoholu.
 
Echinaceę polecił nam lekarz, jak mój Filip chorował w dawce o połowę mniejszą. Ja podawałam i dzieciak mi pijany nie chodził, a wyleczyłam mu katar i kaszel:tak: Ale nie zmuszam do niczego. To Twoj wybór.
 
Kwiatuszek -jeśli chcesz podać tran..ja polecam żelki MIO-BIO ALASKAN.
to takie rybki żelki....mój zjada aż mu uszy odskakują.
co do leków-to nie pomogę,wiem że mój Kuba też dostawał inhalacje najpierw z berodualu...potem mukosolwan kiedyś brał też bactrim ale krótko....
deksawen-dostał raz...jak jechaliśmy z nim na SOR bo miał zapalenie krtani i się dusił....ale to był 1 zastrzyk,żeby zlikwidować opuchliznę w gardle.więcej nie dostał.
nie wiem co poradzić Ci -może właśnie zmień lekarza...
a dzieci chorują w przedszkolu....mój też jak zaczął chodzić to i zaczął chorować.....


tak w ogóle to CZEŚĆ bo nie mówiłam...
u nas ciężki okres.....buntu...małego szkodnika....
jakoś dajemy radę...
kupiłam mu tablicę motywacyjną z biedronki i od poniedziałku startujemy ;)
może będzie ciut lepiej.
młoda mi sie coś wierci...dziś późno zasneła -po 20-ej...zawsze o 19-już śpiocha.
 
Cześć!!!:-)

Dziękuję że pytacie o Julcię ;-) No niestety mamy pierwszy w życiu antybiotyk :sorry2:
Kaszelek gardłowo krtaniowy. Po trzech tygodniach podawania różności skończyło się na ostateczności :-( Trudno jakoś przebolejemy...;-)

Właśnie owołałam w przedszkolu obiadki na dwa tygodnie. Teraz tydzień leczenia potem jedziemy do Zakopca na tydzień.

Niech mi ktoś powie czy na antybiotyku można wychodzić na dwór?:sorry2: Bo nie mam bladego pojęcia :sorry2:

Kwiatuszek ja też bym zmieniła lekarza :tak: czemu od razu takie leki dowalają? Nie można spróbować delikatniej?

Odezwę się później bo muszę lecieć na targ po kółko do Juli fotela. Niestety D siadał w tym miejscu i kółko pękło w pół :-D

narazieee...:-)
 
Basia dziś wychodzi do domu :) Lilka jest zdrowa i nie chwyciła żółtaczki :)

A tak w ogóle to witam piatkowo.

I właściwie to nie wiem co mam pisać bo wpadłam w sen zimowy i ciągle jestem spiąca a co za tym idzie mój móżg pracuje wolniej :/
Paula na kaszel krtaniowy rób Julce herbatę z tymianku i szałwi z miodem i cytryną i niech to popija sobie przez cały dzień. Moim dzieciom bardzo pomogła na zapalenie krtani :)
 
Hej dziewczyny!
Co tam słychać?
Jak Julcia , lepiej?
U mnie dziś jakoś tak sennie:sorry:
Nic mi się nie chce a na noc do pracy idę.
Piszcie co tam.
 
Witam!

DZIEWCZYNY, PRZYWOŁUJĘ WAS DO PORZĄDKU!!! NIEDŁUGO NASZ WĄTEK PRZESTANIE ISTNIEĆ, BO PISZEMY RAZ NA KILKA DNI!!!!

MODERATORKI, OGARNĄĆ TO JAKOŚ, BO NIE BĘDZIECIE MIAŁY CO MODEROWAĆ!!!
MELDOWAĆ SIĘ, RAZ RAZ RAZ!!!!!;-)

Paula, jak Julka? Lepiej już? A co do wychodzenia na dwór przy antybiotyku, to można jak nie gorączkuje. Sorki, że tak późno, ale lepiej niż wcale, hehehe...
Kasiamaj, i jak, Kuba zmotywowany do lepszego postępowania?Czy tablica odnosi zamierzony skutek?
Aneczka, spokojnej nocki w pracy.
 
Asiu-tak krzyczysz że aż mnie jakaś siła-niezidentyfikowana przyciągnęła do komputera..kazała usiąść i pisać ;))))
Kuba-ah..Kuba...urwis jak ta lala...nic sie nie słucha-no chyba że widzi w tym jakiś sens...my zdzieramy sobie gardła...tablica na razie nie działa...tzn.nie ma sensu...bo tylko ją zmarnuję wisi ale ....on chyban ie dorósł do tego...???
17-ego mamy kolejną wizytę u psych.zobaczymy...???
Natka też nie lepsza...terroryzuje równo...najlepiej jakbym sobie ją przywiązała do siebie i wszędzie żeby ze mną łaziła...nawet do wc bo jak wyjdę to grandę robi....
dzięki że pytasz.
 
reklama
Hej Hej:-)

Kasiamaj kurcze....ja sobie myślę że z Kubusiem nie jest nic nie tak. Łobuzuje jak większość dzieci. Mój bardzo podobnie się zachowuje. Są dni że jest przesłodkim chłopcem ale są i zupełnie odwrotne, ostatnio nawet częściej te złe:-( Wczoraj mi powidział że wyrzuci mnie do śmieci a dzisiaj że wsadzi mi lizaka w oko:szok: Wystarczy, że ja się krzywo na niego spojrzę i on od razu przeprasza ale co z tego jak za chwilkę postępuje tak samo.
Rozumiem że szukasz sposobu na niego. Ja też bym chciała:-D Ale wiedz, że Kubuś nie jest złym dzieckiem - poprostu ma charakterek;-)
A jeśli chodzi o Natalkę to spodziewaj się że jeszcze się rozkręci, wkońcu bierze przykład ze starszego brata. Moja wczoraj przywaliła Marcelowi butem w głowę:szok::angry:

Asia no nie da się ukryć wątek nam podupadł i to bardzo:-(

A wiecie że ja za miesiąc idę z koleżankami na męski striptiz:-D:-D:-D:-D:-D
 
Do góry