reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Hej dziewczynki.

Mało mnie ostatnio ale dzieci mam non stop w domu bo są po ospie a na zewnątrz za zimno żeby zabierać je na spacer. Tak więc mało czasu dla siebie mam.
Sylwestra jak zwykle spędzimy w domu z dziećmi grając w gry, oglądając filmy i jedząc uroczystą kolację:)
Całuski dla Was wszystkich.
 
reklama
Magda, no tak, siedzę w domu, bo w szkole to wiesz, przerwa świąteczna trwa do nowego roku, a później oczywiście wracam do pracy. Poza tym trochę się pozmieniało, tzn. na razie leczenie mam odpuszczone, bo prawdopodobnie będzie nas więcej.
Weroniczka, ale dzieciaczki już wyszły z ospy czy nadal krostkowo?

A u nas sypie śnieg:tak:

 
witam

dostałam jakiegoś zapalenia spojówek i od 3 dni moje oczy wyglądają jak bym z tydzień piła:szok: ale jakoś nie mam ochoty iść do okulisty
u nas też istnieje duże prawdopodobieństwo że Łukasz złapie ospę bo syn M. siostry ma a na święta razem się bawili. Boję się tego bo on to wszystko pozdrapuje. Jak go komary pogryzły to nie mogłam mu w żaden sposób wytłumaczyć żeby tego nie drapał.
i chyba tyle ze mnie bo nie mam siły...
Pa
 
hejka

mnie dopadla chandra i do tego choroba, nie mam na nic sily ani ochoty

z kuba tez dzis bylam u lekarza, ma zmiany w oskrzelach wiec antybiotyk niestety i po 7 dniach kontrola, strasznie kaszle bidulek, wiec do przedszkola nie chodzi przez chorobe.

ja bylam tez u lekarza, to niby wirusowka ale jakas dluga :no:

ide do wyrka sie wygrzac,

dobrej nocki
 
Hej!

Czekam na klientkę więc wpadłam się przywitać :-)
Męża mam w domku od dziś :tak: Fajnieee... :-) Co prawda to wynik zwolnienia bo ma antybiotyk na 10 dni ale fakt że jest z nami ważniejszy ;-):rofl2:

Miałam iść dziś do dentysty ale przełożyłam wizytę po nowym roku ;-)

Chorowitkom dużooo zdrówka!

Pracusiom miłego dnia!:-)

eee... wszystkim MIŁEGO DNIA!!! :-)
 
Witam,
Widze, że choroby szaleją :-( koszmar
życzę wszystkim zdrówka!
Paula mówisz cel uswięca srodki ;) życze dobrze wykorzystanego czasu! :-D
Jutrzenka pomysl, ze chociaz w łóżku możesz poleżec ;). Szkoda tylko Kubusia - biedaczek! :-(
Kal.aga idź idź, bo sobie krzywdę zrobisz!
Asia czyży?

Ja mam kolejny dzien dyżuru, własnie sobie kawkuję ;)
Miłego Dnia!
 
hej hej jeszcze w starym roku:-)

aga pędź do lekarza. mi z zapalenia spojówek zrobilo sie zapalenie rogówki i 4 tygodnie na L4 bylam z oczami spuchniętymi na maksa... ledwie uniknęłam zaszczyków w oko:szok:

jutrzenka chandra powiadasz.... nie smutaj sie, zdrowiej i dla kubusia zdrówka zycze.
magdaleno witaj. ty to jestes normalnie okropna:-p zapominasz o nas na tyle czasu az tu bach i nagle zatesknisz..powinnas zawsze za nami tęsknic;-)
no i wspólczuje chorób wiktora...a powiedz ty przepisałas go do tego prywatnego przedszkola bo jakos nie kojarze czy ostatnio nam dałas znac co postanowilas...
kasiamaj no paweł tez dostał wlasnie singular i alertec...wiec jak widać mlodzi jadą na tym samym wózku hehehe. ciekawe jakie będą efekty bo powiem ci ze kiedys damian bral singular przez kilka miesiecy i bardzo pomogło:tak:

paula no to cieszcie się sobą, i kuruj męza..wiesz antybiotyk swoją drogą ale nie ma to jak piękne ciało pięknej zony:-):-D:-p:tak:
weroniczka to udanego rodzinnego sylwestra wam zycze.a tak wogole to moze w polowie stycznia bede w krakowie to może was odwiedzimy:-poczywiscie jak nas zaprosicie:sorry2::zawstydzona/y::-)

no i co tam jeszcze....
paweł w przedszkolu, damian pojechał do rodzinki valdi z moją mamą na zakupach a ja pije kawke i zastanawiam się co by sobie tu postanowic w nowym roku....
hmmm
 
magdaleno witaj. ty to jestes normalnie okropna:-p zapominasz o nas na tyle czasu az tu bach i nagle zatesknisz..powinnas zawsze za nami tęsknic;-)
no i wspólczuje chorób wiktora...a powiedz ty przepisałas go do tego prywatnego przedszkola bo jakos nie kojarze czy ostatnio nam dałas znac co postanowilas...


wiem wiem ale wcale nie zapominam o Was!
ale powiem Ci że aż mi się miło zrobiło, że mnie tak "pacnęłaś" ;-)
Szczerze powiedziawszy to byłam przekonana, ze Wam pisałam...ech to az tak długo mnie nie było :zawstydzona/y: alez ten czas zapitala :-p
No to tak: Wiktora przepisałam do nowego przedszkola, prywatnego i mimo tego, ze nie jest to jakaś rewelacja, to przepaść ogromna. Wiktor szybko się zaklimatyzował, pokochał swoja Panią Danusię. Mimo że częściej go nie ma tam niż jest, to chce waracać...ciekawe jak teraz będzie bo prawie cały miesiąc go juz nie ma w przedszkolu. Troche sie martwię, bo beda grupę rozdzielac na dwie, na 2,5 latki i 3 latki i Pani danusia zostanie z młodszymi dziećmi, ale następna Pani Ania też jest przekochana. Także jestem spokojna o Wiktora....tylko czemu muszą te dzieci tak chorowac ! Masakra!

Idę zrobic sobie herbatkę ;-)
 
reklama
Viki to czekam na Was z kawą i ciachem:tak::tak:
Magdalenka fajnie że tak Wiktor zaaklimatyzował się w nowym przedszkolu. A jak teraz odchoruje to za rok będzie duuuuuuuuuuuuużo lepiej. Tak więc głowa do góry :)
 
Do góry